Strona 2 z 2

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 04 lut 2014, 7:35
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Ja w mrozy patrzyłem czy jest masło pod korkiem, nie ma, jest czysto.
Kiedyś demontowałem przewód za separatorem i też był czysty. Sam separator chciałem wyczyścić, ale nie dałem rady zdjąć dekla, bałem się że coś połamię i odpuściłem.

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 04 lut 2014, 8:01
autor: emmer
może rzeczywiście ktoś Ci powiedział że zmienił na Mobil a zostało coś innego. Zapchana odma w Linei to rzeczywiście standard, ale nie w t-jet. sprawdzałem korek przed wymianą oleju, patrzyłem nawet i wczoraj - czysto.

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 04 lut 2014, 16:25
autor: zibi186
O ile pewien jestem co wlewalem ( bo takie rzeczy robię sobie sam ) o tyle jak piszesz nie dam glowy uciąć czy w pojemniku byla oryginalna zawartość. bo choć wszystko na to wskazywalo to chyba niewielu z nas jest w stanie poznać i odróżnić oryginal od podróbki . Jesli natomiast istnieje jakaś prosta metoda, możliwość zweryfikowania zawartosci samemu to bardzo proszę o opis. na pewno skorzystam przed następną wymianą :) A wracając - ja mialem dość wiele krótkich tras , poniżej 15 km. dlatego osobiście nie zdziwilem się zbyt mocno gdy tak się stalo. teraz wiem jakie objawy temu towarzyszą i umiem zaradzić nim stanie się coś poważniejszego. natomiast samo ogrzanie auta osobiście mnie nie do końca przekonuje. wolalbym rozebrać co trzeba i sam sprawdzić czy wszystko jest ok. taka natura :) dlatego ponawiam prośbę o szczegóły jesli ktoś taką wiedzę posiada :) Pozdrawiam .

-- 4 lutego 2014, o 17:26 --



-- 4 lutego 2014, o 17:32 --

dodam jeszcze tylko że masla pod korkiem wlewu nie mialem wogóle tej zimy. nawet drobnego zapocenia na odmie czy w jej pobliżu nie bylo. jedynie lekkie wylanie oleju przez otwór bagnetu i te wizualne efekty na wyswietlaczu o których pisalem wczesniej.

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 04 lut 2014, 18:11
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
No co można poradzić? Odepnij węże, odkręć separator, przepłucz wszystko benzyną i tyle.
Opaski na wężach odpina się tak http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic.php?f=75&t=855" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 04 lut 2014, 20:28
autor: zibi186
Faktycznie jesli tylko tyle elementów bierze udział w tym procederze zawalania odmy to sprawa jest prostsza niż myslalem . Dzięki Kuzyn :) A jesli chodzi o opaski, to przy pierwszym rozpinaniu wymieniam te wynalazki na tradycyjne- prostsze w obsłudze. nie lubię utrudniać sobie życia :) Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam :)

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 04 lut 2014, 21:19
autor: pogromcaslaskiej
jak odkręcisz separator to napisz jak i co bo ja puki co mam stresa jak patrze na tą banie-nie wiem z której strony ja zaatakować,raz to nawet już podważałem ten dekiel srubokrętem ale dałem spokój no i tyle :P

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 04 lut 2014, 23:07
autor: zibi186
Na razie wiem tyle, co Ty-Kuzyn napisal zeby separator odkręcić. dla mnie jest to sygnal aby szukać śrub lub wkrętów. nie ma mowy o podważaniu niczego na siłę. liczę że kiedy juz go odkręcę , to wszystko będzie jasne. Również to czy dalszy demontaż separatora na części pierwsze wogóle jest konieczny aby go dobrze wyczyścić. gdy już się za to zabiorę , dam znać. ale póki co zrobilo się cieplo. dziś bylo nawet 7 w plusie więc robota nie wydaje się być bardzo pilna . ważne żeby w razie czego wiedzieć co robić a nie dopiero wtedy szukać na gwałt pomocy-tak myślę :)

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 05 lut 2014, 6:44
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Wdaje mi się, że wystarczy go przepłukać np. benzyną lub zmywaczem do hamulców. Po odkręceniu śrub , gdy już będzie się ruszał, trzeba go śmiało szarpnąć, bo siedzi w dziurze w głowicy rozparty o-ringiem.

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 05 lut 2014, 10:53
autor: zibi186
To bardzo istotna wskazówka -dzięki :)

Re: [T-Jet] Zapach oleju w kabinie

: 05 lut 2014, 13:06
autor: helletic
Ja raz na pół roku przemywam odmę albo benzyną ekstrakcyjną, albo zmywaczem do hamulców (to drugie skuteczniejsze). Wyjmuje całą przepustnicę i też ją czyszczę (całe czyszczenie robię na wiosnę i wczesną jesień). Tak samo wywaliło mi olej bagnetem w drugim roku używania Liny. Po zmianie na Mobil 1 0W-40 majonezu są śladowe ilości, bardziej takiego "miodowego" nalotu, bardzo cienka warstwa.