Strona 2 z 3
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 20 sty 2014, 13:39
autor: emmer
jak będziesz miał kosztorys to wrzuć, zdjęcia też by mogły być. może postaramy się pomóc koledze w namiarze na graty.
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 22 sty 2014, 16:40
autor: alvaro
No i był. Tata był przy oględzinach, bo ja niestety nie mogłem. Pooglądał auto, pofotografował każdy kabelek, nic nie chciał powiedzieć. Chłodnica cała ale brakowało jednego jakiegoś plastiku mocującego i w protokole, że chłodnica do wymiany! Potem doszukał się na drugim reflektorze ułamanego też jakiegoś plastiku wewnątrz auta, co nie miało wpływu na nic - no ale reflektor też do wymiany. Nic dodać, nic ująć, firma chce za wszelką cenę szkodę całkowitą, żeby nie bawić się w naprawy za 20 tys. przez ASO. No cóż... w sumie to się nie dziwię, bo kto w dzisiajszych czasach daje takie ceny zaporowe.
Tata podszedł z ciekawości do przedstawiciela Fiata i zapytał ile u nich kosztowała by wymiana poduszek z systemem elektronicznym to mu zaśpiewali 5 tys. zł

Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 22 sty 2014, 19:09
autor: leszek1234
ale nie martw się, to dla Ciebie dobrze - dostaniesz maksymalna ilość kasy z tego co mogłeś dostać;)
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 22 sty 2014, 19:39
autor: alvaro
Nie wiem czy pozamawiać sobie poszczególne elementy z internetu (przynajmniej te podstawowe), czy zostawić to blacharzowi?
Może ktoś mógłby polecić jakiś sklep z częściami do Liny? Jakbym zamawiał komplet to może by co tanio dostał.
Kiedyś zamawiałem tutaj ale widze, że teraz nie mają do Liny nic
http://regiomoto.pl/czesci-samochodowe" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 22 sty 2014, 19:59
autor: smak56
alvaro; wstrzymaj się do opinii rzeczoznawcy. Pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł.
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 22 sty 2014, 20:11
autor: leszek1234
Ale żeby coś doradzić , to trzeba wiedzieć o czym mówimy (o jakich częściach), chyba, że blacharz pokaże ci co za ile kupił i tylko tyle weźmie (no może plus małą prowizję za czas poświęcony na znalezienie). Na pewno, jeśli on będzie kupował, to na tym zarobi (przecież dlatego się tym zajmuje), jeśli Ty kupisz, to ty zaoszczędzisz. Ja bym mu to zostawił, tylko poprosiłbym na samym początku o możliwość skorygowania kosztów zakupu i uznał, że za fatygę też może sobie coś doliczyć. Tylko ustal górna granicę kosztów, żeby wiedział czego się trzymać. No i weź na piśmie , że zrobiono na wszystko co związane z bezpieczeństwem (poduszki, napinacze pasów etc.) - tzn. może być wymienione na fakturze lub w innej formie , że zrobiono - w przypadku następnego (nie daj Boże) wypadku, żeby nie mógł twierdzić, że sam chciałeś aby wystrzelona poduszkę zewrzeć rezystorem i zapsikać pianką montażową (znam coś takiego z autopsji). Najlepiej też doglądać mechanika na bieżąca - niech pokaże co kupił przed zamontowaniem. Wiem, że nieuczciwy na to nie pójdzie, uczciwemu Twoja dociekliwość nie będzie przeszkadzała.
No i smak56 ma rację... nie spiesz się bez potrzeby.
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 22 sty 2014, 20:19
autor: mwas
Spokojnie
alvaro, koledzy dobrze radzą, pośpiech jest tutaj złym doradcą. Spokojnie poczekaj na decyzję TU i jeśli nie będzie to szkoda całkowita, to spokojnie będziesz mógł oddać auto nawet do ASO i rozliczać się bezgotówkowo, czyli warsztat będzie sam załatwiał wszystkie potrzebne części i rozliczy się z TU na podstawie faktury za naprawę. Będzie decyzja, będziem myśleć

Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 22 sty 2014, 20:39
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Masz jakieś fotki?
