Re: Wybieramy felgi aluminiowe do Linei
: 06 kwie 2019, 20:08
www.lineaklubpolska.pl
https://www.lineaklubpolska.pl/
Niestety jak to mówili "gwint se drogę znajdzie" tylko piasty do ponownego gwintowania.mwas pisze: 06 kwie 2019, 20:12 A jakim cudem w ogóle udało się przykręcić te felgi ?My mamy rozstaw śrub 4x98, Grande Punto 4x100. Niby tylko 2 mm różnicy ale w takiej sytuacji w ogóle można te śruby wkręcić ?
![]()
tylko piasty do ponownego gwintowania
Tak, dawałem śruby pływające. Da się również wkręcić zwykłe śruby ale to bardzo niebezpieczne, niech nikt czasami nie próbuje jeździć na zwykłych śrubach gdy zmienia rozstaw.
Ufff... to spoko
Otwory w felgach na śruby są większe niż średnica trzpienia śruby. Zdejmij sobie którąkolwiek alufelgę i zobacz jak duży luz mają śruby w otworze felgi.mwas pisze: 06 kwie 2019, 20:12 A jakim cudem w ogóle udało się przykręcić te felgi ?My mamy rozstaw śrub 4x98, Grande Punto 4x100. Niby tylko 2 mm różnicy ale w takiej sytuacji w ogóle można te śruby wkręcić ?
![]()
Felgi kupiłeś z oponami że podajesz cenę 1270zl za całość operacji?RoboBat pisze:Może zanim ktoś kupi alusy od GP to niech przeczyta co zrobiłem żeby to jeździło bez problemów.
A więc tak:
1. Punkt pierwszy kupiłem proste alufelgi od GP za 850 zł. Proste czyli niepokrzywione.
2. Kupiłem śruby pływające. UWAGA, śruby orginalne mają 22mm długości, ale śruby pływające musiałem kupić o długości 26-27 mm, żeby wkręcały się w otwory w piaście na taką samą głębokość. Ja kupiłem takie https://www.olx.pl/oferta/sruby-plywaja ... p1OLL.html M12x1.25 długość gwintu 26mm, łeb stożek, twardość stali 10.9
16 x 6,50 szt. = 104 zł. Plus 16 zeta wysyłka. Łącznie 120 zł.
3. Najważniejszy punkt. Zdecydowanie najważniejszy. Otwór centrujący w feldze od GP wynosi 56,6mm. Do naszych Linek otwór centrujący musi wynosić 58,1mm bo taką mamy średnicę piasty. Trzeba więc roztoczyć/rozwiercić ten otwór w feldze i musi być to zrobione profesjonalnie. Jeśli otwór centrujący będzie źle roztoczony (nie idealnie w osi) to będzie bicie na kierownicy. Żadnych emerytowanych Edków którzy mają tokarkę z lat 60-tych w szopie.
Dodatkowo felgi w GP posiadają sfazowane wejście w otwór centrujacy (patrz fot.), nasze felgi nie mają czegoś takiego. Roztoczyli mi więc otwór do takiej średnicy żeby nie było tej fazy a następnie wstawili aluminiowy pierścień redukujący średnicę otworu do pożądanej wielkości 58,1mm. Żadnych plastikowych pierścieni centrujących, które można znaleźć na allegro, w grę wchodzi tylko aluminiumZa to wszystko + wyważenie felg + montaż zapłaciłem 300 zł, a zrobiłem to tutaj: www.klinikarims.pl/ Pełna profeska, chłopaki wiedzą co robią. 4. ściąłem o kilka milimetrów szlifierką kątową te dwa wystające bolce z tarczy hamulcowej (patrz fot.), inaczej nie dałoby się założyć felgi. Felgi od GP mają płytsze otwory na te bolce i bez skrócenia bolców fizycznie nie da się założyć felg na piastę. Całkowity koszt operacji wyniósł 850 + 120 +300 = 1270 PLN plus sporo czasu na pomyślenie żeby czegoś nie schrzanić
Autko jeździ bez żadnego bicia na kierownicy, nic nie drży, buda nie wpada w żadne wibracje itp.
Dokładnie tak jak piszeszTERMINATOR pisze: 07 kwie 2019, 19:15 Z tego wynika że trzeba kupić większe fele po prostu pasujące do linei i nie będzie takiego zachodu a ten czas poświęcić na wypicie drina lub piwa
Na rynku jest od zaj...... felg do linei