LINEA KLUB POLSKA

Ja tak ostatnio mrugnąłem Lince, to gościu sprawdzał, czy ma włączone światła, po czym mijając mnie popukał się po głowie - to dopiero szok co nie

helletic,

czasami można się uśmiać i ręce opadają jak się widzi reakcje ludzi jadących z naprzeciwka, cóż pozostaje wypatrywać klubowiczów

helletic pisze:Wczoraj w Poznaniu, między Rondem Kaponiera a Mostem Teatralnym (kierunek "Teatralka", okolice godzin południowych) widziana ciemno niebieska Linka z lepką klubową, naklejoną na fabrycznym napisie LINEA (w sensie tak fajnie wkomponowana ) . Lina na poznańskich blachach.

To najprawdopodobniej widziałeś kolegę Q http://www.lineaklubpolska.pl/album_pic.php?pic_id=458" onclick="window.open(this.href);return false;

pawe1_c pisze:To najprawdopodobniej widziałeś kolegę Q http://www.lineaklubpolska.pl/album_pic.php?pic_id=458" onclick="window.open(this.href);return false;

dokładnie taki kolorek

. Akurat prowadziłem autobus, stanąłem na światłach do lewoskrętu w ul. Dąbrowskiego, a Q zatrzymał się ze dwa samochody przede mną, w dodatku na pasie do jazdy na wprost.

helletic, jeździsz autobusem?

Tara78, jakieś 6 lat

Yhelletic, mój ojciec jeździł autobusami chyba przez całe swoje życie... Lubiłam jak mnie zabierał ze sobą i pozwalał otwierać i zamykać drzwi

jak zrobiłam prawko pozwolił kawałek poprowadzić mi autokar, spodobało mi się bardzo.

Tara to Tato jeździł i autobusami i autokarami?
Też mam "jedynkę" i ponad 10 lat jeździłem w turystyce - miło wspominam te czasy.

Najpierw przegubowcami w MZK wtedy jeszcze a później poszedł w turystykę i jeździł autokarami w Mazurkas Travel

Czyli prawdopodobnie prowadziłaś EOS'a 100 lub 200 - dość wysokie wozy - nie bałaś się.
Ja jeździłem Setrami, Mercedesami i Neoplanami.

Otomek, chyba trochę tak

w każdym razie podobno miałam uhahaną japę i wypieki jak wysiadłam. Poazywał mi tacho, jak się hamuje silnikiem i to on nauczył dbać o samochód. Zawsze powtarzał, że jak będę sznować swoje auto to ono mi się odwdzięczy i coś w tym jest.

Zgadzam się w 100% - Tata miał oczywiście rację.
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś starali się, aby wozy miały swoją obsadę - dzięki temu dbali jak o swoje.

Nie wiem jak teraz, mój tata już na emeryturze

fajnie że kobiety mogą prowadzić autobusy i tramwaje

18 lipca 2012, Karwia (nad morzem) - błękitny metalic wersja emotion na rejestracji SK. Pięknie się prezentowała na tle pospolitych sylwetek widocznych na codzień

mireks, a mojej LINKI to nie widziałeś przypadkiem bo byłem tam 18-tego też

, aktualnie jestem w Białogórze

LINEA KLUB POLSKA

Dziś widziana