Strona 175 z 625

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 01 paź 2013, 20:34
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Zawsze mam stracha przy świecach. Niby prosta robota, ale błąd może być kosztowny.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 01 paź 2013, 22:53
autor: sylwek
Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Zawsze mam stracha przy świecach. Niby prosta robota, ale błąd może być kosztowny.
I tu się w pełni zgadzam. Byłem kiedyś świadkiem ukręconej świecy (i kłopotów z tym związanych) i też zawsze mam stracha. U mnie wymiana świec to jak rytuał. Nasadka magnetyczna, klucz dynamometryczny, pędzelek i szmatka na patyku :) W 8v świece są wyjątkowo paskudnie ulokowane. Teraz dodatkowo mam wtryski LPG na kolektorze i jest jeszcze ciaśniej. Ale jak się raz do roku wykręci do kontroli to problemów nie ma...

ps. helletic, zmniejszałeś przerwę na świecach ? Ja ustawiłem przy zmianie na 0.9

-- 1 paź 2013, o 23:10 --
emmer pisze:też hana zielone ale mają takie małe filterki na wlocie, także teoretycznie powinny być wieczne :)
Czyli hana do szyny - ale pewnie montowane pojedynczo na adapterkach/trójnikach ? Mam takie same. Ale nie ma się co łudzić - ta siateczka na wlocie mazutu nie zatrzyma :przykry Mamy zasyfiony gaz i tyle - w sumie to i tak długo Ci wytrzymały. A nie myślałeś o krajowych barracudach ? Bardzo je chwalą ostatnio...

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 paź 2013, 5:18
autor: helletic
sylwku nie ruszałem elektrody, także przerwa fabryczna. Następnym razem chyba dam mechanikowi wymienić świece, bo po ich wymianie czułem się zmęczony stresem związanym z ich wymianą. Poszło dobrze, ale to jednak za duży stres, a straty mogą być duże w porównaniu z zyskiem jaki mamy przez nie płacenie za robociznę :ink

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 paź 2013, 8:25
autor: emmer
sylwku - nie sa na szynie. a w kwesti innych wtryskiwaczy - mam bezgraniczne zaufanie do swojego gazownika - jeszcze się nie zawiodłem

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 02 paź 2013, 13:15
autor: sylwek
I znowu dłubanie...
Pęknięta kolejna kratka nawiewu - tym razem lewa :zły
No żebym chociaż parę razy ją przestawiał, ale nie kojarzę...

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 03 paź 2013, 18:19
autor: Fish
emmer pisze:
Rafcio pisze:
emmer pisze:wymienione wtryskiwacze gazowe i filterek - 530 zł. trochę zabolało ale powinny przelatać kolejne 100.000 km albo i dłużej bo sa trochę lepsze
Jakie wtryskiwacze masz teraz?

też hana zielone ale mają takie małe filterki na wlocie, także teoretycznie powinny być wieczne :)
1. ile przesmigales na starych 100kkm? Ja sie boje, u mnie 50kkm i tak czekam az sie cos - odpukac.
2. Co sie dzialo, ze zdecydowales sie zmienic?

-- 3 paź 2013, o 18:27 --

Układ kierowniczy:
- wymiana drazkow - 2 szt. Moog - 120 zl.
- wymiana koncowek drazkow - 2 szt. Delphi - 90 zl.
- wymiana łożysk przód SKF (podaje dla tych co nie wiedza, ze trzeba inne niz podaje katalog VKBA 3539) - 2 szt. - 210 zl. (po znajomosci)
Razem: 420 zl. + robota (zwykly warsztat) 300 = 720 zl. (ze zbieznoscia)
Wymienilem wszystko parami, chociaz nie było takiej koniecznosci bo nie bede sie za miesiac znowu bujal po warsztatach i placil za zbieznosc kilka razy.

Linka odstawiona do ASO na wymiane rozrzadu, jutro 8:00 ruszaja :) - szacowany koszt 800 zl. full ze wszystkim

5 lat minelo 3 dni temu, trzeba dac Lince prezenty na urodziny :):):)

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 04 paź 2013, 8:05
autor: emmer
Fish

Ad.1. tak - prawie 100.000 km. Koszt nie jest tak kosmiczny w porównaniu z oszczędnościami. poza tym nie padają wszytskie na raz tylko pojedynczo. ja żeby zaoszczędzic na latanie do Lublina wymieniłem wszytskie.
Ad.2. to falowanie obrotów przy odpalaniu to u mnie własnie objaw uszkodzonego wtryskiwacza. po prostu puszczał gaz. tera zjest wszystko ok.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 04 paź 2013, 8:40
autor: Fish
emmer pisze:Fish

Ad.1. tak - prawie 100.000 km. Koszt nie jest tak kosmiczny w porównaniu z oszczędnościami. poza tym nie padają wszytskie na raz tylko pojedynczo. ja żeby zaoszczędzic na latanie do Lublina wymieniłem wszytskie.
Ad.2. to falowanie obrotów przy odpalaniu to u mnie własnie objaw uszkodzonego wtryskiwacza. po prostu puszczał gaz. tera zjest wszystko ok.
Dzieki za info. U mnie juz dlugo nie faluje i nie wiem dlaczego ale sie ciesze. Ja jak poczuje jakies objawy w jezdzie to tez zmeniam na lepsze. Lpg jest super :)

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 04 paź 2013, 17:39
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Fish pisze: Linka odstawiona do ASO na wymiane rozrzadu, jutro 8:00 ruszaja :) - szacowany koszt 800 zl. full ze wszystkim
Paski altka i wspomagania też są w cenie?

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 04 paź 2013, 18:05
autor: Fish
Taaa i letni plyn do spryskiwaczy :)

-- 4 paź 2013, o 19:09 --

No i rozrzad zrobiony w ASO. Cena calosci 756,98 zl. - szczegoly w dziale ROZRZĄD
Starczy tych prezentow na ten rok!

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 05 paź 2013, 13:09
autor: Tomek
Odkurzyłem dzisiaj bolid, dolałem też zimowego płynu do spryskiwaczy.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 07 paź 2013, 13:25
autor: smak56
Wymieniłem olej w skrzyni biegów (Tutela Car Technyx 75W85 GL). Usunąłem chrobotanie za tylnym lewym zagłówkiem. Sprawdziłem stan szczęk hamulcowych - :ok) na kolejny rok starczą. :)

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 11 paź 2013, 8:14
autor: emmer
będzie większy przegląd i na razie skupuję
zamówione paski klinowe jeden to 5PK1155 a drugi 3PK895 (spisane z pasków) Continentala, kupiony Mobil ATF do wspomagania (w dupie z Tutellą, której nie ma w sklepach), zamówione końcówki drążków TRW po okło 75 zł za szt (drogawo, ale akurat na TRW się jeszcze nie zawiodłem).

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 11 paź 2013, 16:14
autor: smak56
Nie wiem jaki masz ubytek oleju wspomagania. Ja kiedy zauważyłem, że w zbiorniczku jest poniżej połowy stanu , podjechałem do zakładu, gdzie wymieniają oleje i mi dolali do max; około 50 ml za 5 zł.

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

: 11 paź 2013, 17:41
autor: Rafcio
Wymienione żarówki pozycyjne z tyłu 2szt i do tego 2 razy stop-y bo bańki już były ciemne.