LINEA KLUB POLSKA

Coval pisze:Prac domowych nie odrabiałem. Do którego warsztatu mam jechać, żeby się nie rozpłakać?

wniosek chyba taki, jesli pisze Darcyn, to nie do ASO

A tak wlasnie o tym pomyslalem wczoraj, czy jakbym zaniosl na inna maszyne kolo po wywazeniu to byloby OK i myslalem, ze pewnie nie, ale to na pewno jakies male roznice. Ale praca domowa mi sie podobala, pogadam kiedys o tym z gumiarzem

Co do wywarzania kół jak tak się będzie utrzymywać pogoda to trzeba będzie poważnie pomyśleć o zmianie opon na letnie.

Fish pisze:A tak wlasnie o tym pomyslalem wczoraj, czy jakbym zaniosl na inna maszyne

A ja to zrobiłem w zeszłym roku. 3 maszyny, każda pokazała inaczej ale różnice były niewielkie od 6 do 10 gramów.

W Lineii mam dwa komplety kół... zawsze każę sprawdzić wyważenie przy zmianie. Być może bez potrzeby, ale tak robię...

Podczas zakupu samochodu dealer poradził mi, żeby co 2 lata wyważyć koła. Mam dwa komplety felg - zima i lato. W tym roku będę je wyważać.

Mam dwa komplety.
Koła zmieniam sam, a na wyważanie jadę jak miną kolejki u gumiarzy.

aixen pisze:W Lineii mam dwa komplety kół... zawsze każę sprawdzić wyważenie przy zmianie. Być może bez potrzeby, ale tak robię...

Napisz jaki efekt ?

Tomek pisze:Mam dwa komplety.
Koła zmieniam sam, a na wyważanie jadę jak miną kolejki u gumiarzy.

no i podobna droga pojde

W fiaciorze, tak jak pisałem wcześniej, zmieniam opony na te same felgi co sezon, więc siłą rzeczy, wyważanie jest. Mało tego: robię to w ASO, a za całą operację, łącznie z przechowaniem opon przez sezon, płacę ok 60 PLN W drugim aucie, żonki, mam dwa komplety kół, z czego trzymam jeden w piwnicy i tutaj się nie pieszczę, tylko jak leci, zakładam koła na auto pod blokiem Do tej pory nie miałem jeszcze nigdy problemów, i oby tak zostało

daro70 dokłdanie nie pamiętam... ca 1/2 jeżeli idzie o wyważenie i 1/1 jeżeli rozmawiamy o kontroli ciśnienia.
Ale "złotej" zasady nie ma. Sam koszt usługi jest niewielki, a spokój duszy... bezcenny...

Po do wyważać koło, które jest wyważone? Jeśli ktoś ma dwa komplety felg, to wyważanie kół mija się z celem. Oczywiście zawsze może się zdarzyć, że zgubi się się ciężarek albo skrzywi się felgę. Ale takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko. Przy zmianie opon wyważać trzeba zawsze, bo inaczej komfort jazdy bywa nie do zaakceptowania. Tak po prawdzie, to wyważenie kół powinno być wykonywane na osi samochodu. Ale kto tak robi?

mireks pisze:wyważenie kół powinno być wykonywwne na osi samochodu

Masz rację, chodzi o tzw. doważanie, koło jest wyważane na maszynie a następnie doważane na osi.

Zmieniacie już buty na letnie?

W niedziele po spocie.

Wcieło mi gdzieś posta
Wczoraj zmieniłem kapcie na letniaki, oczywiście z wyważeniem bo zakładane na te same alufelgi.
Wymieniono również wentle bo po przygodach z nakrętkami na wentyle były zniszczone
Razem 80zł