LINEA KLUB POLSKA

kapcie już są na lato mycie odpadło chmury odstraszyły

Zrobiłem wczoraj 260km na letnich Turanzach i strasznie są głośne, nie mogę się przestawić bo zimówki były o wiele cichsze

Rafcio pisze:Zrobiłem wczoraj 260km na letnich Turanzach i strasznie są głośne, nie mogę się przestawić bo zimówki były o wiele cichsze

U mnie wręcz odwrotnie, odetchnąłem z ulgą po zmianie na letnie kapcie, bo są o wiele cichsze
A dziś poszedł w ruch odkurzacz, Plak, ściereczki, pasta do butów, środek do uszczelek...ahhh...wnętrze lśni i pachnie

Zmieniłem buty na letnie (przy okazji podczas zmiany kół rozpadał się deszcz i kończyłem w tych warunkach ) oraz uzupełniłem poziom oleju.

1. Olej uzupełniony
2. Płyn letni uzupłeniony
3. Auto umyte
4. Auto wysprzątane i umyte w środku
5. Wymienione żarówki podśw. tabl. rej.

Wygląda pięknie, ale ja na dziś mam dość. Letnie "szpileczki" w przyszłym tygodniu.

Rafcio pisze:Zrobiłem wczoraj 260km na letnich Turanzach i strasznie są głośne, nie mogę się przestawić bo zimówki były o wiele cichsze

A ja jestem pozytywnie zaskoczony z nowych opon Fulda. Po zmianie opon z zimowych nie odczułem różnicy w komforcie prowadzenia auta, są ciche i fajnie się auto prowadzi a jak sobie przypomnę jeszcze rok temu jak zmieniałem na letnie Pirelli to tragedia, były twarde głośne i zanim się człowiek przyzwyczaił musiało minąć kilka dni a przy Fulda tego nie ma.

Wymieniłem opony na letnie i umyłem autko przy okazji pomalowałem bębny zauważyłem że mamy jakieś francuskie piasty z tyłu.

ja niestety muszę się przyznać, 2 tygodnie temu wymieniłam lusterko..... mam teraz 1` czarne, bo cena oryginalnego w serwisie mnie powaliła a czarne kupiłam za niecałe 100 zł....
tak to jest jak sięzbyt ekspresyjnie rozmawia z synem i tłumaczy te "najważniejsze sprawy" szybko wyjeżdżając z garażu

Dzisiaj poszalałem, zmieniłem koła na letnie, powymywałem dokładnie nadkola, odmalowałem bębny, umyłem auto, następnie całe przeczyściłem benzyną ekstrakcyjną z kropek smoły, po tym znowu umyłem auto, powycierałem, zrobiłem zdjęcie... a dziesięć minut po tym zaczął padać deszcz

Tomek co za blask

wymieniłem oleje, filtry, świece, 2 poduchy amortyzatorów. w środku zamiast smaru był tylko ślad po smarze, woda i piach :(

Letnie obuwie założone - witaj wiosno!

Od wczoraj tarcze i klocki z przodu, olej i filtry. Teraz walczę z chlapaczami.

A ja wczoraj spłukałem auto, bo niemiłosiernie było zabłocone, umówiłem się na środę na wymianę kapci a wracając z pracy odebrałem swoje dziewczyny ze szpitala, więc nowy użytkownik Linei dzisiaj odbył nią pierwszą podróż a po drodze... włączyłem klimatyzację, bo ciepło było no i... DZIAŁA

mwas pisze:... włączyłem klimatyzację, bo ciepło było no i... DZIAŁA

Też dzisiaj włączyłem klimkę w celu schłodzenia się i .....działa, ale jakoś słabo, trzeba będzie się zgłosić do nabicia klimy. No i dotarło do moich uszu jakieś huczenie, mam nadzieję, że to efekt jazdy na zimowych oponach przy +20 st., a nie jakieś łożysko .