LINEA KLUB POLSKA

emmer pisze:Rafcio, a da się je wywalić bez zdejmowania drzwi? moje chyba pójdą w odstawkę. jak niepotrzebne to po co je wozić. zawsze to mniejsza masa i lepsze przyspieszenie

Da się, mi się to udało. Od wewnętrznej strony mniej więcej na środku drzwi powoli wyciągasz gumę, wytrzyj tylko wszystko z brudu by nie porysować lakieru. Ja na razie gumę schowałem do piwnicy bo miałem już dość wiecznego jej poprawiania. Swoją drogą dziwne że problemy są przeważnie z gumami po lewej stronie.

emmer, jak serwis wyciągał moje to odkręcał drzwi, no ale okazuje się że można wyciągnąć je bez zdejmowania

Ja dziś usłyszałem jak mi guma zaskrzypiała przy zamykaniu drzwi - co mnie zdziwiło bo podciąłem je kiedyś i to dość znacznie - jednak brud na rancie drzwi był nienaruszony i dokładniejsze oględziny wykazały że trzeszczała guma o gumę przy tej trójkątnej szybce na wysokości lusterka wstecznego

Q, mam tak samo. nieźle się wyciera. smarowanie nic nie daje. olałem sprawę.

Miałem zwalczyć problem obcierającego rantu drzwi i zaniedbałem. Mea culpa. Z lekkiego obtarcia zrobiła się "wyciera" aż do blachy. Musze to czym prędzej zwalczyć.

Wymiana gum w drzwiach lub ich przycięcie a na rant uzupełniacz lakieru dobrany do koloru auta i śladu nie będzie

mwas pisze:Wymiana gum w drzwiach lub ich przycięcie a na rant uzupełniacz lakieru dobrany do koloru auta i śladu nie będzie

I tak sie zrobi. Tym razem nie odpuszczę. Guma wyleci w całości, albo ją zdrowo przytnę

Tak jak już kiedyś pisałem. Wywalić całkowicie gumę i problemu nie będzie. Ja już ich nie mam z rok i mam po kłopocie. Swoją drogą to te gumy są chyba po to żeby obcierać lakier

Rafcio pisze:Tak jak już kiedyś pisałem. Wywalić całkowicie gumę i problemu nie będzie. Ja już ich nie mam z rok i mam po kłopocie. Swoją drogą to te gumy są chyba po to żeby obcierać lakier

Rafcio, a zauważyłeś jakieś niedogodności z powodu ich braku ? Bo w sumie do tej pory nie wiem czemu te gumy mają służyć.
Były teorie że niby wyciszają czy coś....

Te gumy to zemsta Turków za Sobieskiego i jeszcze w paru miejscach się zemścili

Niedogodności nie zauważyłem. Zauważyłem tylko że już nic lakieru nie obciera

Czy możecie mi pokazać zdjęcie z szerszym planem gdzie to się obciera i gdzie są te cholerne gumy ?

Edit: to z lewej strony Sylwek to migacz na błotniku - to będę tego szukał na jego wysokości, bo zdjęcia które były do tej pory na forum nie pomogły mi w znalezieniu - może mi już fabrycznie wycięli ?

Na pewno masz te gumopianki

W związku że temat stary powiem że już w tamtym roku w trakcie zimy wywaliłem obydwie przebrzydłe gumy do kosza za namową Rafcia i do tej pory wcale tego nie zauważam że ich po prostu nie ma , więc powiem krótko usunąć i święty spokój do końca ...........

Chyba też zutylizuje te pianki, bo mam identycznie obtarte, jak sylwku