Stuki w tylnym zawieszeniu

will
Moderator
Moderator
Posty: 3423
Rejestracja: 04 gru 2009, 20:04
Przebieg: 120000
Silnik: 1.4 8v
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Markotów Duży
Podziękował: 127 razy
Otrzymał podziękowań: 61 razy

Post autor: will »

drmaciek pisze:
will pisze:Nasmaruj tłoki po których chodzą bałwanki jakim kolwiek smarem i przejedź po dziurach, i czytaj forum tam wszystko już opisane.
Czytam kolego, czytam, chciałem się tylko upewnić i wywołać temat na nowo, bo może wyszły jakieś nowe fakty.
Smar na tłokach to chyba miał pomagać na stukanie/klepanie a nie skrzypienie starej szafy. Czytaj uważniej moje posty ;P
Właśnie na skrzypienie starej szafy potrzebne jest smarowanie. Chciałem pomóc.
LINEA 1.4 8V DYNAMIC
Astra K 1.4
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

Will ma całkowicie racje. Smar jest na stuki (wycisza i tłumi uderzenia bałwanków) a przede wszystkim na skrzypienie.
Awatar użytkownika
drmaciek
klubowicz
klubowicz
Posty: 125
Rejestracja: 04 sty 2010, 7:06
Przebieg: 30
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: drmaciek »

rafcio082 pisze:Skrzypienie to raczej będzie wina tuleji belki tylnej i możesz mieć ich do wymiany lub przesmarowania
Bałwanki raczej nie skrzypią, a stukają, a amorów się nie smaruje
I tyle dało mi czytanie wątku, jedni mówią tak (patrz cytat u góry), a inni mają swoje odmienne teorie (patrz cytat na dole) :P
duskap pisze:Will ma całkowicie racje. Smar jest na stuki (wycisza i tłumi uderzenia bałwanków) a przede wszystkim na skrzypienie.
1.4 T-Jet Dynamic
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Od czytania samochód się nie naprawi. Przesmarowanie bałwanków zajmuje dosłownie 20 minut łącznie z wyjęciem, schowaniem podnośnika i umyciem rąk. Nawet kół nie trzeba odkręcać. Smarujesz bałwanek z góry i z dołu oraz pręt amortyzatora po którym się przesuwa. Jak nic nie da to wiesz że masz tuleje do wymiany i grzejesz do ASO.
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

drmaciek pisze:
rafcio082 pisze:Skrzypienie to raczej będzie wina tuleji belki tylnej i możesz mieć ich do wymiany lub przesmarowania
Bałwanki raczej nie skrzypią, a stukają, a amorów się nie smaruje
I tyle dało mi czytanie wątku, jedni mówią tak (patrz cytat u góry), a inni mają swoje odmienne teorie (patrz cytat na dole) :P
duskap pisze:Will ma całkowicie racje. Smar jest na stuki (wycisza i tłumi uderzenia bałwanków) a przede wszystkim na skrzypienie.
Chyba nie przeczytałeś DOKŁADNIE tego co napisałem ja i rafcio082. On napisał, że tuleje będziesz miał do wymiany lub SMAROWANIA. A ja napisałem, że smarowanie jest pierwszym co pomaga na skrzypienie. Oczywiście możesz mieć wadliwą tuleję belki tylniej (tak jak u mnie było w aucie) ale w znacznej większości przypadków woda po prostu wypłukała smar i wystarczy przesmarować i spokój.

Stuki to bałwanki, skrzypienie to tuleje. Jedno i drugie pierw smarujemy a dopiero potem wymieniamy.
Awatar użytkownika
drmaciek
klubowicz
klubowicz
Posty: 125
Rejestracja: 04 sty 2010, 7:06
Przebieg: 30
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: drmaciek »

Dzięki
1.4 T-Jet Dynamic
rs8
klubowicz
klubowicz
Posty: 214
Rejestracja: 09 sie 2010, 13:34
Przebieg: 90000
Silnik: 1.4 v8
Rocznik: 2007
Lokalizacja: śląskie
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: rs8 »

