Strona 15 z 23

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 13 sty 2014, 11:59
autor: mwas
A nie dzieje się tak u Wasz przypadkiem tylko, jak jest zimno na zewnątrz ? U mnie tak jest - przy mrozie podczas przejeżdżania przez np leżących policjantów przód skrzypi jak stara kanapa :lacha Ale wystraczy pojechać chwilę dłużej i wszystko ustaje, a jak tylko temp wzrasta powyżej zera to jakby ręką odjął :ink Mam tak od nowości i już się do tego przyzwyczaiłem :ink

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 13 sty 2014, 12:10
autor: smak56
Maciek napisał mojego posta. Z tym, że piszczenie to nasila się po wcześniejszej jeździe w deszczu, po kałużach. Nie musi byś mroźno, wystarczy, że temperatura spadnie poniżej + 5˚C. Po kilku hopkach i kilkuset metrach - cisza. Wychodzi na to, że TTTM :zlośnik

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 13 sty 2014, 12:15
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Kiedyś też mi czasem skrzypiało. ale teraz bez przerwy. Po kilkunastu km skrzypi mniej, ale ciągle skrzypi.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 13 sty 2014, 12:34
autor: smak56
To muszą być jakieś gumy .... tylko które :pomysli Wejść tam w czasie jazdy się nie da, a wymieniać po kolei :? :oj
ps. może zacząć pojedynczo czymś tłustym psikać aż się trafi?

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 13 sty 2014, 17:13
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Problem duży i pojawił się znienacka (niczym czołg :pomysli ) Przejechałem jak co dzień 100km i nic już się nie poprawia. Po jeździe wystarczy rozhuśtać auto żeby usłyszeć jak śpiewa. A po nocy wystarczy że wsiadam i skrzypi.
Lina zawsze jeździła po dobrych drogach, autostrada expresówka itd. Praktycznie wszyscy mają większy przebieg, a u mnie się zdupczyło. K.m.!!!

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 13 sty 2014, 17:14
autor: helletic
I u mnie skrzypiało jak stara kanapa :) ! Popsikałem gumowe tuleje na wahaczach smarem silikonowym Forsch'a i pomaga na jakiś miesiąc-dwa lub gdy porządnie woda wymyje smar :ink

Kuzyn u Ciebie Lina mało używana, a mało używane, gumowe elementy niszczeją :przykry

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 13 sty 2014, 18:05
autor: buhert
Może to być tuleja, albo sworzeń wahacza. Można spróbować "zapsikać" tuleje wahacza i zobaczyć czy będzie różnica,
ale jak hałasują dalej, to guma się kończy i w niedalekiej przyszłości czeka pewnie wymiana :ink

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 15 sty 2014, 6:55
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Wiem buhert, wiem. Tylko dlaczego tak szybko? Drogi równe, przebieg niewielki, zawieszenie wyje. Mam resztki białego, może jakoś na skręconych kołach dosięgnę i psiknę. Ale wiarę mam niewielka w ozdrowienie.
Sworzeń by się tłukł.

-- 15 sty 2014, o 06:55 --

Popsikałem smarem raz, drugi, trochę pojeździłem i zaczyna się uspokajać. Nie mam teraz dostępu do kanału i to taka robota na pół gwizdka.

-- 16 sty 2014, o 18:04 --

Zrobiło się such i nadal tak samo głośno trzeszczy. Dzisiaj już byłem zrezygnowany, ale na koniec oględzin postanowiłem sprawdzić jak się mają odboje i chyba trafiłem. Oba poruszały się po tłoku lekko, ale głośno trzeszcząc. Posmarowałem, zrobiłem rundkę i cisza. Sukces odtrąbię, jeśli jutro pojadę i wrócę z roboty bez włączania radia :)
Okazuje się, że odbój nie przyjmuje smaru silikonowego i białego, dopiero zielony ŁT załatwił trzeszczenie.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 16 sty 2014, 18:04
autor: lebki
U mnie też chrupie jak jest zimno a po paru km przestaje :)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 17 sty 2014, 6:53
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
I ch### nadal trzeszczy.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 17 sty 2014, 7:45
autor: emmer
może jakby go zanurzył w rozpuszczonym smalcu to pomoże :) podgłoś radio i nie szukaj już nic :)

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 17 sty 2014, 8:58
autor: Tomek
Najlepszy z sadła niedźwiedzia. Trzeba sobie iść do boru i upolować :zlośnik
A na poważnie, jakbyś usłyszał jak moje służbowe BMW trzeszczy teraz przy wsiadaniu...
emmer dobrze radzi, trzeba podgłosić radio i nie wymyślać. Zrobi się cieplej i samo się naprawi.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 18 sty 2014, 19:35
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Jabcoki powinniście dostać za takie rady :)
Na pewno zidentyfikowałem stronę - lewa. Zauważyłem też, że najmocniej skrzypi na skręconych kołach, jazda po łuku w prawo, gdy lewe jest dociążone. Nawet jadąc bardzo wolno na pofalowaniach drogi, nie muszą być dziury czy progi. Czasem skrzypi gdy skręcam na postoju, więc rada Prezesa może być najtrafniejsza. Ale nie jest to standardowo łożysko, raczej poducha lub amortyzator.

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 22 sty 2014, 7:56
autor: emmer
najnowsze wieści z ASO. Na horyzoncie pojawiły się łozyska/poduchy w wersji v.3 :). podobno poprawione i z osłoną. na razie pojawiają się do Qubo ale do innych marek też niedługo mają być. natomisat v.2 jest niemal identyczna jak v.1 także jak ktoś jeszcze teraz wymienia a ma mozliwość kupić taniej wersję "oryginalną" to niech bierze bo to jeden wuj :)

Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

: 26 sty 2014, 20:45
autor: lukkash
U mnie także pojawiło się skrzypienie... tylko gdy temp. spada poniżej -5'C i po kilkuset metrach ustaje. Objaw powstaje podczas przejeżdżania progów lub poprzecznych nierówności drogi, wiecie co na to poradzić. W tym temacie każdy obstawia co innego. Zaznaczam, że auto ma jeszcze ori zawieszenie i z kolumnami nie było nic robione bo części są jeszcze fabryczne. Na SKP nic nie wykazali, bo auto już było rozruszane po mroźnym leżakowaniu na parkingu....