LINEA KLUB POLSKA

buhert, myślę, że to rozwiązanie ma rację bytu i może być pomocne np. dla bezpieczeństwa kobiet, w dużym mieście przy jeździe w korkach, częste zatrzymywanie się (chodzi o kradzieże, napady i zaczepki). Dobrze, że jest; mam możliwość wyboru.

Ja tam nie wiem, ale dla mnie ta funkcja to rewelacja. Tak jak piszą poprzednicy: bardzo bezpieczne rozwiązanie. Często wożę na siedzeniach albo pasażera, albo tylnych plecaczek ze swoimi "podręcznymi" pierdołami. Niby nic zbyt wartościowego tam nie ma, ale złodziej o tym nie wie i nie wykluczone, że będzie chciał się połasić na taki kąsek, a przy zaryglowanych zamkach, to się najwyżej od drzwi odbije A do konieczności odblokowywania za każdym razem, jak ktoś chce wsiąść, to już się zdążyłem przyzwyczaić

buhert pisze:(...)
2. Jak się drzwi zamkną i przyjdzie się potem zatrzymać żeby ktoś "wskoczył" do tyłu to sobie sam drzwi nie otworzy, trzeba odblokować przednie - zaczyna mnie ten "patent" irytować...

Czy ktoś jeździ z wyłączonym automatycznym zamykaniem drzwi(?)
Bo chyba to cholerstwo jakoś wyłącze

Jeśli chodzi o wskakiwanie pasażerów do samochodu to ja stosuję inny patent. Jeśli zamek zostanie zamknięty z funkcji autoclose wystarczy, przed zabraniem osoby do samochodu, otworzyć go. Np stojąc na światłach. Zamek ten zaskakuje ponownie dopiero po otwarciu i zamknięciu drzwi.

Raz funkcję wyłączyłem i jakoś brakowało mi tego stuknięcia :p

Też uważam że ta funkcja jest bardzo przydatna i od samego początku mam włączoną ale dobrze że mamy wybór wyłączenia bo nie każdy może lubieć to rozwiązanie

Osobiście bardzo chwalę sobie funkcję automatycznego zamykania drzwi.

u mnie się dwa razy zawiesił ale mała usterka samo wszystko wróciło na właściwy tor

Tomek pisze:Osobiście bardzo chwalę sobie funkcję automatycznego zamykania drzwi.

ja również jeżdżę z autoclose. Tym bardziej, że wożę czasem jakieś "graty" mniej lub bardziej wartościowe

ja również sobie chwalę i mam od początku aktywną tą funkcję, jak to Q dobrze ujął

Q pisze:uważam za dobre rozwiązanie - przynajmniej nikt mi się nie wpakuje do samochodu jak w korku stoję

Chłopaki ta wiązka w drzwiach kierowcy ma jakąś nazwę, symbol??
A może ktoś już to naprawiał i może zrobić opis jak się do niej dostać.
Niestety przewód od centralnego został przełamany i z kluczyka mogę zamknąć tylko drzwi kierowcy, podobnie po automatycznym zaryglowaniu otwierają się tylko drzwi kierowcy. Z pilota jest wszystko ok.

Są 2 możliwości: załamanie kabli powstało najprawdopodobniej w przegubie pomiędzy karoserią a drzwiami, możesz więc ściągnąć tą gumową osłonę, namierzyć tam uszkodzone przewody i próbować je polutować, albo wymienić całą wiązkę, co się z kolei wiąże z koniecznością zdemontowania całego boczku drzwi oraz zaślepki w słupku lusterka. Poniżej zdjęcie, jak wygląda cała wiązka. Niestety nie mam jej dokładnego numeru (zależy ona też od wersji wyposażeniowej samochodu). Z Eper'a wychodzi mi, że w standadrowo wyposażonym Dynamicu powinna to być wiązka z numerem 51802505, ale musisz to dokładnie sprawdzić, najlepiej w ASO

Dzięki za info
Na tym zagięciu jest tak mało miejsca że nie wiem czy dam radę to połatać zwłaszcza że kolejny przewód ma już pękniętą izolację. Dobrze by było bo demontaż całego boczku jakoś mi się nie uśmiecha.

Wyciągnąć ten boczek to banał każdy może to zrobić

sebastianc78 pisze:Dzięki za info

Nie ma sprawy

sebastianc78 pisze:Na tym zagięciu jest tak mało miejsca że nie wiem czy dam radę to połatać zwłaszcza że kolejny przewód ma już pękniętą izolację.

Jeśli kolejny przewód nosi również oznaki uszkodzenia, to warto się tym zająć. Rzeczywiście, miejsca we wnęce może nie być zbyt dużo, ale zawsze można ściągnąć drzwi Wtedy dostęp do kabelków bezproblemowy Tylko że przy tej operacji warto jest mieć kogoś do pomocy i wcześniej przygotować sobie grunt - w sensie takim, żeby przygotować sobie wcześniej miejsce, gdzie te ściągnięte drzwi można postawić, coby nie kłaść ich na beton, bo lakieru szkoda
Z demontażem boczku w sumie jest tak, jak pisze will, tylko że jest z tym jednak trochę zabawy - kilka śrubek i zatrzasków oraz dodatkowo gąbeczka wygłuszająca pod spodem. Trzeba tylko jeszcze pamiętać, że aby odłączyć starą wiązkę, trzeba koniecznie ściągnąć zaślepkę w słupku lusterka (jest tam złączka elektryczna, którą trzeba rozłączyć) a ta operacja niestety często kończy się ułamaniem zaczepów i koniecznością wydania kilkudziesięciu PLNów w ASO na nową

[ Dodano: |26 Mar 2012|, o 23:22 ]
sebastianc78, to co podałem poprzednio, to najprawdopodobniej jest wiązka drzwi tylnych. Nie jestem pewien do końca, ale wydaje mi się, że przednie będą miały kod 51812044 lub 51885187. Ogólnie w Eperze trochę ich jest, myślę, że najlepiej będzie, jak ustalisz w ASO dokładnie po VINie, która będzie odpowiednia do Twojego egzemplarza

mwas pisze:ale zawsze można ściągnąć drzwi

To już wolałbym zdjąć boczek drzwi...

Dzięki za podpowiedzi, chyba będę się musiał zmobilizować w jakiś słoneczny dzień i ściągnąć ten boczek i zobaczę co dalej. Jak na razie "kompletuję" sprzęt bo bardzo się zdziwiłem po odkręceniu dolnych śrub że pod rączką i za zaślepką są imbusy a nie krzyżak. Dam znać jak już się z tym uporam.