Przegląd gwarancyjny
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 101 razy
dobra. jest chwilka to naskrobię.
a więc ASO CarSewriw warszawa - myślę że tak powinnno wyglądać profesjonalne ASO. na dzień dobry wjeżdżasz - ogólna inspekcja samochodu przez pracowników, samochód w górę i oglądanie, potem krótka runda po mieście z właścicielem i co nie pasuje, co jest nie tak. potem zostawiasz samochód i idziesz na kawkę. wymienieono filtry, oleje, świece, jakąś uszczelkę i zapłaciłem za smar miedziowy (przeskoczyłem na mobil 1 syntetyk). cały koszt przeglądy z robocizną i częsciami to 1090 zł. w tym przegląd 450 zł - sporo, ale chociaż jestem pewien że mam porządnie zrobione. po przejściach z poprzednim ASO nie żałuję wydania tych pieniędzy. zrobiono pełną diagnostykę, sotałem mnóstwo jakichś wydruków i protokołów. wymieniono łożyska McPhersona, stwierdzili że w tym mmodelu wymienia się parami i obowiązkowa geometria. ku mojhemu zdziwieniu stwierdzono wyciek z układu chłodzenia, chociaż przez 30 tys km dolałem tylko 100-200 ml płynu. nie wiem dokładnie w którym miejscu, ale samochód musiał zostać, bo żeby to naprawić trzeba rozebrać większość osprzętu silnika. podobno dosyć powszechna usterka w Linei - na zleceniu jest napisane wymiana oringu rury wody. dostałem zastępczą Kia ceed w dieslu - extra samochodzik z extra silnikczkiem 1.6. płyn hamulcowy ok, płyn chłodzenia ok, klocki się kończą ale koszt za duży w ASO - wymienie we własnym zakresie.
a i dopytałem odnośnie pieczątki o przegląd blacharsko-lakierniczy - nie ma potzreby wbijać ponieważ pieczątka przeglądu gwarancyjnego jest jednoznaczna z przeglądem blacharskim - poza tym dostałem protokól z inspekcji.
zeby nie było mi za wesoło kolejny wątek związany z ASO Romar w Radomiu - mam przekroczenie dopuszczalnych obrotów, czyli 6400, w sumie przez 22 sekundy. tak się bawią wieśniaki w ASO.
dodatkowo zgłosiłem klikanie przy zmianie biegów, nie potwierdzono żadnej usterki, ale dla pewności poluzowano silnik na mocowaniach, odpalono, pozowlono mu się zagrzac i skręcono. wydaje mi się teraz jakbym jeździł nówką sztuką
podsumowując - powraca mi wiara w samochód i ludzi kompetentynch. może i ceny warszawskie, ale chociaż mam spokojną głowę.
[ Dodano: |21 Mar 2011|, o 09:27 ]
poza tym muszą znać się na robocie, skoro nie ma u nich miejsc na parkingu, hala pełniutka samochodów, jedni wjeżdżają a inni druga bramą wyjeżdżają. robią też Kia i Opla. a umówić się można dopiero z tygodniowym wyprzedzeniem.
[ Dodano: |21 Mar 2011|, o 09:31 ]
a i jeszcze mam przytarty ten łącznik na wydechu, ale stwierdzono że skoro nie ma przedmuchu to może latać. koszt naprawy to aż 400 zł, bałem się zapytać ile kosztuje nowy.
