LINEA KLUB POLSKA

Dzięki także mi się spodobał. Chyba jeden z ładniejszych minivan w tym przedziale cenowym.
Ogólnie i tak szukałem czegoś w tej bryle, koniecznie z silnikiem benzynowym, aby zagazować. Naczytałem się sporo o jednostkach benzynowych i chyba najtrwalsza (w/g opinii) jest właśnie 1.6 16V w Renault z tamtych lat. Brak dwumasy czyni tę opcję jeszcze bardziej atrakcyjną
Ciągle jeszcze zerkam przed koło kierownicy, szukając zegarów . Jednak z czasem zaczynam uważać to rozwiązanie za bardzo fajne, czytelne i przejrzyste

Podróżowałem takim - dla mnie rewelka, ilość miejsca i komfort lepszy niż w takich "bykach" jak np. Toyota Land Cruser czy Volvo XC60 ( z tymi mogę porównać) . Gratulacje, niech służy:)

Podziękował
Rzeczywiście, z każdym km jazdy tym wynalazkiem, mam coraz większy banan na gębie . Nie myślałem, że po 13 latach jazdy Lineą można w ogóle jakoś bardziej miękko przejechać przez progi zwalniające . Przygotowany na liczenie kręgów w kręgosłupie przed dojazdem do spowalniacza, dosłownie "przeplynąłem" nad nim. Cóż za miła odmiana dla moich czterech liter

Spoko furka. Najwygodniejszy i najpraktyczniejszy typ samochodu.
Montujesz pneumatykę do drzwi?

pneumatykę?

No... to w końcu mały autobus

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: 09 lip 2020, 21:52 No... to w końcu mały autobus

nie skumałem