Strona 2 z 5

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 12 sie 2014, 21:03
autor: darcyn
nie da się ale jak jest cała to nie trzeba jej wymieniać tylko dlatego że oblała się płynem.
jeśli to wyciek płynu ham to nie ma potrzeby rozbierania skrzyni - chyba że masz na myśli zdjęcie skrzyni

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 12 sie 2014, 21:07
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Darcyn, docisk (okrągły talerz ze słoneczkiem) może rzęzić?

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 12 sie 2014, 21:08
autor: darcyn
tylko

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 12 sie 2014, 21:41
autor: Tara78
Darcyn, zaintrygowałeś mnie jak to nie trzeba ??? To ustrojstwo siedzi w tej obudowie… Objawy: wyciek płynu i to wszystko ciekło po obudowie skrzyni, do tego pedał wystrzelił do góry… Ale my mamy suche sprzęgło to jak nie szkodzi zalanie tym płynem? Kuźwa teraz to już zupełnie jestem głupia. Proszę o więcej wskazówek. Czy te tarcze można jakoś wyczyścić?Co z okładzinami? Co to może być?

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 12 sie 2014, 21:58
autor: darcyn
tuleja przesuwna siedzi miedzy silnikiem a skrzynia, trzeba zdjąć skrzynie.
wyciek u dołu. wiadomo. jeśli coś jest w środku i leje się z niego to wylewa się na dole.

u góry jest pompka sprzęgła. i jeśli z niej sie jele to skrzynia jest ulana z góry do dołu, chyba prosta fizyka

-- 12 sie 2014, o 22:02 --

pamiętaj że sprzęgło działa - wysprzęgla - jak jest płyn. to jakaś zewnętrzna usterka

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 12 sie 2014, 23:57
autor: Tara78
płyn był i przy próbie wyrzucenia na luz coś gruchnęło i pedał wyskoczył do góry zamiast wpaść w podłogę, dopiero po naciśnięciu ponownym w pedał- poszedł w podłogę ale teraz idzie w podłogę lub do góry bardzo wysoko….
Czy mógłbyś mi bardziej obrazowo to objaśnić np na jakimś foto??? Takie foto zrobiłam jak wlazłam pod samochód… to po prawej to wysprzęglik centralny sprzęgła a moja skrzynia jest ulana po lewej stronie. Czyli szukać wycieku wyżej przy pedale sprzęgła? myślisz, że stamtąd wycieka???

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 13 sie 2014, 6:38
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
To jest tylko złączka z odpowietrznikiem. W skrzyni jest siłownik (w 8v jest na zewnątrz) i wysprzęglik centralny.

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 13 sie 2014, 8:30
autor: Tara78
Ahaaa ok, Kuzynie to co obstawiasz że poszło?

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 13 sie 2014, 10:03
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Wysprzęglik, bo jest najdroższy.

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 13 sie 2014, 11:08
autor: Tara78
Hehehe pocieszające :)

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 13 sie 2014, 11:27
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Sorry, taki mamy samochód.

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 13 sie 2014, 15:43
autor: darcyn
trzeba zajrzeć do tego na wierzchu

http://zapodaj.net/561f26368aa60.jpg.html" onclick="window.open(this.href);return false;

może tylko przewód puścił

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 13 sie 2014, 18:58
autor: smak56
enter pisze:rozmawiałem z użytkownikiem Linei 1,4 77KM i jemu w salonie powiedziano, że łożysko oporowe wytrzymuje 70 tys. km.
Myślę, że to może być prawda również w przypadku 1.3 mj. Sprzęgło wymieniłem przy przebiegu 85 tys. km, teraz mam 150 tys. i łożysko oporowe rzęzi już od listopada ubiegłego roku. Jestem w kropce, co wymienić? Samo łożysko (około 200 zł) + około 300 wymiana? Czy komplet (Valeo około 500 zł) - wymiana tyle samo. Jak komplet - to nowy, czy regenerować to oryginalne? Sam nie wiem :pomysli Puki co, jeżdżę i chwilowo przy zmianie biegów słyszę łożysko.

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 13 sie 2014, 19:42
autor: darcyn
mam kompl dla ciebie za 400 ori
ale zaraz. ty masz takie sprzeglo jk w 75KM?

Re: Sprzęgło - niech mnie ktoś przytuli... do 3x sztuka...

: 14 sie 2014, 9:09
autor: mireks
smak56 pisze:Myślę, że to może być prawda również w przypadku 1.3 mj. Sprzęgło wymieniłem przy przebiegu 85 tys. km, teraz mam 150 tys. i łożysko oporowe rzęzi już od listopada ubiegłego roku. Jestem w kropce, co wymienić? Samo łożysko (około 200 zł) + około 300 wymiana? Czy komplet (Valeo około 500 zł) - wymiana tyle samo. Jak komplet - to nowy, czy regenerować to oryginalne? Sam nie wiem :pomysli Puki co, jeżdżę i chwilowo przy zmianie biegów słyszę łożysko.
Wymieniłbym komplet dla świętego spokoju. U mnie przy 60 tys. zaczął umierać doscisk. 80% przebiegu robiłem w mieście więc zużycie postepowało bardzo szybko. Gdy jeszcze interesowałem się tym tematem dotarłem do informacji, że 1.3MJ wykończają dociski średnio po 70-80 tys. przebiegu (chyba że ktoś dużo jeździ w trasie). W Grande Punto ten temat znają od lat. Co ciekawe problem nie dotyczy zużycia tarczy sprzęgłowej. U mnie narastały kłopoty z wysprzęglaniem a nie z poślizgiem na sprzęgle przy ruszaniu. Objawiało się to tym, że początkowo przy rozgrzanym, a później już zimnym silniku ciężko było włączyć wsteczny bieg. W tym czasie wymieniłem płyn hamulcowy, który jednocześnie krąży w układzie wspomagania sprzęgła. Było podejrzenie, że może to pomóc - pomogło na dwa tygodnie :przykry

Darcyn - w 1.3MJ 90 KM jest montowane sprzęgło "tradycyjne" tzn. nie dwumasowe. Kiedyś ten temat tu roztrząsaliśmy. W Grande Punto przy silnikach 1.3MJ były stosowane sprzęgła z kołem dwumasowym i tradycyjnym. W Linei 1.3MJ Fiat postanowił zrezygnować z droższej opcji. Natomiast nie wiem jak jest w 1.4 120 KM. Czy przypadkiem w tym silniku nie zagnieździło się koło dwumasowe?