Strona 2 z 7

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 06 sty 2014, 19:13
autor: sylwek
To było tylko takie "gdybanie" przy kufelku :ink
Jednak sugerowałbym podłączyć się jeszcze raz pod kompa i sprawdzić przy okazji wskazania sondy lambda, czy oscyluje w pełnym zakresie. Trochę niepokoi to zbyt duże spalanie :pomysli Lipa by była jakby okazało się że np. sonda "leży" a Ty niepotrzebnie nabijasz kilometry...

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 06 sty 2014, 19:26
autor: Rafcio
Ale przy walniętej sondzie świecił by sie Check na desce

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 06 sty 2014, 19:39
autor: sylwek
Rafcio pisze:Ale przy walniętej sondzie świecił by sie Check na desce
Masz rację - przy całkowicie walniętej - tak. Ale wystarczy że jest tylko "nadpalona" (np. przez złą mieszankę LPG) i nie będzie oscylować w pełnych zakresach 0-1V. ECU nie wywali za szybko błędu, za to będzie źle korygował nastawy.

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 06 sty 2014, 20:36
autor: helletic
Chyba za szybko podniosłem larum o za dużym spalaniu :róż ...komp pokazuje spalanie na poziomie 8,2 l/100 km. Po prostu nie jestem przyzwyczajony do tak szybko opadającej wskazówki paliwomierza :zlośnik . Tu i tak się dziwię, że pokazuje tylko taki wynik, bo nie żałuję dawkowania gazu. Wiadomo, na mieście w granicach rozsądku (tzn. Janosik i CB podpowiadają gdzie rozsądnie jechać :zlośnik ), a na trasie 5000 obr./min i zmiana biegu. Teraz przejazd przez miasto, około 14 km i znów tykło kilka razy. Jak wejdzie na obroty, to rwie jak kuna! W środę czeka Linę A2 i nie zawaham się użyć max power mega 77KM w całej rozciągłości...gaz do podłogi bananevil ! Sylwek, bez zbędnej skromności :ink wiedzę to Ty masz jednak sporą :)

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 10:18
autor: emmer
a miałem napisać że to turbodziura :) paliwo niestety starzeje sie w zbiorniku + małe przebiegi na Pb.

będzie dobrze :)

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 10:43
autor: helletic
Mam taką wielką nadzieję :) !
Jest co raz lepiej! Po przegrzaniu Liny na trasie, właściwie zanika "turbo dziura" :zlośnik. Jednak po całkowitym wystygnięciu silnika - zamulanie powraca. Jest to co prawda powolny progres, ale jednak jest bananevil

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 11:32
autor: gregmotoe398
Nie chcę wprowadzać jakiegoś zamętu bo może faktycznie środek do czyszczenia wtryskiwaczy i "lepsze" paliwo pomoże ale chciałem przytoczyć historię z mojego drugiego samochodu Daewoo (czyt. DajEwo). Miałem bardzo podobne objawy, czyli przymulony silnik na benzynie, nie chciał się zbierać itp. A że mam gaz i na nim wszystko działało jak należy też zacząłem się bawić w zalanie zbiornika "lepszym" paliwem, środkiem do czyszczenia wtryskiwaczy, robieniem mega dużej ilości kilometrów na benzynie - ale szczerze to nic nie pomogło. Okazało się że niestety były do wymiany wtryski od benzyny - lały. I super, to pomogło - ale na chwilę bo zaraz objawy powróciły ale w mniejszej skali - mniej odczuwalne. Wiec zabrałem się znów do roboty i zacząłem od filtra paliwa i okazało się, że taki syf jak tam był to nigdy nie widziałem :bezzdania
I po wymianie filtra wszystko już było ok :brawo

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 11:59
autor: Tomek
Nie ma w Linie filtra paliwa....

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 12:09
autor: daro189
w 1.4 nie mamy filtra paliwa, ale jak mnie pamięć nie myli to tylko jakaś siateczka w baku się znajduje. ale może jest tak, że syf z baku opadł i w momencie jazdy na benzynie silnik zassał ten dobrobyt i stąd problemy.

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 13:03
autor: helletic
Jeśli się okaże, że wtryski są do zrobienia - zrobię. Jeśli sitko czy jakiś odstojnik jest uwalony syfem - zrobię. Tu pytanie: czy pompa jest w jakimś stopniu do wyczyszczenia? Odstojnik czy tam sitko?

Jeśli się okaże, że muszę wyczyścić wtryski, co jest drogie (kilka stówek), lub co gorasza je wymienić. Lub też wymienić pompę, bo nie da się jej wyczyścić, to zrobię to dopiero jak skończę spłacać Linę. I jak już to powymieniam - LPG dostanie takiego kopa, wyleci z Liny z taką prędkością, że na orbicie ziemi będzie rok latać!

