Re: u1602, obroty silnika
: 02 lut 2019, 17:52
Pytam się, bo robiąc tą adaptację nie migała mi żadna kontrolka, robiłem to kilkukrotnie według kliku powyżej schematów. (tak gazowałem że jeszcze miałem robotę z tłumikiem). Jedynie tylko na włączonym silniku nie dało się zresetować ustawień. Sam nie wiem czy udało mi się poprawnie te adaptacje przeprowadzić.
Na razie umówiłem się z kimś konkretnym na ustawianie zaworów (ale to za jakiś czas). Oczywiście Mapsensor wymieniony i pokazuje już dobrą temp.
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia, jak stoję obroty są ok, ile bym nie gazował. Dopiero gdy jadę i wcisnę sprzęgło spadają do 500, 600. Rozebrałem wszystkie te plastiki czy aby jakieś lewe powietrze, poskładałem i ... :/ W tym samym dniu nie zauważyłem efektu. Natomiast dzień potem, rano (-2) wszystko było super, ale po południu wracając do domu już wszystko wróciło do normy, czyli nadal źle.
Jeszcze jedna kwestia odnośnie sąd lambda, zauważyłem że w multiecuscan na jednym z odczytów miga na przemian "mieszanka za uboga", "mieszanka za bogata" bez znaczenia czy na Pb czy LPG.
PS.
Już mam dość tych wszystkich samochodów. Wczoraj jadę na przegląd Fabią mojej żony, nagle widzę że na desce jakaś kontrolka się świeci (EBC czy jakoś tak). Google i te sprawy .. wniosek światła stopu mogą nie świecić . Wracam do domu, sprawdzam .. czujnik przy pedale hamulca. (stopy nie świecą)
Do Linea i do 10km do najbliższego motoryzacyjnego (korki jak...) Tam mi mówią że (rocznik moc etc nie ważne) jest kilka ich, jedź pan wymontuj i wróć z nim. Jadę do domu. (k... przez 10 minut jak rozebrać tę p.. tapicerkę). Google, następne 10 min i mam czujnik. Jadę na wariata bo zaraz zamkną, wchodzę a oni że to czujnik od sprzęgła :/ (moja wina, ..zagoniony nie ten czujnik wyciągałem)
Dziś rano stoję pod sklepem przed otwarciem. Kupuję dobry czujnik. Wracam, montuje, stopy działają !!!! Obroty szaleją!!! (znaczy czujnik od sprzęgła zrąbałem). Wracam do motoryzacyjnego, kupuje czujnik od sprzęgła, montuje i wszystko działa. Jadę na przegląd, GOTOWE!
Koło południa miałem jechać z Teściem po Teściową do sanatorium, jakieś 150km. Moim nie chciałem bo te obroty. Jego Polo i Fabia żony na Pb więc jeden czort którym pojedziemy. Bierzemy Polo
.. aku się po drodze podładuję (mój tok rozumowania, 12 lat i 80 000 przebiegu). 20km odjechaliśmy nagle coś delikatnie stuk puk. Teściu do mnie "co to". A ja w tylnej szybie widzę "gwiazdki" ;). Od wkładu lusterka z lewej strony odkleiło się lustro. Prawie 300 km bez lusterka od strony kierowcy <lol>
Na razie umówiłem się z kimś konkretnym na ustawianie zaworów (ale to za jakiś czas). Oczywiście Mapsensor wymieniony i pokazuje już dobrą temp.
Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia, jak stoję obroty są ok, ile bym nie gazował. Dopiero gdy jadę i wcisnę sprzęgło spadają do 500, 600. Rozebrałem wszystkie te plastiki czy aby jakieś lewe powietrze, poskładałem i ... :/ W tym samym dniu nie zauważyłem efektu. Natomiast dzień potem, rano (-2) wszystko było super, ale po południu wracając do domu już wszystko wróciło do normy, czyli nadal źle.
Jeszcze jedna kwestia odnośnie sąd lambda, zauważyłem że w multiecuscan na jednym z odczytów miga na przemian "mieszanka za uboga", "mieszanka za bogata" bez znaczenia czy na Pb czy LPG.
PS.
Już mam dość tych wszystkich samochodów. Wczoraj jadę na przegląd Fabią mojej żony, nagle widzę że na desce jakaś kontrolka się świeci (EBC czy jakoś tak). Google i te sprawy .. wniosek światła stopu mogą nie świecić . Wracam do domu, sprawdzam .. czujnik przy pedale hamulca. (stopy nie świecą)
Do Linea i do 10km do najbliższego motoryzacyjnego (korki jak...) Tam mi mówią że (rocznik moc etc nie ważne) jest kilka ich, jedź pan wymontuj i wróć z nim. Jadę do domu. (k... przez 10 minut jak rozebrać tę p.. tapicerkę). Google, następne 10 min i mam czujnik. Jadę na wariata bo zaraz zamkną, wchodzę a oni że to czujnik od sprzęgła :/ (moja wina, ..zagoniony nie ten czujnik wyciągałem)
Dziś rano stoję pod sklepem przed otwarciem. Kupuję dobry czujnik. Wracam, montuje, stopy działają !!!! Obroty szaleją!!! (znaczy czujnik od sprzęgła zrąbałem). Wracam do motoryzacyjnego, kupuje czujnik od sprzęgła, montuje i wszystko działa. Jadę na przegląd, GOTOWE!
Koło południa miałem jechać z Teściem po Teściową do sanatorium, jakieś 150km. Moim nie chciałem bo te obroty. Jego Polo i Fabia żony na Pb więc jeden czort którym pojedziemy. Bierzemy Polo
