Strona 2 z 3

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 23 paź 2013, 18:07
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Nie prędko będę zderzak zdejmował, odpukać.

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 23 paź 2013, 23:19
autor: leszek1234
"Ta listwa zwie się potocznie zderzakiem ;)" - może to z powodu przyjetych % :ink ale ubawiłem sie setnie. Kuzyn :pivo za masaż brzucha

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 24 paź 2013, 12:02
autor: smak56
Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Nie prędko będę zderzak zdejmował, odpukać.
Nie miałem na myśli zdejmowania zderzaka, tylko odkręcenie tej śrubki (torx T-30) i zerknięcie pod spód :zmieszany .
P.S.
Domyślam się, że wzmocnienie czołowe też zostało zmodyfokowane aby można było tę śrubkę wkręcić.

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 24 paź 2013, 12:45
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Skoro jest otwór, to wstaw tam nitonakrętkę z nierdzewki.

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 24 paź 2013, 12:54
autor: Raszka
http://www.baluss.pl/nitonakretki-m8" onclick="window.open(this.href);return false; To jest taka nakrętka

Nitonakrętki umożliwiają łączenie ze sobą elementów na zasadzie nitowania oraz mocowanie dodatkowego elementu wykorzystując do tego celu gwint nitonakrętki.
http://www.nitonakretki.com.pl/userfile ... kretka.png" onclick="window.open(this.href);return false;

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 24 paź 2013, 21:57
autor: Tomek
smak56 dolewałem sobie dzisiaj płynu do sprysków, i tak popatrzyłem przy okazji na tą piątą śrubkę.
Jakbym jej nie miał, to odstawało by mi to tak jak u Ciebie.
Nie próbowałem tego odkręcać, ale po obu stronach czujnika poduszek są w belce otwory technologiczne przez które udało mi się wetknąć mały palec, i wymacałem tam nakrętkę. Podejrzewam że jest dla wygody w jakiś sposób zespolona z belką. A jest identyczna jak przy pozostałych czterech śrubach.
W każdym razie, jak ktoś ma ręce ginekologa, to myślę że na spokojnie dało by się wetknąć tam zwykłą nakrętkę, przytrzymać sobie paluszkiem, i skręcić od góry.

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 24 paź 2013, 23:22
autor: smak56
Dzięki Tomek :ok)
Powtórzę jeszcze tylko ostatnie pytanie: czy jest ona (śruba) równo z powierzchnią zderzaka, czy łeb wystaje ponad?

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 25 paź 2013, 10:35
autor: Tomek
Jest tak samo równo jak pozostałe cztery.

Edit.
Przepraszam, już dopatrzyłem...
Śruby te nie wchodzą w zderzak, wystają ponad na grubość swojego łebka, czyli ok. 1 mm.
Identyczne śruby są też przy tylnym zderzaku ( jak podniesiemy klapę ), jak również w bagażniku ( trzymają plastikową osłonę ).

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 25 paź 2013, 11:46
autor: smak56
Tomek pisze:Śruby te nie wchodzą w zderzak, wystają ponad na grubość swojego łebka, czyli ok. 1 mm.
Identyczne śruby są też przy tylnym zderzaku, jak również w bagażniku
Dziękuję. Teraz wiem już wszystko.
Pytanie o wystawanie (lub nie) łebków nie było bezpodstawne. Wynikało z faktu, że jak przykręciłem z góry dodatkowy sygnał dźwiękowy (widoczny na 1 :foto ) to odstający łebek śruby M6 wygniótł mi maskę z zewnętrznej strony :zły. Zmieniłem przykręcenie na od spodu i jest :ok) . Tam nie ma za wiele miejsca.

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 25 paź 2013, 12:44
autor: mwas
Sorki za :eot , ale:
smak56 pisze:dodatkowy sygnał dźwiękowy (widoczny na 1 :foto )
smak56, co Ty tam masz za trąbę ? :zdiwiony Normalnie jak bryki z gangsterskich filmów :-<<

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 25 paź 2013, 12:47
autor: emmer
taki wabik na kobitki :)

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 25 paź 2013, 12:48
autor: mwas
emmer pisze:taki wabik na kobitki :)
PUSSY WAGON :lacha :zlośnik bananevil :ryczy :-<<

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 25 paź 2013, 12:55
autor: Tomek
Nie mówcie, że nie widzieliście wcześniej....
Ja tam miałem nawet przyjemność sobie trąbnąć :luzak

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 27 paź 2013, 19:57
autor: smak56
Tomek pisze: Ja tam miałem nawet przyjemność sobie trąbnąć :luzak
Noo! Tomek sobie nawet trąbnął!
Kupiłem na alle.... komplet 2 szt., chyba za 4 dychy i podłączyłem pod fabryczny. Nie zmieniałem przekaźnika (chociaż był w komplecie) i trąbią trzy - bez problemów - już 3 lata.

Do tematu: dla mnie zakończony :banan . Jest jak być powinno :ok)
Dziękuję za pomoc. :foto

Re: Odstająca ... atrapa (maskownica)?

: 27 paź 2013, 20:10
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
No proszę jak ładnie.