LINEA KLUB POLSKA

Dziękuję za naprowadzenie.
Znalazłem temperaturę map sensora (dolotowa) i wygląda, że jest w porządku. Jest to temperatura powietrza (turbo). Po podświetleniu trzeba poczytać z boku co oznacza . Wartość zmienia się w zależności od temperatury powietrza w przepływomierzu i jest o kilka stopni wyższa (ale stała, nie skacze).

pytanko, ile kilometrów zrobiłeś od regeneracji turbo i wymiany egr?

Turbo 4 a egr koło 2 tys.

To mało a żeby podejrzewać sztangę w turbo bądź egr, bo jeśli chodzi o twoja przypadłość, w taty lince działo się coś takiego jak sztanga od turbo miała Delikaty opór. po czyszczeniu łopatek ustało.
nie wiem co by tu zasugerować.... może dla pewności sprawdzić ten egr i sztange. egr to bym odkręcił elektrozawór i sprawdził czy płynnie chodzi trzpień, a w turbo spróbuj poruszać kila razy sztanga góra dół, zobaczysz czy coś da, ewentualnie sterownik turbiny nie wiem, od czegoś trzeba zacząć eliminację..

Zawór sterujący wymieniłem na używany, który zachowałem przed regeneracją turbo. Także jego raczej wykluczam. Zastanawiam się nad przepływomierzem. Juto jadę 50 km w jedną stronę, więc wracając odepnę przepływkę i zobaczę czy coś się zmieni? Na jednym z wykresów ciśnienie zmierzone jest dużo wyższe od oczekiwanego.

u mnie bez przepływki nie chciał odpalić, tak jakby złapał i zaraz zgasł. ciśnienie doładowania wyższe niż oczekiwane to może być przeładowanie, to tu turbina i sterowanie łopatki mogą z delikatnym opóźnieniem wracać. nie wiem tak głośno myślę

marcin24 pisze: 01 lis 2020, 22:24 u mnie bez przepływki nie chciał odpalić, tak jakby złapał i zaraz zgasł. ciśnienie doładowania wyższe niż oczekiwane to może być przeładowanie, to tu turbina i sterowanie łopatki mogą z delikatnym opóźnieniem wracać. nie wiem tak głośno myślę

Odepnę po odpaleniu, zobaczę co się stanie? Dam znać.

smak56 pisze: 01 lis 2020, 22:50 Odepnę po odpaleniu, zobaczę co się stanie? Dam znać.

Po odpięciu przepływomierza, nie było żadnego problemu z odpaleniem. Auto przejechało 50 km. Jest bardziej mułowate, ale co najważniejsze nie poszarpuje. Dam jeszcze z dwa dni a później przemyję przepływkę i podłączę z powrotem. Ubocznym skutkiem odłączenia (wbrew powszechnej opinii) było zmniejszenie zużycia paliwa

U mnie to samo, odpala bez problemu bez przepływki

a ciekawe jak będzie temperatura bliżej zera czy odpali, z tego co pamiętam kiedyś w zimie odpinałem i on tak jakby odpalił ale zaraz zgasł.

Odpali, sprawdzałem w tamtym roku jak myślałem, że mam przepływomierz zły, kupiłem nowy boscha i to samo

marcin24 pisze: 03 lis 2020, 22:35 a ciekawe jak będzie temperatura bliżej zera czy odpali, z tego co pamiętam kiedyś w zimie odpinałem i on tak jakby odpalił ale zaraz zgasł.

I już odpowiadam. Dzisiaj rano temp. około 4 °C i było tak jak piszesz. Po podpięciu odpalił bez problemu. Silnik miał zapisany błąd 0100 i 0110. Temperatura i przepływomierz.

W sprawie przerywania w czasie jazdy.
Przemyłem przepływomierz powietrza środkiem do tego dedykowanym (Liqui Moly) i 200 km bez szarpania. Zobaczę jak będzie dalej.

Możesz spróbować wyczyścić zmienna geometrię w turbinie, na pewno nie zaszkodzi, jedna z rzeczy do wyeliminowania.

mario1990 pisze: 29 gru 2021, 22:38 ..... U mnie wystepuje przeladowani przy 130km/h (3tys. obrotow) .........

To co się wtedy dzieje?