LINEA KLUB POLSKA

aixen pisze:Kolejne spojrzenie na temat... http://motoryzacja.interi...czy-nie,1540817" onclick="window.open(this.href);return false;

Dobry artykuł. Za autorem zwracam uwagę, że letnie to nie sa wielosezonowe! A jeśli chodzi o nasze Turanze to niezbyt jestem z nich zadowolony np. na mokrej nawierzchni moje 77 koników powoduje buksowanie uniemożliwiające szybki start.

Miałem wątpliwą przyjemność wyjechania Linką z salonu w lutym na Turanzach prosto w śnieg.
Nie życzę nikomu takiego horroru.
Podróż do domu z prędkością 30 km/h, a następnego dnia, jak się już wykopałem z parkingu, to prosto do wulkanizatora na zmianę opon.

Moim skromnym zdaniem opony wielosezonowe zostały przewidziane na kraje gdzie sporadycznie występują trudne warunki zimowe np Anglia, Francja, Włochy.
Po ostatnich problemach w zimie pojawiło się tam zapotrzebowanie na opony wielosezonowe, bo w tych krajach zakładanie zimówek z prawdziwego zdarzenia mijało by się z celem. Jako ciekawostkę podam, że znajomy który pracuje w firmie oponiarskiej Dębica mówił ze w Rosji jest zapotrzebowanie na opony z kolcami, zresztą zakupili specyjalne maszyny do wpijania kolców w opony.
Ja uważam że w warunkach Polskich jak najbardziej letnie i zimówki.

Tomek pisze:Miałem wątpliwą przyjemność wyjechania Linką z salonu w lutym na Turanzach prosto w śnieg.
Nie życzę nikomu takiego horroru.
Podróż do domu z prędkością 30 km/h, a następnego dnia, jak się już wykopałem z parkingu, to prosto do wulkanizatora na zmianę opon.

Co fakt to fakt.
Pewnego razu zima zaskoczyła mnie również na turanzach i było dramatycznie. Na równej drodze leżało 2 cm świeżego śniegu. Samochód kompletnie nie hamował, a ABS dostawał wścieklizny nawet przy lekkim dotknięciu hamulca. Nie wyobrażam sobie jazdy na tych oponach podczas zimy w terenie górzystym. Kraksa gwarantowana.

mireks

A czy Brigstone Turanza r-16 to są opony wielosezonowe?Na allegro można kupić używane zimówki firmowe bieżnik 6-7,5 mm za 60-100 zł wydaje mi się że lepszy pomysł niż dębica naprzykład

Koledzy, przypominę, że bridgestony turanza Er 30 i Er300 to opony letnie.
Wszelkie LM tej firmy to zimówy.
Wielosezonu z tej firmy nie widziałem.
Z takimi butami sprzedawał lineę fiat.
Kolega, który rozpoczął wątek nie napisał jakie dostał te wielosezonowe gumy.
Bo jak miał na myśli wlaśnie Turanze to one nie są wielosezonówkami.
Więc, jeśli je miał na myśli, to zakup zimówek lub wielosezonówek, w zależności co uważa, jest wskazany.

Wysłany: Dzisiaj 15:06
A czy Brigstone Turanza r-16 to są opony wielosezonowe?Na allegro można kupić używane zimówki firmowe bieżnik 6-7,5 mm za 60-100 zł wydaje mi się że lepszy pomysł niż dębica naprzy

Nie polecam używanych opon zimowych.
Miałem przykrą sytuację na oponach zimowych używanych w jednym z poprzednich samochodów.
Po prostu guma się starzeje szczególnie w oponach zimowych.
Każda nowa jest na pewno lepsza od używanej ( zależy też od wieku opony)
Przypominam ze dwie pierwsze cyfry nr opony informują o tygodniu produkcji, a ostatnia o roku produkcji

Sprawdziłem (chwilę to zajęło) - Bridgestone Turanza 300ER.

tomektt pisze:Koledzy, przypominę, że bridgestony turanza Er 30 i Er300 to opony letnie.

I to prawda - Dealer twierdzi, że opony są wielosezonowe a tu kicha - czysto letnie. Trzeba sprawdzać.
W związku z tym - nieodwołalnie wymiana!!
Zdecydowałem się na zakup felg 15" (135 zl/szt) + opony Dębica Frigo 2 (177 zl) =312 zł
Za identyczny zestaw zarówno w Carserwisie jak i Darimexie chcieli 450 zl...

Turanzy są wielosezonowe, późna wiosna, lato i wczesna jesień. Sprzedawca nie powiedział, że są całoroczne

Coval pisze: Turanzy są wielosezonowe, późna wiosna, lato i wczesna jesień. Sprzedawca nie powiedział, że są całoroczne

dobre

Coval pisze:Turanzy są wielosezonowe, późna wiosna, lato i wczesna jesień. Sprzedawca nie powiedział, że są całoroczne

Taa, 3 sezony jak obszył...

Panowie nie kombinujcie tylko nowe opony kupujcie ale rymem poleciałem ja tam nie lubię odgrzewanych obiadów tyczy się to też opon
co nowe to nowe pwena

Witam.

Jestem zdecydowany po sezonie zimowym przejść na opony wielosezonowe, uwzględniając dobre opinie pewnie kupię Dębica Navigator 2. Czy są osoby które mają w naszych autach te opony oraz jak się sprawują. Temat może się rozwinąć na inne modele ale z budżetem do 250/szt. za 205/55/16. Pozdrawiam.

Jeździłem na Navigatorach, nie było tragedii. Teraz w drugim aucie mam klebery i nie wrócę do zima /lato.

Dobre opinie maja budżetowe nankangi.

W moim Punciaku całosezonówki Dębicy. Nie pamiętam jaki model. Tak jak byłem przeciwny oponom całosezonowym, tak jestem teraz nimi zachwycony. Może dlatego aż tak pozytywnie się o nich wypowiadam, bo myślałem, że zimą będę tańcował na szosie, a tu bardzo miłe zaskoczenie. Latem ciche (cichsze od Toyo i to zdecydowanie).