LINEA KLUB POLSKA

Uważam, ze skrzynia biegów nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia.
I na samym wstępie wątku napisałem, że problem musi być w zawieszeniu i jest.
Obroty wyjściowe ze skrzyni biegów na półosie i zarazem momenty myszą być te same, inaczej pisząc oględnie całość jej wnętrza szybko uległaby zniszczeniu przez pojawiające się wtedy nadmierne i nierówne momenty sił.

tomektt pisze:Uważam, ze skrzynia biegów nie ma w tym wypadku żadnego znaczenia.
I na samym wstępie wątku napisałem, że problem musi być w zawieszeniu i jest.
Obroty wyjściowe ze skrzyni biegów na półosie i zarazem momenty myszą być te same, inaczej pisząc oględnie całość jej wnętrza szybko uległaby zniszczeniu przez pojawiające się wtedy nadmierne i nierówne momenty sił.

To dlaczego występuje to wyłącznie w T-Jet? 1,4 1,3 oraz 1,6 nie mają tej usterki a zawieszenie jest identyczne. Nastawy również takie same. Potrafisz to wyjaśnić?
Może kurde długości półosi są coś nie tak albo źle wyliczyli jakąś pierdołę i przy depnięciu się coś rozjeżdża? I dlaczego gdy jedziesz BEZ BIEGU to auto jedzie prosto a jak wrzucisz bieg i się toczysz siłą rozpędu (ani nie zwalniasz ani nie przyspieszasz) to auto zbacza z drogi w prawo?
Dalej uważam, że zawieszenie to nie to (ale zawsze mogę się mylić bo mechanikiem nie jestem).

Problemy z Lineą zaczną niedługo obrastać legendą, będziecie mogli straszyć nią dzieci jak nie będą chciały iść spać. To że mocne przednionapędówki ściągają przy przyspieszaniu to nic nowego, tylko że dotyczy to auto o mocy 200KM+ (Astra OPC, Foscus RS) no i po odpuszczeniu gazu jadą prosto. Po za tym robi się śmietnik, bo temat ściągania jest gdzie indziej, tu szukamy powodów ścinania opon, a dyferencjał chyba na to wpływu nie ma. Porządne samochody mają wał Kardana i tylny most, wtedy nigdzie nie ściąga ;).

Tylnonapędowki dobra rzecz , tylko trzeba nimi umieć jeździć, zwłaszcza na śliskich winklach.
Zostanę przy swoim zdaniu.
Problem pewnie znajdzie kiedyś rozwiązanie.

Dobrze, że nie wiesz jakie kwiatki wychodzą z Tych A we Włoszech... Wierz mi, że Turki niezłe są.[/quote]
Możesz uchylić rąbka tajemnicy?

[ Dodano: |22 Lis 2010|, o 18:13 ]

Coval pisze:Problemy z Lineą zaczną niedługo obrastać legendą, będziecie mogli straszyć nią dzieci jak nie będą chciały iść spać.

Uśmiałem się

[ Dodano: |22 Lis 2010|, o 18:18 ]

duskap pisze:mireks, Turcy nie dali ciała->oni robią wg projektu. To jedna z najlepszych fabryk, znacznie lepsza niż włoskie fabryki robiące GP i Bravo - Czemu? myślę, że zachodnie fabryki robią dokładniej auta
fabryczne nastawy - co to takiego?
Zdziwił mnie dziurawy bagażnik. Sprawdzę u siebie. Przy zakupie nawet mi do głowy nie przyszła taka rzecz. Proponuję Wam sprawdzić u siebie

Coval pisze:Porządne samochody mają wał Kardana i tylny most, wtedy nigdzie nie ściąga ;)

Porządne samochody mają napęd na wszystkie laczki

Co do ścinania opon, to może by być źle ustawiona zbieżność. Wiele osób skarżyło się na to, że kierownica po wyjeździe z salonu była przekręcona... Skoro w Turcji tak wypuszczają samochody... to nie chce wiedzieć jaka jest ta zła fabryka.

ja słyszałem, że ktoś wielokrotnie jeździł na ustawianie zbieżności i po pewnym czasie śruby nie pasowały. Otwory były za duże

wojciechowski, ale które śruby?

jay_21 pisze:kierownica po wyjeździe z salonu była przekręcona... Skoro w Turcji tak wypuszczają samochody... to nie chce wiedzieć jaka jest ta zła fabryka

Dla mnie to nic nowego. Kia Ceed i Sportage, którymi jeździłem w tę sobotę (trzeba coś było robić jak Linea w serwisie była w odwiedziny u rodziny) też miały krzywo kierownice. Renault Clio też...

wojciechowski zachodnie fabryki wcale lepiej nie robią. A włoskie zwłaszcza. Wszystkie włoskie fabryki robią tyle aut co w Tychach. Przy 3,5 raza większym zatrudnieniu. Błędy zdarzają się wszędzie. Tyska i turecka fabryka mają jedne z najmniejszych ilości błędów na ilość wyprodukowanych aut (czego wiele innych marek zazdrości Fiatowi).

Coval... sorry ale ostatnia wersja Focusa RS nie ściąga i to obojętnie jak mocno deptasz

duskap, ale to nie wątek o ściąganiu jak już ktoś wcześniej zauważył...

jay_21 pisze:duskap, ale to nie wątek o ściąganiu jak już ktoś wcześniej zauważył...

Owszem. Tylko udzieliłem komentarza do tego co ktoś już wcześniej napisał.

Osoby mające ścięte opony powinny dokonać pomiarów kątów. Wtedy będzie jasne czy jest ok czy nie.

duskap pisze:Coval... sorry ale ostatnia wersja Focusa RS nie ściąga i to obojętnie jak mocno deptasz

Jeszcze trochę naśmiecę ale nie mogę tego tak zostawić Oglądaj(cie) od 1:45, albo cały, bo odcinek fajny.





[youtube][/youtube]

Coval, a tnie opony ?

Coval, ale wtopa Chodziło mi o Focusa ST (pomarańczowy). Miałem przyjemność tym cudem jechać
PS>Nowa limitowana seria jest podobno bajeczna

Jestem właśnie po wizycie na stacji diagnostycznej oraz rozmowie z panem z aso fiat.
dwa wnioski:
1. Jak najmniej pozwalać na grzebanie w aucie specom z aso - wymienili łożysko mc per., amortyzator ale po tym geometrii nie sprawdzili.
2. Niestety trzeba sprawdzać zbieżność i to często, pozostałe parametry nie są regulowalne( nie wiem skąd wzięły się różnice przed i po nastawach w przytoczonym wyżej wydruku) - u mnie prawe koło było baaaaardzo rozjechane.
Diagnosta ustawił zbieżność na 0,0 - podobno najbardziej optymalne.
Ja biorę rozwód z aso fiat definitywnie - z lineą jeszcze nie.
Ale na tym jeszcze nie koniec. Podczas pomiaru okazało się, że kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy koła prawego i lewego rózni znacznie( coś 0,4 i 0,24 - chyba). Usłyszałem pytanie czy przypadkiem auto nie było " bite".
Nie auto nie ale ja tak!!!!