Strona 12 z 25

Re: Fiacior:)

: 11 sty 2024, 10:01
autor: Motorek4612
Nowe wiadomości. Pokazało błąd związany z przeładowaniem turbiny.



Zaraz jak auto straciło moc. Dojechałem jakoś do domu. Wymieniłem 4 podzespoły odpowiedzialne za doładowanie. Czyli dwa czujniki map sensor, zawór upustowy, i zawór sterujący pracą turbo na nowe nówki Bosch i pierburg. Auto nie było testowane tylko pojechało do mechanika. Ten podpiął kompa i wyszedł ten błąd z przeładowaniem. Wszystkie połączenia gumowe na dolocie szczelne. Sprawdzi gruchę przy turbo jeszcze.Mimo wszystko mechanik ma sprawdzić ustawienie rozrządu....




Na te chwilę tyle....

Re: Fiacior:)

: 11 sty 2024, 18:03
autor: Motorek4612
He he jeszcze się okaże ze winnym wcale nie był rozrząd, a jeden z tych 4 podzespołów które wymieniłem, a jeśli tak będzie to pytanie który:)

Re: Fiacior:)

: 11 sty 2024, 18:20
autor: zibi186
Motorek4612 pisze: 11 sty 2024, 18:03 He he jeszcze się okaże ze winnym wcale nie był rozrząd, a jeden z tych 4 podzespołów które wymieniłem, a jeśli tak będzie to pytanie który:)
Jeśli tak będzie , to który by nie był - i tak jesteś wygrany 😂😂😂 Pozdrawiam.😅

Re: Fiacior:)

: 12 sty 2024, 11:21
autor: Motorek4612
Najnowsze informacje z przed chwili są takie.
Rozrząd jest jak najbardziej ok, i nic tam się nie wydarzyło. wszystko jest w jak najlepszym porządku.


Wczoraj przy gdy auto postało w ciepłym pomieszczeniu kilka godzin, mechanik je uruchomił popyrkało z godzinę i wkręcił je na obroty, i fiacik puścił gęstego czarnego bąka jak w dieslu, i potem już było ok. Podejrzewam iż jazda moja w niedziele bez mocy mogła sie temu przyczynić.
Mechanik wczoraj pojechał moim autem do domu, pojeździł trochę po okolicy , z zoną na zakupy i takie tam. Dzwonił wieczorem że wszystko jest ok, działa moc jest , auto śmiga jak dzik w szyszki. I dzisiaj rano można przyjść odebrać.


No i rano mam telefon od mechanika-Rafał mocy znowu brakuje auto słabo jedzie ,nie ładuje turbo. Więc podrzuciłem mu tylko te elementy które wymieniłem wcześniej, podrzuciłem mu turbinę która zostawiłem po wymianie kolektora, i to tyle.

Najważniejsze ze to nie rozrząd a zapewne elektronika która do diagnozowania tez nie jest łatwa, ale chłop da rade(chyba).

Re: Fiacior:)

: 12 sty 2024, 14:29
autor: leszek1234
No takie usterki, że czasem są a czasem ich nie ma to najbardziej wkurzające. No faktycznie nieszczelność byłaby stale, samo by się nie naprawiło, wygląda na zacinanie się czegoś lub fochy elektroniki. Życzę szybkiej i taniej diagnozy;)
A sprawdzenie rozrządu to polegało na demontażu kółka zębatego? Bo jeśli tak, to nie powinno się przykręcać ani starej śruby ani tego zdemontowanego kółka. Tak jest podobno we wszystkich fiatach , nie tylko Linei (wiedza od mechaników i sprzedawców w sklepie ogólnomotoryzacyjnym). Tak na moje oko wygląda, że kółko się lekko deformuje/dopasowuje do wału, a u mnie starą śrubę mogłem wkręcić lekko do końca palcami a nowej nie, był opór. Pewnie to żadna nowość ale nabijam posty hehe ;)

Re: Fiacior:)

: 12 sty 2024, 19:34
autor: Motorek4612
Leszku, mechanizator dobrał sie do rozrzadu, pozakładał prawie wszystkie blokady( na wałku jedną te z przodu) i tu jest wszystko ok.... Szuka dalej.

Re: Fiacior:)

: 13 sty 2024, 12:15
autor: Motorek4612
Witam ponownie. Najnowsze informacje .

Auto stoi pod domem. Przyszła odwilż i samochód jeździ. Po podłączeniu komputera nie wywaliło żadnego błędu, jazda testowa z podłączonym komputerem, wszystkie parametry w normie, żadnych odchyłek nic nul zero. Samochód ma moc jedzie jak szalony, żwawo reaguje na pedał gazu.

I ja i mechanik jesteśmy nieco sfrustrowani bo coś się ewidentnie działo ale nie wiadomo co?

Jeździć i obserwować????

Re: Fiacior:)

: 13 sty 2024, 13:38
autor: zibi186
Motorek4612 pisze: 13 sty 2024, 12:15 Witam ponownie. Najnowsze informacje .

