Strona 135 z 625
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 18 mar 2013, 17:45
autor: emmer
no to rzeczywiście kicha.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 18 mar 2013, 18:01
autor: helletic
Że tak to ujmę - ale syf na tym filtrze
smak56 po jakim przebiegu taka czarność ogarnęła filtr z Twej Liny??
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 18 mar 2013, 18:10
autor: smak56
Ok. 10 tys.km
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 18 mar 2013, 20:40
autor: Tara78
Emmer a na czym młody śmiga?
Bo trzeba było puścić cynk, że się przymierzasz do zakupu a nie po fakcie

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 18 mar 2013, 20:55
autor: CrazyKetchup
smak56 pisze:Wymieniłem olej i filtr powietrza. W tym drugim przypadku niemiła niespodzianka. Filtr powietrza był zamarznięty. Nie wiem, czy to wilgoć, woda czy śnieg. Tak nie powinno być

Nie wiem jak Wy macie w Linkach mjetach ale kiedyś znajomy miał Stilo mjeta i w ASO mu kiedyś się przyznali że jest jakiś błąd konstrukcyjny w niektórych modelach (on akurat mówił o Stilo i Bravo) zbyt nisko umiejscowiony wlot powietrza co powodowało zasysanie wszystkiego z podłoża.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 18 mar 2013, 23:52
autor: smak56
Jest wysoko. Powyżej chłodnicy, przysłonięty wzmocnieniem czołowym. Ale i tak filtr był mokry i zamarznięty.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 19 mar 2013, 10:00
autor: emmer
Tara - mini cross (49 ccm) - kupiony w tamtym roku. przestał zimę, wlałem trochę mieszanki i odpalił bez problemu - a podobno chińszczyzna jest do du.....
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 19 mar 2013, 10:24
autor: Tara78

moja Zu strasznie chciałaby mieć taki "skuter" hyhyhy i męczy nas

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 19 mar 2013, 11:52
autor: emmer
fajna sprawa. jak się pogoda poprawi to zapraszam na testy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 19 mar 2013, 12:07
autor: Tara78
Dziękujemy ale wiesz nas jest 5

więc robi się tłum

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 19 mar 2013, 12:55
autor: mwas
Naprawiłem klamkę klapy bagażnika, bo przestała chcieć działać, ale to... W GOLFIE ŻONY

W Linkach takie usterki przecież nie występują

Ale swoją drogą nieźle się nagimnastykowałem, bo musiałem wleźć do bagażnika od strony kabiny, odkręcić osłonę klapy i po omacku w mechanizmie popchnąć dźwignię od zamka. Jak się to udało, to demontaż osłony klapy, demontaż całego mechanizmu klamki (jak ktoś narzeka na konstruktorów Fiata to polecam pogrzebać trochę przy VW

). Okazało się, że ułamał się jeden metalowy element, który trzymał taką dźwigienkę. Powiem Wam, że Poxipol daje radę

Skleiłem, zaschło i normalnie mucha nie siada

Pytanie jak trwałe będzie to połączenie, ale to pożyjemy, zobaczymy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 19 mar 2013, 13:53
autor: helletic
mwas pisze:Powiem Wam, że Poxipol daje radę

Skleiłem, zaschło i normalnie mucha nie siada

Pytanie jak trwałe będzie to połączenie, ale to pożyjemy, zobaczymy

Poxipol jest super trwały! W zeszłym roku w wakacje przykleiłem prowadnicę od rolety przedniej szyby w autobusie (na łączeniu plastik-szkło) i do dziś trzyma jak po przyklejeniu

!
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 21 mar 2013, 11:46
autor: Rafcio
Wymienione łożysko z piastą z tyłu za pasażerem, wymiana klocków tył, podciągnięcie ręcznego i przesmarowanie i wyczyszczenie systemu hamulcowego w 4 kołach, przesmarowanie wazeliną górnych mocowań amortyzatorów i bałwanków od góry.
Koszt
-klocki 90zł
-łożysko 129zł
-robocizna u znajomego mechanika 100zł
Razem: 319zł (za tyle to w ASO nawet nie kupiłbym łożyska z piastą)
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 21 mar 2013, 11:54
autor: Tara78
Rafcio i to bardzo dobra cena... Ja zrobiłam to sama i powiem Ci, że następnym razem także zmienię piastę sama i hamulce przeczyszczę tak jak wtedy, zabawa przednia

tylko linki chyba nie umiałabym naciągnąć.

Wszystko przede mną.
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
: 21 mar 2013, 11:59
autor: Rafcio
Tara wszystko to szło by zrobić samemu ale tak jak już kiedyś pisałem, brak garażu, specjalnych kluczy, specjalnych smarów czy past do hamulców. Jak bym miał to wszystko kupić (nie licząc garażu

) to wyszło by mnie sporo drożej niż robocizna którą zapłaciłem.