LINEA KLUB POLSKA

smak56 pisze: 01 paź 2021, 20:52 Mam jeszcze pytanie. Czy sprawdzałeś spadek napięcia na akumulatorze po przekręceniu kluczyka w stacyjce. U mnie spada do 11,3 .. 11,4 V i czekam. Po chwili wyłącza się pompa paliwa (słychać), za chwilę pyka przekaźnik świec żarowych i napięcie wzrasta do 11,8 V. Odpalam. Kiedy napięcie poprzedniego aku spadało do 10,6 .. 10,8 V odpalanie było "cięższe".

Tego nie sprawdzałem, ale dzisiaj sprawdzę. Akumulator jest nowy, więc zrobimy test.

Przekaźniki sprawdzone, wkładane były inne zero poprawy, akumulator napięcie trzyma. Szukam jakiegoś powiązania ciężkiego odpalania z czujnikiem temperatury. Pomysłów już brak.

Dodam jeszcze, że poprzedni właściciel był z tym i w serwisach i u mechaników i nikt tego problemu nie rozwiązał.

pitasek123, masz dostęp do Multiecuscan i interfejsu ELM ?

Ja bazuję na MaxiEcu. Także mam dostęp

Nie wiem jakie parametry możesz tym odczytać, polecałbym mimo wszystko podpiąć się pod Multiecuscan i tam, przede wszystkim, sprawdzić, czy są jakieś błędy. Do odczytu również wskazania: aktualna temperatura płynu chłodniczego i aktualna temperatura powietrza w dolocie. Jeśli któryś z tych parametrów będzie miał totalnie "odjechane" wartości od tego, co jest w rzeczywistości, to ewidentnie będzie wskazywało na wadę tego czujnika. Jeśli tutaj będzie wszystko OK, to można się również pokusić o przeprowadzenie tzw. procedury "Wyzerowania parametrów samoadaptacyjnych". Opis procedury z programu Multiecuscan wygląda następująco:

"Po wyzerowaniu parametrów samo-adaptacyjnych przywracane są oryginalne, fabryczne wartości map w jednostce sterującej."

W dużym skrócie: chodzi o wyzerowanie tzw. map benzynowych, czyli tak jakby przywrócenie sterownika silnika do ustawień fabrycznych. Może to tutaj jest problem, że się mapy rozjechały i na zimnym nie podaje takich dawek paliwa, jak powinien Nie wiem jak często się to zdarza w dieslach, ale w benzyniakach z instalacjami LPG jest to normą, jeśli instalacja LPG jest źle wyregulowana.
Jeśli nie masz dostępu do Multiecuscan'a, to napisz skąd jesteś ? Może w okolicy mamy kogoś "od nas", kto mógłby Ci pomóc w szybkiej diagnostyce z komputerkiem

Praktycznie wszystko tym odczytam, opcję wyzerowania i adaptacji parametrów też tam mam. Co do czujnika to sprawdzaliśmy ich parę. Mierzyliśmy napięcie oraz rezystancję, która się zmienia oczywiście proporcjonalnie do wzrostu temperatury i wyszło prawidłowo. Jutro podeślę tutaj screena z parametrami z przerobionym czujnikiem i z oryginalnym. Błędów oczywiście brak. Jestem z Mrągowa, warmińsko - Mazurskie.

pitasek123 pisze: 30 wrz 2021, 16:56 Witam.
Mam problem ze swoim 1.3 multijet w Linei.
Auto dosyć ciężko odpala, ........ Auto odpala, ale nie tak jak powinno...... Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.

Wróciłem do początku wątku. Co wg Ciebie oznacza "dosyć ciężko odpala", "nie tak jak powinno"?. Masz jakieś porównanie? Zamieść może filmik z próby odpalenia. Posłuchamy jak to jest u Ciebie. Jeżeli chcesz porównać jakieś parametry to służę swoimi odczytami.

Witam kolegów jestem ojcem pitasek 123/ oczywiście pseudonim / .Był niewłaściwy czujnik ciśnienia doładowania ,jakiś mechanik włożył od Fiat Dukato ,piny się zgadzają ,ale inne parametry nie.Na szczęście jest to czujnik zintegrowany ,który pokazuje ciśnienie doładowania i temperaturę powietrza . Stary czujnik pokazywał temp. plus 40 st.celcjusza. Wymieniliśmy na nowy oryginalny dobrany po nr VIN. Na starym czujniku wyskakiwał błąd przeładowania turbiny. W serwisie stwierdzili że akumulator jest stary i wymienili na nowy.W kolejnym warsztacie majster stwierdził , że rozrusznik słabo kręci i zamontował nowy.Przyczyną była słaba masa na rozruszniku .Silnik jest zamontowany na poduszkach gumowych i jest potrzebna dodatkowa masa na rozrusznik /minus/.Linea ma masę od klemy ujemnej do podłużnicy /przykręcona śruba / dalej przewód biegnie do skrzyni biegów.Wystarczy Kabel rozruchowy od akumulatora /klema minus/ podłączyć na krótko do skrzyni biegów i spróbować uruchomić silnik.Można oczywiście sprawdzić miernikiem spadki napięcia.Koniecznie musi to być kabel rozruchowy od diesla/większy prąd rozruchowy.My kupiliśmy metr kabla z zarobionymi końcówkami na śrubkę m 8 i połączyliśmy od klemy minus przy akumulatorze do skrzyni biegów .Działa tzn. rozrusznik kręci.

Zamieszczam poniżej screeny z MaxiEcu z odczytanymi parametrami.
Pierwsze 3 poniższe są z podpiętym czujnikiem temperatury płynu, który pokazuję ujemną i auto pali na dotyk. Pomiary na zapłonie, auto nierozgrzane i nieodpalone. Kolejne 3 są z rozgrzanego i odpalonego auta i z zamontowanym dobrym na 100% procent czujnikiem. Jutro postaram się wrzucić filmy z odpalania na obydwu czujnikach oraz pracy auta po jego odpaleniu. Auto jak odpali na prawidłowym czujniku, pracuję wręcz książkowo, trzyma 850 obrotów, nie faluje, nie traci mocy, nie kopci, nie pali więcej jak i również pracuje cicho.

Przejrzałem parametry wykonane za pomocą MaxiEcu. Multiecuscan pokazuje parametr zmierzony i parametr oczekiwany przez komputer. Jest to szybsze i łatwiejsze w diagnozowaniu. Przykład . Podaj numer czujnika, który włożyłeś.

https://allegro.pl/oferta/delphi-czujni ... 9900189366
Czujnik sprawdzany po Vinie.
Mamy jeszcze oryginalny fiatowski czujnik, który tak samo jak ten, pali ciężko, ale jak odpali pracuje auto wzorowo.

mario1990 pisze: 07 paź 2021, 18:13 a jak odłaczysz wtyczke od czujnika to jak pali?

Też myśleliśmy, że to problem z wtyczką i została wlutowana nowa. Jak odepnę wtyczkę to auto pali tak samo jak z czujnikiem, który pokazuje ujemną temperaturę.

Trochę mną zakręciliście. slawekfunia (ojciec pitasek123) pisze o wadliwym "Był niewłaściwy czujnik ciśnienia doładowania, a pitasek123 pokazuje czujnik temperatury cieczy, wkręcany w termostat. To ciężkie odpalanie było w dwóch samochodach?

To było nawiązanie do tego co było robione i wymienione. Główny wątek i zagadka pozostał z tym czujnikiem temperatury płynu.