LINEA KLUB POLSKA

Jeśli ktoś ma jakieś spostrzeżenia z tym nastawnikiem również w linea to chętnie posłucham. Jakieś objawy/>? poprawy po wymianie>?
kto wie może w linea też jest coś podobnego tylko w mniejszym stopniu występują te symptomy gdy to koło jest zużute..
Miałem czasami było uczycie jakby linea też zamulało a czasem żwawo się brał.

Wiem że w GP na forum ktoś z tym walczył i opisywał dokładnie.

1. Reset mapy benzynowej
2. Konkretna kalibracja nastaw lpg
3. Do sprawdzenia wtryski na 100%
4. KZFR nie powoduje takich przypadłości

Ogólnie miałem identyczne objawy. Jeździłem praktycznie tylko na lpg, co spowodowało zawalenie wtrysków beznzynowych syfem. Do tego latałem na totalnie rozjechanych mapach lpg, co spowodowało rozjechanie mapy benzynowej. Zrób porządek z benzyną na dzień dobry. Później zajmij się kalibracją lpg, ALE PODCZAS JAZDY niech robią nastawy.

To może być pomocne
jednakże... Auto miało problem jeszcze przed załozeniem gazu

Czyli, że montowano Tobie w aucie lpg na tak pracującym silniku?! Katastrofa...
Mimo wszystko koniecznie daj do sprawdzenia wtryski benzynowe.

no tak nie do końca bo wtedy chodził równo i jedynym objawem było to, że po ruszeniu był efekt tego "korka od szampana" (czyli gazujesz mu z jedynki z ruszenia o on rusza zwalnia a potem rakieta) taki był kupiony- (nie miał wtedy gazu)

wyczyściłem wtedy przepustnicę odmę małą zmieniłem a grubą wyczyściłem i najpierw wyczyściłem a potem zmieniłem MAP.. było lekko lepiej..

ale po około roku jeżdżenia przez pracowników było już gorzej...teraz chociaż zamulony nie jest.. no chyba tylko pozostało to co mówisz ale mam wrażenie że wtryski też były przekładane...
Miałem sprawną pandę i przykładaliśmy wiele rzeczy z jednej do drugiej,,,
Na gazie nie przerywa i mam wrażenie, że chodzi równiej na gazie, przygasa też do świateł.

Więc mogą być to dawki.

A pompkę paliwa sprawdzałeś? Miałem tak w linei podobne objawy, czyszczone wytryski ultradźwiękami i nie pomoglo. Dopiero wymiana pompki na nową i czyszczenie zbiornika z syfu.

To też jakaś myśl...podobno coś mi się przypomniało o jakimś zaworku w tej pompie że niby temat znany ze coś tam puszcza

zimny ciepły nie ma znaczenia ale zaraz po odpaleniu jakby za dużo dostawał benzyny bo po puszczeniu sprzęgła prawie sam przyśpiesza. A jak się nagrzeje to różnie raz przygasa prawie a innym razem idzie aż miło, jakby się blokował " na tryb sport/ ECo '

Trop jest taki ze to koło albo jakiś czujnik ale nie wiem co może na tyle wpływać na silnik, że tak zmienia dawkę paliwa. czujnik wałka może"? Map przekładałem i chyba tez nowy dawałem. Chyba tylko te 2 rzeczy... na gazie nie strzela i nie przerywa wiec świece są ok i kable cewka.
[/quote]

Wilgoć nie ma tutaj żadnego wpływu? Jak w PI był walnięty czujnik temperatury, to czasem dostawał- bez dodawania gazu - nawet 2,5-3 tys. obr. Ale w końcu wywaliło tam jakiś błąd.

Odpiąć klemy od akumulatora na noc.
Po podłączeniu klem ponownie, pojeździć z tydzień na benzynie.

Ok spróbuję tak. Dzieki

helletic pisze: 28 cze 2024, 12:11 Odpiąć klemy od akumulatora na noc.
Po podłączeniu klem ponownie, pojeździć z tydzień na benzynie.

Cześć, jest jakby lepiej ..a ile na tej benzynie zrobiłeś? Zanim regulacja gazu?

Sugerowałem się czasem autoadaptacji przepustnicy (nigdy nie używałem MES). Czyli najlepiej odnosić się do odległości, bo przez tydzień każdy zrobi różną ilość km. Zrób z 500 km, albo po prostu zjedź jeden pełen zbiornik benzyny. Zrobisz 2 w 1. Wyjedziesz stare paliwo i mapa ustawi się na 100%. Staram się takie resety robić przed jazdą autostradową, jeśli da się to zgrać w czasie.

Dzięki za wyczerpująca poradę spróbuję tak jak mówisz;)