Strona 2 z 6

Re: Awaria włącznika świateł

: 29 sty 2013, 14:27
autor: cichy
Zaszedłem do ASO podpytać się o ten zepsuty włącznik, czy elektryk metodą rozbiórki był by wstanie go naprawić, niestety usłyszałem nie ma takiej możliwości, trzeba wymienić całą manetkę a jak poszedłem do ich sklepiku, po nr VIN zaśpiewał mi 1000 zł. aż sam sprzedający się zdziwił bo myślał że jak do aktive to 600 zł. a tu realia są inne. W temacie z tempomatem Ślimak znalazł na allegro aukcję z manetkami do Fiata Doblo, używane za 250 zł. podpytałem się czy by pasowały to gościu mi powiedział że w żadnym wypadku. Ręce opadają jakie to wszystko drogie, w weekend się zabiorę za rozbiórkę, nawet jak połamię zapinki to mi nie będzie żal później skleić klejem, aby się udało naprawić.

Re: Awaria włącznika świateł

: 29 sty 2013, 16:27
autor: Tomek
Trzymam kciuki :ok)

Re: Awaria włącznika świateł

: 29 sty 2013, 16:44
autor: makrys
Ja tez trzymam kciuki.
Jak zrobi sie cieplej zabieram sie do naprawy.
Albo naprawie i zaoszczedze kase albo niestety bede zmuszony kupic nowy

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 16:03
autor: cichy
Zabrałem się dzisiaj za ten przełącznik niestety nic nie zdziałałem, rozebrałem go, przeczyściłem i nic. Cztery razy rozbierałem czyściłem i składałem, w moim przypadku musi być coś innego :smutny Ze smutkiem będę musiał wybulić tysiaka plus robocizna za nowy :zły

jak by ktoś chciał rozbierać to najpierw ściągamy pokrętło, pojawiają nam się trzy zapinki ( zdjęcie na początku tematu) łepki tych zapinek ścinamy czymś leciutko na końcu wsuwamy np. nóż i przechylamy a drugą ręką ciągniemy i pojawia nam się ustrojstwo z płytką, wysuwamy je np. cienkim wkrętakiem. Płytkę podważamy czymś leciutko i wyjmujemy. Poniżej zdjęcie.

Powiedzcie mi jedną rzecz, już niedługo mam przegląd. Po przekręceniu kluczyka włączają mi się od razu światła mijania więc do poruszania się po drodze nie ma przeszkód również mam światła drogowe ale nie mam możliwości przełączenia na pozycyjne. Z tego co pamiętam to na przeglądzie sprawdzają wszystkie światła i chyba w takim stanie jak mam auto to nie mam co się wybierać na przegląd bo go nie przejdzie.

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 16:34
autor: makrys
Też mam problem z tym wyłącznikiem.
Pojechałem na przegląd i bez problemu uzyskałem pieczątke w dowodzie rejstracyjnym

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 16:38
autor: helletic
Światła świecą, a więc jest git. Poza tym nawet przy włączonych światłach mijania widać, czy świecą postojówki. Poza tym 2, stacji kontroli pojazdów jest od groma ;)

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 17:00
autor: smak56
Udawać "blondynkę" też czasami nie zaszkodzi. panic

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 17:12
autor: cichy
Przyszło mi jeszcze jedno do głowy. Tam dwa kabelki idą do tej płytki, jutro zerknę czy łączą, może je trzeba prze lutować.

Z tym przeglądem trochę mnie uspokoiliście ale dla pewności podpytam na stacji diagnostycznej przed właściwa wizytą. Troszeczkę mnie martwi ten przełącznik i to jaką kasę trzeba w niego włożyć i nie ukrywam że mnie powstrzymuje od zakupu świateł do jazy dziennej a szkoda bo już mam fajne upatrzone.

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 17:44
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
To się musi dać naprawić. Popraw luty, a jeśli nic nie da, trzeba wymontować i sprawdzać po kablach.

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 18:01
autor: helletic
Dokładnie! To jest za drogie, żeby ot tak sobie kupić nowe. Paweł, trzymam kciuki, by Ci się udało naprawić przełącznik ;)

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 18:09
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Na tej płytce jest coś przylutowane? Słabo widać

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 18:29
autor: cichy
Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Na tej płytce jest coś przylutowane? Słabo widać
Jest

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 18:57
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Mierzyłeś te oporniki? Dobrze że są z opisem, można je wymienić gdyby któryś strzelił.

Taki jest schemat

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 19:20
autor: cichy
O widzisz kuzynie mam miernik ale to jutro, teraz jestem po kilku piwkach :smak a jak mi nic nie wykaże to odlutuje kabelki i zaniosę do elektronika żeby mi on fachową ręką sprawdził.

Re: Awaria włącznika świateł

: 02 lut 2013, 20:09
autor: smak56
cichy pisze: a jak mi nic nie wykaże to odlutuje kabelki i zaniosę do elektronika żeby mi on fachową ręką sprawdził.
A tej zielonej kostki nie można wypiąć od układu? Wygląda, że tak :pomysli