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 23 sty 2014, 7:40
autor: emmer
leszek - gwarancja od blacharza na piśmie? chciałbym to zobaczyc.
nie spiesz się. poczekaj na opinię. a jak odpukać będzie szkoda całkowita, to kup to co potrzebne i dopiero wszystko daj do warsztatu. części mechaniczne masz od darcyna albo buherta, blacharkę śmiało można brać na allegro - jest tego sporo.
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 23 sty 2014, 8:31
autor: leszek1234
emmer - podeślę Ci mój rachunek, ma dwie strony A4 - nie gwarancja tylko jakikolwiek dowód na piśmie. Faktura, na której będą wyszczególnione składowe naprawy , np. wymiana poduszki powietrznej przedniej pasażera - 1500zł, wymiana napinacza pasów pasażera-300zł itd (kwoty rzucam z głowy). Wtedy nie ma wątpliwości za co płaciłeś i o czym wiedziałeś jak jest zrobione. Albo opisany zakres wykonanych robót i może być jedna cena za wszystko - nie wyobrażam sobie inaczej przy poważnej i wieloelementowej naprawie - jak potem dochodzić racji w przypadku reklamacji - albo mechanik powie, że taki sposób naprawy (najtańszy) sam wybrałeś i teraz udajesz Greka, albo w ogóle się wyprze , że to robił. Bez faktury to można naprawić np. wgięty błotnik.
A mając wycenę szkody - mamy gotową listę elementów do naprawy - z mechanikiem tylko uzgadniamy, czy wymiana, czy naprawa, jak zakup, to czy oryginał, czy tani zamiennik.
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 23 sty 2014, 9:15
autor: emmer
a to co innego. fakt
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 24 sty 2014, 9:11
autor: Sebek
Alvaro Problem ze szkodą całkowitą polega też na tym, że nie zależnie jak dobrze naprawisz auto nie ubezpieczysz już Linki na AC pozostanie ci tylko OC. Ja też miałem taki przypadek, świadomie kupiłem już Linkę po stłuczce, auto niecały rok stare stłuczka w tył do wymiany: 2 błotniki, klapa bagażnika, 2 lampy, tylni pas (okular), wzmocnienie zderzaka i zderzak, podłoga bagażnika była nie tknięta. Auto zrobione na cacy, przy okazji porządnie zakonserwowane wszystkie profile zamknięte bo Linka z fabryki wyjeżdża sucha jak pustynia bez konserwacji, aż się chce płakać ;) Niestety ubezpieczyciele nie chcą dać ochrony AC, bo była wypłacona szkoda całkowita pierwszemu właścicielowi.
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 25 sty 2014, 0:04
autor: leszek1234
a niby czemu - czy to znaczy, że takie auto jest bezwartościowe??? To nie ma nic do rzeczy - chyba mylisz tematy. Jeśli w okresie ubezpieczenia (najczęściej 12 m-cy) odebrałeś odszkodowanie w kwocie maksymalnej , to więcej nie dostaniesz ( w tym okresie). W następnym, jak określisz wartość samochodu ( a jakąś zawsze ma) to opłacasz składkę i ubezpieczasz od tej wartości (wcześniejsza stłuczka wpływa na wartość auta, tak jak np. przebieg) . Może to co piszesz dotyczy tego samego TU - nie wiem. Zawsze można iść do innego.
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 25 sty 2014, 10:27
autor: Sebek
Pierwszy właściciel miał Linkę ubezpieczoną w Benefii, ja na razie mam w Libert Direct i AC nie dali bo stwierdzili że jest na tym samochodzie blokada AC. sprawdzałem również u znajomej która jest agentem ubezpieczeniowym kilku firm i nic z tego :( Może tak jak piszesz Leszek w październiku da radę się auto ubezpieczyć, szkoda całkowita była wypłacona we wrześniu 2013
Re: Szkoda całkowita - postępowanie
: 27 sty 2014, 10:21
autor: emmer
leszek ma rację - AC zostało wykorzystane na dany okres. w następnym nie powinno być już z tym problemu. chyba że każde TU ma swoje widzimi się.