Leszek , spokojnie

Nie zamierzałem przekonywać ani Ciebie , ani kogokolwiek innego do mechaników

Ja też mam w tym temacie swoje , niekoniecznie najlepsze doświadczenia . Chodzilo mi raczej o to , że niestety nie wszystko jesteśmy w stanie zrobić sami i czasem jesteśmy skazani na warsztaty . Nie przy wszystkich zabiegach możemy też non stop patrzeć mechanikowi na ręce

Zaufać ciężko , kiedy mamy świadomość że żywotność klina jest jaka jest . Czy Ty , po tym wszystkim co przeczytałeś na tym forum jesteś pewien , że gdybyś za każdym razem stał przy mechaniku i pilnował aby nie demontował tego koła , nawet nie popuszczał - jesteś pewien , że nie przytrafi Ci się zerwany klin ? Bo ja przyznaję się, że nie . Raz robilem rozrząd , kolejny wypada w przyszłym roku i wiem już że będę nalegał na wymianę tego koła , o ile uda mi się bezpiecznie dojeździć

Masz rację , pamietam jeden wpis gdzie ktoś stwierdził że ingerencja mechanika jest wykluczona , a klin i tak padł . Forum niestety nie skupia 100% użytkowników tego modelu , a zerwanych bądź tak przerdzewiałych klinów że nie nadawały się do dalszej eksploatacji trochę bylo . Może wyolbrzymiłem problem , wolę jednak dmuchać na zimne

Pozdrawiam
