LINEA KLUB POLSKA

@buhert, nie pij tyle
@Szaman napisał że chce kupić "łożyska na dwa amory" a nie amortyzatory

Jest w Łodzi bardzo dobry fachowiec od fiata ,moim zdaniem lepszy niż aso. Jak ktoś chętny to podam namiary

Zaczęło mi stukać (trzeszczeć) w czasie jazdy i już myślałem, że to łożyska amortyzatorów. Ale działo się to przy wolnej jeździe na wprost a było cicho przy skręcaniu , więc dało mi to do myślenia. Okazało się, że to niedokręcone przednie koło (mój błąd po wymianie klocków). Ku przestrodze dla innych..

Nie powinien, bo i tak musi wszystko rozebrać. Łożysko trzeba rozpołowić żeby je nasmarować.

viper1986 pisze:- wyczytałem, że po wymianie gdzieś do/na łożyska dawaliście smar - niestety nie znalazłem informacji gdzie i jak, oraz czy zrobić to przed czy po montażu,
- czy jeśli dam od razu do wymiany osłony z odbojem to skasuje mnie dużo więcej czy może to zrobić "przy okazji"

ad.1. żeby zrobić to bardzo dobrze to należy zrobić jak pisze Kuzyn..... Natomiast można zastosować metodę oszczędniejszą, patrz 1. Smar na rączki i upychamy "ile wlezie"
ad. 2. Aby wymienić łożyska McPhersona trzeba wszystko rozebrać. Wówczas osłona i odbojnik jest na zewnątrz. Wsunąć nowy i koniec. Żadne koszty ( 2)

Bo obrazków Ci u mnie dostatek

smak56 pisze:Bo obrazków Ci u mnie dostatek

jak będą robić rekonstrukcję liny to się do ciebie zgłoszą

A ja mam taki problem. Ruszam/przyspieszam, słyszę pojedynczy stuk, hamuję i też stuknie. Na zewnątrz słychać wręcz trzaśnięcie. Później w trakcje ciągłego przyspieszania lub hamowania nic się nie dzieje. Na wybojach cisza. Może to być poduszka amortyzatora?

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:A ja mam taki problem. Ruszam/przyspieszam, słyszę pojedynczy stuk, hamuję i też stuknie. Na zewnątrz słychać wręcz trzaśnięcie. Później w trakcje ciągłego przyspieszania lub hamowania nic się nie dzieje. Na wybojach cisza. Może to być poduszka amortyzatora?

Wiem banalne, ale dokręć koła

Kuzyn chyba mam coś podobnego. Słyszę to nieraz przy hamowaniu, a, a odgłos jest taki jakby coś metalowego dupło w podłogę i czasami pojawia się to przejeźdżając przez próg zwalniający. Ale mi wydaje się że to dobiega gdzieś z dołu z zawieszenia. Może łączniki stabilizatora? Koła dokręcone na "amen"

Też to mam, ale u mnie diagnoza to mechanizm różnicowy. Pojawia gdy lekko ruszam i hamuję. Takie bujanie autem przód - hamuj. Ale wolno. Tak jest od zakupu tj 100 tys. km i się nie powiększa.

Kuzynie miałem tak samo w maju taki stuk przy ruszaniu,w moim przypadku okazało sie że pierdyknoł macperson,wymieniłem na kayaby,no i łożyska przy okazji dodam że w żadną dziure się nie wpierdzieliłem

Smak56, klepnięcie w skrzyni mam od zawsze.
Dźwięk jest podobny do tego jaki wydaje zawór w butli LPG podczas przełączania, tyle że głośniej.

pogromcaslaskiej, amortyzator był wylany, czy miał luzy?

Amortyzator miał ogromny luz ale nie miał wycieku,szlo
nim poruszać gora dol jedna
reka

Niestety dowiem się dopiero gdy wszystko rozkręcę :\ Łączniki wyglądają na zdrowe, a ten lewy niedawno wymieniałem.

-- 27 lis 2015, o 08:53 --

Łożyska amortyzatorów były zdrowe, ale poduszki były wybite. Wytrzymały 50 tyś km.
Na wybojach zrobiło się cicho, ale stuki podczas przyspieszania i hamowania nie ustąpiły. Podejrzewałem półosie, dwumas, poduszki silnika. Przyczynę odkryłem kilka dni temu, banał. Luźno zamykająca się maska. Można było nią po zamknięciu lekko poruszać w górę i w dół. Obniżyłem zamek i problem zniknął.