a więc ASO CarSewriw warszawa - myślę że tak powinnno wyglądać profesjonalne ASO. na dzień dobry wjeżdżasz - ogólna inspekcja samochodu przez pracowników, samochód w górę i oglądanie, potem krótka runda po mieście z właścicielem i co nie pasuje, co jest nie tak. potem zostawiasz samochód i idziesz na kawkę. wymienieono filtry, oleje, świece, jakąś uszczelkę i zapłaciłem za smar miedziowy (przeskoczyłem na mobil 1 syntetyk). cały koszt przeglądy z robocizną i częsciami to 1090 zł. w tym przegląd 450 zł - sporo, ale chociaż jestem pewien że mam porządnie zrobione. po przejściach z poprzednim ASO nie żałuję wydania tych pieniędzy. zrobiono pełną diagnostykę, sotałem mnóstwo jakichś wydruków i protokołów. wymieniono łożyska McPhersona, stwierdzili że w tym mmodelu wymienia się parami i obowiązkowa geometria. ku mojhemu zdziwieniu stwierdzono wyciek z układu chłodzenia, chociaż przez 30 tys km dolałem tylko 100-200 ml płynu. nie wiem dokładnie w którym miejscu, ale samochód musiał zostać, bo żeby to naprawić trzeba rozebrać większość osprzętu silnika. podobno dosyć powszechna usterka w Linei - na zleceniu jest napisane wymiana oringu rury wody. dostałem zastępczą Kia ceed w dieslu - extra samochodzik z extra silnikczkiem 1.6. płyn hamulcowy ok, płyn chłodzenia ok, klocki się kończą ale koszt za duży w ASO - wymienie we własnym zakresie.
a i dopytałem odnośnie pieczątki o przegląd blacharsko-lakierniczy - nie ma potzreby wbijać ponieważ pieczątka przeglądu gwarancyjnego jest jednoznaczna z przeglądem blacharskim - poza tym dostałem protokól z inspekcji.
zeby nie było mi za wesoło kolejny wątek związany z ASO Romar w Radomiu - mam przekroczenie dopuszczalnych obrotów, czyli 6400, w sumie przez 22 sekundy. tak się bawią wieśniaki w ASO.
dodatkowo zgłosiłem klikanie przy zmianie biegów, nie potwierdzono żadnej usterki, ale dla pewności poluzowano silnik na mocowaniach, odpalono, pozowlono mu się zagrzac i skręcono. wydaje mi się teraz jakbym jeździł nówką sztuką
podsumowując - powraca mi wiara w samochód i ludzi kompetentynch. może i ceny warszawskie, ale chociaż mam spokojną głowę.
[ Dodano: |21 Mar 2011|, o 09:27 ]
poza tym muszą znać się na robocie, skoro nie ma u nich miejsc na parkingu, hala pełniutka samochodów, jedni wjeżdżają a inni druga bramą wyjeżdżają. robią też Kia i Opla. a umówić się można dopiero z tygodniowym wyprzedzeniem.
[ Dodano: |21 Mar 2011|, o 09:31 ]
a i jeszcze mam przytarty ten łącznik na wydechu, ale stwierdzono że skoro nie ma przedmuchu to może latać. koszt naprawy to aż 400 zł, bałem się zapytać ile kosztuje nowy.
- jay_21
- klubowicz
- Posty: 1981
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:11
- Przebieg: 67000
- Silnik: 1.4 T-Jet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Knurów
- Podziękował: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Co do postu to ja nie grzebałem nic, a co do tematu przeglądu to:
mam to samo, ale ze względu na brak czasu będę to robił w przyszłym miesiącu. Powiedzieli mi, że będę musiał zostawić auto na całą zmianę, bo jest dużo rozbierania ..emmer pisze:ku mojhemu zdziwieniu stwierdzono wyciek z układu chłodzenia, chociaż przez 30 tys km dolałem tylko 100-200 ml płynu. nie wiem dokładnie w którym miejscu, ale samochód musiał zostać, bo żeby to naprawić trzeba rozebrać większość osprzętu silnika. podobno dosyć powszechna usterka w Linei - na zleceniu jest napisane wymiana oringu rury wody.
Linea 1.4 T-Jet Red Flamenco Dynamic
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowań: 304 razy
Czy ta usterka jest powszechna w Linei ogólnie, czy w Linei T-Jet???emmer pisze:wyciek z układu chłodzenia, chociaż przez 30 tys km dolałem tylko 100-200 ml płynu. nie wiem dokładnie w którym miejscu, ale samochód musiał zostać, bo żeby to naprawić trzeba rozebrać większość osprzętu silnika. podobno dosyć powszechna usterka w Linei - na zleceniu jest napisane wymiana oringu rury wody.