Strona 12 z 625
: 02 sie 2011, 20:25
autor: cichy
rafcio082 pisze:"DAMIANEK W AUCIE" i kształt buzi dziecka

Na ciemnej szybie od razu rzuca się w oczy, fajne

: 02 sie 2011, 21:03
autor: krakus02
Rincewind pisze:Wczoraj założyłem nakładki na śruby i nowe nakrętki na wentyle. Nie wiem jak będę zdejmował te nakładki, bo ten załączony kluczyk nie daje rady złapać, ale będę się zastanawiał przed zimą.
ja dzisiaj otrzymałem nakładki i też je przymierzałem i od razu przystosowałe tem kluczyk tak aby był funkcjonalny - wystarczy trochę zetrzeć na papierze ściernym końcówki tego kluczyka i wtedy głębiej wchodzi i można zdjąć nawet mocno wciśnięte nakładki. Jednak trwałość tego kluczyka oceniam na jeden sezon...

trzeba będzie w przyszłości zastosować coś bardziej trwałego
: 03 sie 2011, 11:56
autor: Rafcio
krakus02 pisze:ja dzisiaj otrzymałem nakładki i też je przymierzałem i od razu przystosowałe tem kluczyk tak aby był funkcjonalny - wystarczy trochę zetrzeć na papierze ściernym końcówki tego kluczyka i wtedy głębiej wchodzi i można zdjąć nawet mocno wciśnięte nakładki. Jednak trwałość tego kluczyka oceniam na jeden sezon...

trzeba będzie w przyszłości zastosować coś bardziej trwałego
Ja dzisiaj próbowałem przypasować ten kluczyk tak jak piszesz i niby zaskakuje ale nie ma szans na wyciągnięcie tych kapsli

po prostu się zsuwa
Wziąłem kleszcze i nałożyłem na końcówki rurkę termokurczliwą i nic- zjeżdżają kleszcze po kapselku i d.pa
Jak ktoś ma jeszcze jakiś pomysł niech się nim podzieli bo inaczej te kapselki będą jednorazowe i przy wymianie opon będzie je trzeba wyrzucić

: 03 sie 2011, 13:58
autor: Tomek
Ja na próbę ściągałem te kapselki szczypczykami z takiego multitoolsa Leathermana, i schodzą bez problemu.
Trzeba tylko ostrożnie żeby ich nie pokancerować.
Z drugiej strony za taką cenę to mogę je zmieniać nawet co rok

: 03 sie 2011, 15:11
autor: Rafcio
Tomek pisze:Z drugiej strony za taką cenę to mogę je zmieniać nawet co rok

Niby tak ale chciałbym je mieć ściągalne bez uszkodzeń i na dłużej

: 03 sie 2011, 15:21
autor: krakus02
no to jeszcze zostało skrócenie długości nakładek, wiem że w ten sposób pozbedziemy się "chromu" na końcówkach (chociaż tego nie będzie widać), ale myślę że wówczas nie będzie problemu ze zdejmowaniem
: 03 sie 2011, 16:53
autor: Rincewind
Może wystarczy jakiś drut z zagiętym końcem, tak żeby tylko trochę podważyć, a potem pójdzie już firmowym narzędziem. Albo pęseta z zagiętymi końcówkami. Muszę zajrzeć do kosmetyczki żony

: 05 sie 2011, 14:34
autor: smak56
Sprawę malowania śrub i nowych nakrętek na wentyle (z logo) mam za sobą. W związku z tym zajrzałem głębiej. Nie podobała mi się osłona filtra oleju.

Do renowacji !!!
: 05 sie 2011, 14:53
autor: Rafcio
smak56, Fajnie wyczyściłeś
A ja dzisiaj mam dobrą wiadomość do Tych co mają kapselki na śrubach
Klucz zrobiłem z obejmy ściągającej, jedną kapselkę zniszczyłem żeby ukształtować dobrze kluczyk, boki owinąłem troszkę szkotem żeby nie rysowały boków kapselka i jest OK

Sciągacz do kapselków gotowy

: 05 sie 2011, 15:44
autor: M
rafcio082 powinieneś zrobić "zrób to sam" czyli kolejny odcinek jak zdjąć kapselki
: 05 sie 2011, 20:14
autor: Tomek
rafcio082, super pomysł
Pozwolę sobie powielić Twój patent

: 05 sie 2011, 21:44
autor: krakus02
rafcio082 super! Trzeba tylko pamiętać żeby zabrać taki klucz jak będą coś robili w ASO bo tam zdejmą te nakładki srubokretem...
: 06 sie 2011, 6:35
autor: Rafcio
Cieszę się że mogłem Wam pomóc
Po zdjęciu kapselków w serwisie na pewno było by trzeba ich wyrzucić do kosza
Ja swój kluczyk już mam w samochodzie
Przy kształtowaniu kluczyka trzeba 1 kapselek poświęcić żeby dobrze uformować ale i tak nam jeszcze zostaną 3 w zapasie
Przy wkładaniu kluczyka w otwór felgi trzeba uważać żeby końcówkami kluczyka nie przerysować boku kapselka no i oczywiście na boki kluczyka obowiązkowo taśma szkot
Przy ściąganiu kluczyk w połowie trochę docisnąć (tak jak szczypce) i pociągnąć
Teraz to ja mogę je ściągać nawet codziennie
Temat założę również w zrób to sam może komuś się w przyszłości przyda
: 06 sie 2011, 11:58
autor: Sebastian
A ja dołożyłem podłokietnik i nowe pokrowce które sprezentowała mi żona przed wczasami oraz zamontowałem czujniki cofania .
[ Dodano: |6 Sie 2011|, o 11:59 ]
I podłokietnik
[ Dodano: |6 Sie 2011|, o 12:00 ]
[ Dodano: |6 Sie 2011|, o 12:07 ]
Próbuję wrzucić jeszcze jedną fotkę ale coś nie wchodzi.
[ Dodano: |6 Sie 2011|, o 12:08 ]

: 06 sie 2011, 22:54
autor: mwas
Sebastian, widzę, że podłoietnik jedyny słuszny - Armster

Gratulacje, ja od zlotu zastanawiam się, jak ja mogłem bez niego żyć