Witam , jako że jest to mój pierwszy post na tym forum od razu chciałbym się z wszystkimi przywitać. Co do skrzypienie, dobiego ono z strony pasażera za kierowcą , najbardziej na dziurawych drogach i progach zwalniających sczególnie jeśli ktoś tam siedzi.
Awatar użytkownika
drmaciek
klubowicz
klubowicz
Posty: 125
Rejestracja: 04 sty 2010, 7:06
Przebieg: 30
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Radomsko

Post autor: drmaciek »

Melduję posłusznie że skrzypienie z tyłu przechodzi podczas upałów, a ponieważ się ochłodziło, spodziewam się nawrotu tej irytującej sytuacji ;)
PS. Nie, nie smarowałem jeszcze bałwanków i tulejek.
1.4 T-Jet Dynamic
rs8
klubowicz
klubowicz
Posty: 214
Rejestracja: 09 sie 2010, 13:34
Przebieg: 90000
Silnik: 1.4 v8
Rocznik: 2007
Lokalizacja: śląskie
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: rs8 »

Kto załatwił sprawe z skrzypieniem poza gwarancją w serwisie , orientuje sie może ktos ile kosztuje ta cała wymiana bałwanków :ink
Awatar użytkownika
kazgas
klubowicz
klubowicz
Posty: 715
Rejestracja: 22 sty 2010, 12:23
Przebieg: 85000
Silnik: 1,4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Czarna
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: kazgas »

Wysłany: Dzisiaj 12:18




Kto załatwił sprawe z skrzypieniem poza gwarancją w serwisie , orientuje sie może ktos ile kosztuje ta cała wymiana bałwanków
Po co wymieniać wystarczy nasmarować i zobaczyc co się dzieje, przecież stukanie bałwanków nie wpływa na bezpieczeństwo, a wymiana to tylko koszty ( chyba że samochód jest na gwarancji)
Kazek
rs8
klubowicz
klubowicz
Posty: 214
Rejestracja: 09 sie 2010, 13:34
Przebieg: 90000
Silnik: 1.4 v8
Rocznik: 2007
Lokalizacja: śląskie
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: rs8 »

A co dokładnie posmarować , podnieść go na podnosniku i nasmarować tego bałwanka w którym miejscu , i czym :?
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Opuść go na dół, kilka stron wcześniej jest foto. Nasmaruj gęstym byle jakim smarem (nie żadnym sprayem) bałwanek od góry i teleskop amora. Ja przejechałem już 5tyś i póki co cisza. Jak nic nie da to dopiero jedź do ASO.
rs8
klubowicz
klubowicz
Posty: 214
Rejestracja: 09 sie 2010, 13:34
Przebieg: 90000
Silnik: 1.4 v8
Rocznik: 2007
Lokalizacja: śląskie
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: rs8 »

Ostatnio zmieniony 25 paź 2010, 13:07 przez rs8, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
kazgas
klubowicz
klubowicz
Posty: 715
Rejestracja: 22 sty 2010, 12:23
Przebieg: 85000
Silnik: 1,4 8V
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Czarna
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: kazgas »

Smaruj i nic się nie dzieje tylko smar wypłukuje woda i za jakiś czas musisz znowu posmarować .serwisy tez smarują
Kazek
Awatar użytkownika
Rafcio
Moderator
Moderator
Posty: 3759
Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
Przebieg: 130000
Silnik: 1.4 Turbo 120KM
Rocznik: 2013
Lokalizacja: Cieszyn
Podziękował: 332 razy
Otrzymał podziękowań: 164 razy

Post autor: Rafcio »

A więc tak po interwencji na zieloną linię Fiata dzisiaj wymienili mi z tyłu:
Amortyzatory 2szt
mocowania amortyzatorów 2szt
osłony z odbojami 2szt
i wszelkie stuki ustały, ale to chyba zasługa bałwanków o barwie żółtej (bo są miękciejsze) a nie ciemno-rdzawej jak miałem przedtem
Na starych odbojach po użyciu smaru było tak syfu że szok :zdiwiony , a i tak nic to za bardzo nie dawało
Tak to teraz wygląda :foto
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna :jazda
ODPOWIEDZ