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 13:06
autor: emmer
eeeee. nie przesadzaj. nie tyle ludzie robią na lpg i jest ok. trzeba znaleźć - naprawić/poprawić - zabezpieczeć na przyszłość

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 13:10
autor: helletic
Chyba popadam w paranoje przez brak kasy, a bida w kieszeni się drastycznie pogłębia :oj

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 13:37
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Trochę dziwne, żeby wszystkie wtryski padły na raz. Gdybyś miał jakieś narastające problemy, typu zaczyna szarpać, czasem przerywa i z czasem się pogarszało, to pewnie wtryski jeden po drugim zaczynają się kończyć. Mało tego, trzyma dobrze wolne obroty i na wysokich też dają radę.
U ciebie awaria nastąpiła nagle, przebieg masz w też w sumie nie duży. Znam ludzi co mają grubo ponad 200tyś na LPG, w baku krople benzyny i czasem komuś tylko pompa strzeli, a jak padnie to na amen, bez ostrzeżenia.
Piszesz, że po rozgrzaniu na Pb jest w miarę ok, a na LPG zawsze ok. Zaatakowałbym czujniki, z których LPG nie korzysta. A że nie mam, pojęcia o LPG, to raczej nie pomogę.

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 15:42
autor: buhert
W 1.4 8V nie ma filtru paliwa.

Przeważnie jeśli ktoś jeździ dużo na Gazociągu to pada pompa paliwa. Nie ma co tak psioczyć na Gazociąg,
bo dzięki niemu pewnie już zaoszczędziłeś wiele.

Trzeba znaleźć przyczynę, naprawić i śmigać na Gazociągu. Tak jak emmer napisał, nie tyle ludzie jeździli i jeździć będą a paniki nie ma co siać, tylko trzeba kogoś ogarniętego kto zobaczy i znajdzie przyczynę :smak

Re: [1.4 8V] Problem z przyspieszaniem na Pb

: 07 sty 2014, 16:08
autor: helletic
Kuzyn_z_Sosnowca pisze:U ciebie awaria nastąpiła nagle
Tu przyznam się, że problem ten pojawił się (lecz nie z takim nasileniem) około rok po założeniu LPG (założenie LPG było 21.03.2011 r.). Wtedy to pozwoliłem sobie na roczne leżakowanie paliwa w zbiorniku (po założeniu LPG zatankowałem zbiornik Pb do pełna i tak zjeżdżałem go prawie rok). Próby jazdy na początku 2012 roku na Pb przynosiły podobny efekt jak dziś - zamulanie, ale nie takie mocne jak było bodajże w niedzielę 5-go tego miesiąca, gdy od dawien dawna nie jeździłem tylko na benzynie. Wyczytałem, że z benzyny po około 3 miesiącach wytrąca się żywica i osady zatykające układ paliwowy, a przede wszystkim wtryski. Na mój gust skoro wtryski były równo używane (a później nie używane), to równo zostały zaklejone osadami i teraz zamiast rozpylać paliwo, to nim leją po świecy, co powoduje zalewanie silnika, efektem czego jest zamulenie przy mocniejszym wciśnięciu pedału gazu w początkowej fazie rozpędzania auta.
Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Piszesz, że po rozgrzaniu na Pb jest w miarę ok, a na LPG zawsze ok. Zaatakowałbym czujniki, z których LPG nie korzysta. A że nie mam, pojęcia o LPG, to raczej nie pomogę.
Na LPG za to było czasami falowanie obrotów, ale to już wiem dlaczego :ink
buhert pisze:Nie ma co tak psioczyć na Gazociąg, bo dzięki niemu pewnie już zaoszczędziłeś wiele.
Tu się z Tobą zgodzę. Gdybym miał przez ten okres około 50000 km (tyle zrobione na LPG) jeździć na PB, to przepalił bym znacznie więcej kasiory. Tylko gdzie jest ta kasa się pytam :pomysli ?
buhert pisze:Trzeba znaleźć przyczynę, naprawić i śmigać na Gazociągu. Tak jak emmer napisał, nie tyle ludzie jeździli i jeździć będą a paniki nie ma co siać, tylko trzeba kogoś ogarniętego kto zobaczy i znajdzie przyczynę :smak
Przyczynę już właściwie mam pewną - zawalone wtryski, które leją paliwem po garach. Jestem w trakcie, że tak to ujmę, "naprawiania" :zlośnik . Co mnie cieszy, że dziś jadąc z pracy do domu nie było ani jednego "tyknięcia". Zamulał też już znacznie słabiej, z co raz niższych obrotów ma co raz większą werwę :)!