LINEA KLUB POLSKA

Dobrze, że skończyło się tylko na strachu. Wolałbym EOT w tym wątku

Ufff, też się bałem jak zacząłem czytać, ale wszystko dobrze się skończyło...

Dzisiaj rano teść wyjeżdżając z garażu załatwił mi Lineę, bo myślał ze stoi z drugiej strony domu

Uuuu... bolesny poranek Współczuję

Ale chyba tylko zderzak ucierpiał bo lampa chyba cała ?

Szkoda. Nie zgub zatyczki haka.

AAAAAAAAaaaaaaaaałłłłłłaaaaaAAAAAAAAAAAA współczuje stary...

czy szanowny teściu nie słyszał tarcia?!?! zdrowo załatwiony przód, najważniejsze, że nic się nikomu nie stało

ślimak pisze:lampa chyba cała ?

lampa na szczęście cała, tylko cienki pasek farby został z Opla

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Nie zgub zatyczki haka.

zatyczka jest ale na nic się zda bo wyłamana

enter pisze:czy szanowny teściu nie słyszał tarcia?!?!

poczuł, tylko jak wyjeżdża z garażu musi to zrobić pod katem i niestety czy do przodu czy do tyłu taki sam efekt był by

Oj boli koledzy boli

to po teściu

Ojojoj... strasznie przykro
Ale dobrze że tylko plastik, i blachy nie ruszone.

Udusiłabym ale Ty bądź delikatniejszy i w tym roku Teściowi na gwiazdkę rachunek możesz przedłożyć co by listu nie musiał już pisać do Mikołaja a tak na serio to współczuję.

Tomek na moje szczęście blacha jest cała, zderzak jest przesunięty w dół. Tara78 o dziwo byłem bardzo opanowany, na szczęście gwiazdki teściowi nie będę robił sam się zobligował do naprawy jego wybryku, jutro ma coś z tym robić. A ja przez to cały tydzień będę Fabką Dosi jeździł.

Cichy szczerze współczuje

Tak na szybko to 80% można wypolerować bo czarne to zderzak opla. A tak w ogóle to szkoda

Jak zderzak opadł to mogłeś urwać zaczep w lampie.