LINEA KLUB POLSKA

aixen... a może tak spróbuj wnioskować o wymianę egzemplarza na nowy? Może się uda. Serio Twoja Linea to jakby "podróbka" Linei. Nosz kurde poszedłem przed chwilą do auta pomajstrować przy przełącznikach i prędzej bym je połamał niż by mi odpadła skala...

Szkoda Aixen, że Cie dopadła taka przypadłość :( Czy jest jeszcze jakiś nietknięty element w Twoim aucie ?

ja tam boję się myśleć co jeszcze może się zepsuć :/

duskap, jak pisałem wcześniej, próbowałem poruszyć ten temat w FAP... odpowiedź była oczywista... zgodnie z warunkami gwarancji, czyli... trzy takie same awarie powodujące utratę cech użytkowych pojazdu lub naruszenie jego jednolitości, albo brak możliwości usunięcia usterki w przewidzianym w gwarancji terminie... jednym słowem... bez szans.

aixen pisze:duskap, jak pisałem wcześniej, próbowałem poruszyć ten temat w FAP... odpowiedź była oczywista... zgodnie z warunkami gwarancji, czyli... trzy takie same awarie powodujące utratę cech użytkowych pojazdu lub naruszenie jego jednolitości, albo brak możliwości usunięcia usterki w przewidzianym w gwarancji terminie... jednym słowem... bez szans.

Nie wystąpiła u Ciebie jakaś usterka 3 krotnie? W świetle przepisów może być to cokolwiek, co wpływa na użytkowanie auta. Nawet głupie stuki w zawieszeniu.
Ja z racji na ściąganie mogłem wymienić auto na nowe (usterka zgłaszana 10 razy) ale nie skorzystałem bo... nowe Linee jeżdżą tak samo jak moja a ja mam "stare" czarne wnętrze, które bardziej mi się podoba niż nowe czarno-szare.

Hm... właściwie... nie. W najgorszym wypadku brak takiej ilości wpisów w dokumentach... brak dowodów. Zresztą, usterka musi wpływać na możliwość prawidłowego użytkowania auta (jak Twoje "ściąganie"). Ja takich nie przypadłości nie miałem... same popierdółki... zlosnik

Nie musi. Wystarczy, że jest to usterka która Cię denerwuje i w Twoim subiektywnym odczuciu jest niedopuszczalna. W końcu usterki, które miałeś wpływały na prawidłowe użytkowanie samochodu (nie mogłeś go normalnie używać skoro jakaś pierdółka siadła). Niedawno był przypadek gościa co miał Hondę i mu na wolnych obrotach telepało autem. Nie stwierdzono usterki, wszystkie te Hondy (nie pamiętam modelu) miały ten objaw. Po 4 zgłoszeniach usterki zaproponowali mu wymianę na inną Hondę (inny model) lub zwrot gotówki.
Zatem np. stuki zawieszenia 3 razy się pojawią, to przy 4 można domagać się wymiany.
Oprócz zapisów w gwarancji mamy jeszcze prawa rękojmii A te nie precyzują dokładnie jakiego typu ma być to usterka, która powoduje wymianę auta na nowe.

Hmm... aixen pozostaje Ci wyczekiwać powtórzenia się którejś usterki po raz 4 i wtedy wymienisz sobie Linkę na nową, która na 90% (przy Twoim szczęściu nie odważę się napisać 99%) będzie pozbawiona tych mankamentów, które trapią Twój egzemplarz.

duskap, już się przyzwyczaiłem do durszlaka... ponadto, istnieje spore prawdopodobieństwo, że lista problemów została wyczerpana... 8)

aixen pisze:... ponadto, istnieje spore prawdopodobieństwo, że lista problemów została wyczerpana...

oby tak było i tego Ci wszyscy życzymy !

A ja dzisiaj pomyziałem sobie paluszkiem po tych wklejkach-naklejkach na panelu i faktycznie takie uczucie jakby trzymały się na ślinie.

Tomek pisze:A ja dzisiaj pomyziałem sobie paluszkiem po tych wklejkach-naklejkach na panelu i faktycznie takie uczucie jakby trzymały się na ślinie.

to pomóż im odpaść hehe ASO wymieni zlosnik zlosnik zlosnik

Panel... nie został wymieniony... przyczyna... prozaiczna... ten który dotarł jest w innym kolorze niż został zamówiony przez serwis... znaczy się standardzik mamy... zlosnik