Strona 11 z 22
Re: Alternator
: 13 paź 2013, 23:14
autor: smak56
Rozumiem, że klemy czyste i nasmarowane. Sprawdź jeszcze przewody masowe (połączenie z karoserią i silnikiem).
Re: Alternator
: 14 paź 2013, 16:17
autor: Raszka
No i byłam u jednego mechanika dzisiaj. Oczywiście jak zobaczyli kobietę to wymyślili historie niestworzone bo kasę chcieli wyciągnąć wrrr. Pojechałam do ASO związku z tym że dobrze znam właściciela od razu samochód na warsztat i jednak miałam rację alternator. W salonie nie będę robić bo nawet jak dostanę rabat za drogo mnie to wyjdzie. Do przyszłego poniedziałku autko bedzie stało a potem pojadę juz do swojego mechanika i wymienimy na nowy. Koszt nowego 550 zł i 4 piwa

( oczywiście zamienniki jak będę wiedziała dokładnie jakiej firmy napisze)
Re: Alternator
: 14 paź 2013, 16:28
autor: smak56
Raszka pisze: Koszt nowego 550 zł i 4 piwa

( oczywiście zamienniki jak będę wiedziała dokładnie jakiej firmy napisze)
Napisz proszę nazwy tych zamienników i z jakiego są browaru. Bo zamienniki piwa są jak najbardziej wskazane. Te markowe, już mi się opiły

Re: Alternator
: 14 paź 2013, 16:44
autor: Raszka
Hehehehehe.

proszę nie łapać za słówka ale w sumie to w piwnicy mam prawie 200 butelek piwa domowej roboty. Wiej jak coś to zapraszam

hehehehehe
Re: Alternator
: 14 paź 2013, 17:10
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Raszka pisze:w piwnicy mam prawie 200 butelek piwa domowej roboty. Wiej jak coś to zapraszam

hehehehehe
Właśnie został rozwiązany problem miejscówki na ogólnopolski zlot .
Re: Alternator
: 14 paź 2013, 17:13
autor: smak56
Kuzyn; właśnie pisałem na ten temat i ...... coś błysło, migło i post wcięło! Masz chyba w tym swój udział! Ale tak ogólnie to się z Tobą zgadzam!

(nareszcie byłoby bliżej)
Re: Alternator
: 14 paź 2013, 17:42
autor: mwas
smak56 pisze:(nareszcie byłoby bliżej)
Hehe, zależy jak dla kogo

Ale fakt: chwalenie się takim arsenałem nie jest bezpieczne, bo są tu tacy co mogą nagle urządzić niespodziewaną wizytę pod pretekstem "lokalnego spotu" i połączyć to z degustacją

Re: Alternator
: 14 paź 2013, 17:58
autor: Raszka
Zapraszam nie ma problemu.
Jak tylko lubicie piwa smakowe - owocowe typu cytrynowe, żurawinowe, pomarańczowe, limetka jabłko
Normalnego brak bo pije tylko owocowe
No więc jak coś to ......
W sumie to kończmy ten

bo mnie jeszcze zaraz pogonią stąd
Re: Alternator
: 14 paź 2013, 18:03
autor: smak56
Temat obstawili
MOD-TEAM, tak więc spoko

(
ślimak pewnie zajęty)
Re: Alternator
: 14 paź 2013, 20:10
autor: will
Raszka pisze:
Jak tylko lubicie piwa smakowe - owocowe typu cytrynowe, żurawinowe, pomarańczowe, limetka jabłko
No czar prysł

Re: Wymiana akumulatora i niespodzianki
: 02 gru 2013, 9:05
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Mój aku zdycha. Na wolnych obrotach, gdy włączę podgrzewanie szyby, dmuchawę i wcisnę stop, gasną dzienne.
Re: Wymiana akumulatora i niespodzianki
: 02 gru 2013, 9:24
autor: quantum
na pewno akumulator ? Myslę że raczej alternator
Re: Wymiana akumulatora i niespodzianki
: 02 gru 2013, 9:42
autor: ENDRIU
Moja propozycja jest taka;
1.spr.ładowanie/wystarczy zwykły miernik/
2.kontrola poziomu elektrolitu
3.doładowanie aku.
4.jak nie będzie poprawy to wymiana
Oczywiście nic nie świeci na lewo /schowek bagażnik/
Pozdrawiam.
Re: Wymiana akumulatora i niespodzianki
: 02 gru 2013, 10:04
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Aku mam oryginalny 5cio letni, a przebieg niewielki, więc ma prawo nie wyrabiać. Elektrolit pilnuje. Grzanie szyby bierze sporo prądu, aż obroty siadają, wystarczy że lekko musnę gaz i dzienne się zapalają. Automat dziennych działa od 13.6V. Mierzyłem ładowanie gdy auto było nowe, nigdy nie było 14,4V, tylko 14,2V. Po załączeniu odbiorników spadało do 13.9V. Jak ma jeszcze ładować trupa, to może faktycznie mocno siadać.
Re: Wymiana akumulatora i niespodzianki
: 02 gru 2013, 13:14
autor: smak56
Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Mój aku zdycha. Na wolnych obrotach, gdy włączę podgrzewanie szyby, dmuchawę i wcisnę stop, gasną dzienne.
Czyli masz tak jak kiedyś pisałem. U mnie przeszło. Nic nie robiłem (chyba więcej jeździłem?

).