LINEA KLUB POLSKA

Niestety obstawiam że stało się to, co u kolego daro189 Więcej tutaj -> http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... 511#p78511" onclick="window.open(this.href);return false;

-- 21 gru 2013, o 23:14 --

Kontynuując temat z linku - nie mam dobrych informacji Przegrzebałem eLearn'a i ePer'a. Moduł sterujący poduchami jest wręcz zakopany, trzeba rozbebeszyć konsolę i tunel środkowy (ten pomiędzy fotelami, z którego wystaje wajcha ręcznego), centralka zakopana jest gdzieś na dole pod radiem i sterowaniem nawiewami. Cena nowej centralki do mojego modelu, a podejrzewam, że do kolegi lebi tak samo, to bagatela 1.746,91 PLN (cena bezpośrednio z ePer'a) Najgorsze jest to, że jeśli ten moduł jest niesprawny to poduchy w razie potrzeby również nie zadziałają, więc jest to bezpośrednie przełożenie na bezpieczeństwo Trudno jest przejść obok tego obojętnie, bo auto jeździ bez większego problemu

Jest jeszcze jedna możliwość (oby) że padła tylko taśma skrętna pod kierownicą. Przechodziłem taki temat w poprzednim autku - non stop świeciła kontrolka poduchy, do tego nie działało sterowanie z kierownicy. Okazało się że przyczyną była przerwa na ścieżce elastycznej taśmy. Po wymianie - jak ręką odjął. Warto sprawdzić, bo koszt modułu air-bag ścina znóg...
Tu podobny problem: http://fiat.auto.com.pl/forum/viewtopic.php?t=165356

Zgadza się tylko że jeśli padłaby tylko tasiemka, to komputer poprzez interfejs mógłby się bez problemu podłączyć z centralką, a tutaj mamy do czynienie z brakiem łączności, a to wróży bardzo źle Moim zdaniem umarła centralka

Po wpisaniu "moduł airbag fiat" na allegro wywala tego pełno po 50-100zł. Może coś będzie pasowało.

Ponawiam post z tematu "Interfejs diagnostyczny"

Mi też w końcu udało się połączyć. Miałem źle skonfigurowany port COM.
No i poduszki można diagnozować, są oporności itp bajery. Jest też błąd B1001 - Centralka uszkodzona - i nie da się go skasować.... Ktoś orientuje się co w takim przypadku może być do wymiany ? Może to tylko padnięty bezpiecznik F50 ?

Jeśli bezpiecznik to nie ma prosteszego sposobu żeby to sprawdzić, wystarczy do niego zajrzeć Ale z tego co kojarzę, to bezpiecznik ten odpoiwada też za inne funkcje w aucie, więc raczej bym go nie podejrzewał a skoro masz komunikat błędu "Centralka uszkodzona" to oznacza on raczej nic innego, jak uszkodzenie centralki, czyli to, co obstawiałem trochę wcześniej. Może być jeszcze coś na stykach, ale w Twoim przypadku martwi zbieg okoliczności z padniętym alternatorem

-- 23 gru 2013, o 12:02 --

I jeszcze jedno - próbowałeś może rozłączyć akumulator na kilkanaście minut ?

Nie próbowałem odłączać aku. Spróbuję później. Na allegro szukać części pod hasłem "airbag sensor"? czy inaczej?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

"airbag sensor fiat" lub "centralka airbag fiat", tylko nie wiadomo która będzie pasowała. Zanim zaczniesz cokolwiek kupować to potwierdź, że centralka rzeczywiście jest martwa. Najpierw odłącz minusową klemę od aku na jakieś 15-20 minut. Gdzieś czytałem, że czasem te centralki głupieją i trzeba je zresetować poprzez odcięcie im zasilania na dłuższą chwilę.

dostałem wczoraj wieczorem telefon z ASO że mi nie wymienią pasków wielorowkowych bo jak dotkną to alternator pewnie się rozleci ehhhhhh, chyba zrobię ich w bambuko i nie oddam im zastępczego punto

Nie oddawaj im Punciaka do póki nie wykonają usługi Tylko to ma oznaczać, że żywot Twojego alternatora dobiega końca ? Powiedzieli coś więcej, co się z nim dzieje ? Bo z tego co mi się wydaje, to do tej pory pękające obudowy męczyły chyba głównie posiadaczy 1.4 8V ?

pęknięta obudowa. powiedział gostek że nie będzie dotykał bo jak założy nowy pasek to będą większe naprężenia i jest ryzyko że poleci wszytsko razem z nowym paskiem. odbiorę na razie i zastanowię się co dalej. chyba na razie będę jeździł aż się nie rozleci bo wypłukałem się z kasy niemiłosiernie

dla potomnych: SPODNIA OSŁONA SILNIKA ORAZ ZMIANA ODPŁYWÓW NA JAKIEKOLWIEK INNE NIE POWODUJE OCHRONY ALTERNATORA PRZED USZKODZENIEM (może jedynie wydłużyć w czasie agonię:))

No to shit - czeka Cię wymiana, czyli: witaj w klubie uwalonych alternatorów Patrząc na rocznik, to chyba można wywnioskować jakąś normę czasowo dla tych alternatorów Ja wymieniałem w zeszłym roku jakoś na wiosnę

u mnie równiutko 5 lat będzie 2 lutego zaj....ty prezent. dobrze że chociaż mende spłaciłem

Już wiele razy słyszałem, że żywotność alternatora w Fiacie teraz liczy się na 5 lat.
Widzę, że nie ma się co szarpać na osłonę pod silnik skoro i tak...wiele nie pomaga. Dzięki za info.

Niezła powtarzalność, ciekawe czy po pięciu latach leżenia na półce też pęka