Strona 2 z 3

: 20 sie 2010, 12:28
autor: sebastianc78
Bo oni mają mieszalnię ręczną, z 3 wiader zlewają do czwartego i mieszają :ryczy :ryczy

: 20 sie 2010, 17:20
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Dzisiaj byłem w kilku sklepach z farbami i w jednym mieli zaprawki jednoskładnikowe firmy ARA, takie małe słoiczki z pędzelkiem po 8zł. Niestety RED FLAMENCO 293 nie było, ale sprzedawca powiedział że może zamówić. Otworzył zeszyt w którym zapisuje czym są zainteresowani klienci i od razu wysyła zamówienie..............jak tylko uzbiera się pięćdziesięciu zainteresowanych :ryczy :ryczy :ryczy :ryczy

P.S. Gość nie bardzo rozumiał z czego się śmieje

: 20 sie 2010, 19:37
autor: Rafcio
duskap pisze:Jeśli mieliby oryginał do 20zł to chętnie kupię 2-3 zestawy. Z góry dzięki za pomoc :)
Będziesz całą linkę malował :? :ryczy

: 20 sie 2010, 21:03
autor: duskap
rafcio082 pisze:
duskap pisze:Jeśli mieliby oryginał do 20zł to chętnie kupię 2-3 zestawy. Z góry dzięki za pomoc :)
Będziesz całą linkę malował :? :ryczy
Dokładnie tak!! Będę malował całą Linkę... modelik :)
Na to 1 zestaw. 2 zestaw do naszego ekoauta z ekolakierem i mnóstwem ekoodprysków. 3 zestaw na zapas :)

: 26 wrz 2010, 11:34
autor: emmer
mam prośbę. czy ma ktoś możliwość kupić mi zaprawkę do mojego sreberka nr 612? ktoś zrobił mały odprysk na drzwiach i muszę to zamalować bo mnie wkurza.

odbiór i rozliczenie na najbliższym zlocie.

: 26 wrz 2010, 13:37
autor: duskap
emmer pisze:mam prośbę. czy ma ktoś możliwość kupić mi zaprawkę do mojego sreberka nr 612? ktoś zrobił mały odprysk na drzwiach i muszę to zamalować bo mnie wkurza.

odbiór i rozliczenie na najbliższym zlocie.
Interesuje Cię oryginał czy podróba? Oryginał za około 48zł mogę załatwić. Niestety Fiat zmienił dostawcę lakierów zaprawkowych i teraz wszystkie kosztują około 50zł.

: 26 wrz 2010, 13:40
autor: will
U mnie tęż była po 48 pln jak duskap Ci nie kupi to wezmę dajcie znać. Mieli jedną szt w aso.

: 27 wrz 2010, 2:41
autor: kk25
Ja mam u siebie sklep z farbami. Ostatnio kupowałem tacie nr 712- złoty do brava. Był on w formie "lakieru do paznokci", kosztował całe 8,5 PLN
Jutro zapytam o kolory 293 i 612.
Emmer, ja robiłem zaprawki, ale nie kupowałem zaprawkowego 612, tylko kupiłem w sprayu szary do cinqecento i wyszło lux. Zapłaciłem całe 15 PLN. Niestety w sparyu nie było 612.

: 27 wrz 2010, 7:59
autor: emmer
duskap, jak możesz to weź mi oryginał. zaszaleję. a co.

: 27 wrz 2010, 22:01
autor: kk25
Ja sprawdziłem, niestety takich numerów nie mają. Stwierdzili, że są to zbyt nowe kolory :przykry
Mogą jedynie na podstawie elementu auta dorobić kolor i go wlać do spraya.

: 28 wrz 2010, 8:03
autor: emmer
to tez widać jacyś paralitycy. samochód z 2008 roku. jak dla nich trzy lata to nowy to ja wysiadam :red

: 23 paź 2010, 19:54
autor: buhert
nie wiem pod który temat podpiąć się z pytaniem ale tutaj pasuje najbardziej,

czy wasze lakiery też tak szybko się rysują(?) co chwile jakaś ryska gdzieś nowa...

: 23 paź 2010, 20:07
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
buhert pisze:czy wasze lakiery też tak szybko się rysują(?) co chwile jakaś ryska gdzieś nowa...
Lakiery są bardzo miękkie. Trzeba zapomnieć o myjniach automatycznych, a ja nawet nie wycieram auta do sucha po samodzielnym myciu.

: 23 paź 2010, 20:19
autor: Tomek
buhert pisze:nie wiem pod który temat podpiąć się z pytaniem ale tutaj pasuje najbardziej,

czy wasze lakiery też tak szybko się rysują(?) co chwile jakaś ryska gdzieś nowa...
Lakier miękki jest bardzo.
U mnie też już parę rysek jest, niewielkich i mało widocznych, ale ja o nich wiem i szlag mnie trafia.
Najłatwiej można rys sobie narobić na myjniach, jak niedokładnie spłukają samochód i biorą się za wycieranie.
Ptasie odchody też się dają we znaki, ja już w jednym miejscu lakier od kupy mam odparzony.
Próbowałem to polerować ale efekt marny.
Niech żyje ekologia i wodne lakiery :zlośnik

: 23 paź 2010, 21:14
autor: cichy
niestety taki lakier miękki jest teraz powszechnie stosowany i to nawet przez różnych producentów aut, nawet jak się auto zachlapie błotem na drugi dzień umyjemy, to pod światło będą widoczne kropki po błotku :( a na myjniach bezdotykowych staram się autka nie myć, bo się boje że po jakimś czasie bezbarwna warstwa lakieru będzie odchodzić, a już takie auta z takim problemem na mieście widać, a myjnie automatyczne niestety strasznie rysują, jak potrafią zarysować szybę to co mówić o lakierze