Auto stoi pod domem. Przyszła odwilż i samochód jeździ. Po podłączeniu komputera nie wywaliło żadnego błędu, jazda testowa z podłączonym komputerem, wszystkie parametry w normie, żadnych odchyłek nic nul zero. Samochód ma moc jedzie jak szalony, żwawo reaguje na pedał gazu.

I ja i mechanik jesteśmy nieco sfrustrowani bo coś się ewidentnie działo ale nie wiadomo co?

Jeździć i obserwować????
Moim zdaniem , jeśli nie masz żadnego punktu zaczepienia , to raczej nie ma czego szukać ... Spróbuj nie myśleć i cieszyć się jazdą . Pozdrawiam 😊

Re: Fiacior:)

: 13 sty 2024, 15:20
autor: Motorek4612
zibi186 pisze: 13 sty 2024, 13:38
Spróbuj nie myśleć i cieszyć się jazdą . Pozdrawiam 😊


Oj .... bardzo bym chciał ,oj chciałbym

Re: Fiacior:)

: 14 sty 2024, 14:04
autor: leszek1234
A ta utrata mocy miała miejsce na lpg czy także na benzynie? bo może parownik lpg niedomagał na mrozie, jakiś filterek?. Ważne , że jeździ:)

Re: Fiacior:)

: 14 sty 2024, 15:44
autor: Motorek4612
leszek1234 pisze: 14 sty 2024, 14:04 A ta utrata mocy miała miejsce na lpg czy także na benzynie? bo może parownik lpg niedomagał na mrozie, jakiś filterek?. Ważne , że jeździ:)
Leszku na obu paliwach. Dzisiaj w sumie za chwile jadę fiatem na Gorzów córkę odwieść..... Zobaczymy co będzie się działo. Filtry LPG są wymienione, maja przejechane 10 tys km.

Re: Fiacior:)

: 15 sty 2024, 8:40
autor: Motorek4612
W dniu wczorajszym zaliczona trasa ZCH GW ZCH. Łącznie jakieś 140 km. Cześć na benzynie cześć na LPG. Nic się nie działo moc jest auto jechało jak wcześniej. Natomiast znowu wrócił ten dziwny sygnał z lewej strony w bagażniku. Muszę zerwać wykładzinę i zobaczyć co tam siedzi.

Re: Fiacior:)

: 17 sty 2024, 18:21
autor: Motorek4612
Mam go dośc!!!!!!!!!!! po kokardę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 kufa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1


Dzisiaj jadąc do domu na prostej drodze najpierw dosłownie na chwilę pojawił się ten dziwęk w bagażniku o którym wspominałem wcześniej( jak by poozytywka), a po chwili wywaliło serie komunikatów na desce, łącznie z kontrolką check, zapaliła sie kontrolka nad radiem ASR OFF, na desce z lewej strony trójkąt w kółku..... i nie zgasło po wyłączeniu zapłonu.....

Auto ma moc jedzie normalnie......

Jutro jadę podłączyć go pod kompa bo mój intertefejsik obd 2po prostu nie pasuje do gniazda diagnostycznego......

SPRZEDAM GO- ktos chętny?????


viewtopic.php?t=5723

Re: Fiacior:)

: 18 sty 2024, 11:08
autor: zibi186
Przykre .... Trafił Ci się wyjątkowo uparty zawodnik . Ale rozumiem - wszystko ma swoje granice .... Jeśli jeszcze z nami jesteś - doszedleś może do przyczyny tej " pozytywki " w bagażniku ? Bo to jest szczególnie dziwne .... 🤔 Pozdrawiam 😊

Re: Fiacior:)

: 18 sty 2024, 12:01
autor: Motorek4612
zibi186 pisze: 18 sty 2024, 11:08 Jeśli jeszcze z nami jesteś - doszedleś może do przyczyny tej " pozytywki " w bagażniku ?

Jestem jestem. Jeszcze się nigdzie nie wybieram. Nie Zibi nie zlokalizowalem jeszcze tej pozytywki. Będę szukał w weekend lub za tydzień jak będę miał kilka dni wolnego.



Za to dziś rano auto odpaliło normalnie jak zawsze i nic absolutnie nic nie świeciło się na desce mówię tu o wczorajszych błędach i komunikatach. Nic .... auto zawiozło do pracy jak gdyby nigdy nic. Byłem u mechanika podpiąć fiaciora pod kompa. Wywaliło błąd związany z pedałem gazu. P0120.
Tylko ten błąd wisiał w sterowniku.

Zdemontowana kostka . Prysnieta kontaktem, wydmuchana powietrzem złożone i jeździ.....

Co nie zmienia faktu iż wczorajsze przygody przeważyły szale. I zapadła decyzja o sprzedaży. Która to byc może powinna paść dużo wcześniej, ale jak wiecie nie zrazalem się i walczyłem dzielnie.....Jestem świadomy iż utopiłem w uj kasy w to auto i już jestem stratny. Ale szczerze mam go dość.... tak po prostu.