To faktycznie zamek w Janowcu (od strony Lublina najkrótsze droga przez Kazimierz i promem przez Wisłę) i Kozłówka (bardzo duży park z placem zabaw dla dzieci i możliwością organizowania grilla).
Lubelszczyzna jest fajna, brak ciężkiego przemysłu(z wyjątkiem kopalni w Bogdance), świeże powietrze.
Jako że zwykle mamy mało czasu to jeżdżę z rodzinką do Nałęczowa (tak w pół drogi z Lublina do Kazimierza), głównie sanatoria, emeryci i rodziny z dziećmi, poza tym cisza, spokój. Polecam
Janowiec 2008 r.
: 26 cze 2011, 23:32
autor: cichy
Chciałem wam pokazać Janowiec. Tak jak sobie myślę była to nasza pierwsza wyprawa Linką w okresie letnim 2008 roku i od tego się zaczęły nasze wyprawy. Okolice są warte zwiedzania, te widoki zwłaszcza z samego zamku w Janowcu jak sami zobaczycie na filmiku.
[youtube][/youtube]
: 27 cze 2011, 10:13
autor: Jery
Rzeczywiście po obejrzeniu Twego filmu zachęciłeś mnie do odwiedzenia tego miejsca. Planowałem odwiedzić Lublin, Chełm, może Zamość, zahaczę również o Janowiec
A co powiecie o walorach turystycznych Kazimierza Dolnego ? Bo słyszałem wiele kontrowersji na jego temat.
: 27 cze 2011, 11:21
autor: kylo
Kazimierz Dolny to zależy co się chce robić, jak zwiedzać to wystarczy 1 dzień (Muzeum Sztuki Złotniczej, Kamienica Celejowska itd chyba to łącznie występuje pod nazwą Muzeum Nadwiślańskiego, zamek w Janowcu, kościół farny, "rejs" po Wiśle barką przerobioną na statek wikingów albo piracki, ewentualnie czymś w rodzaju weneckiej gondoli, góra 3 krzyży - wstęp płatny, jakieś ruiny w samym Kazimierzu), obowiązkowo zakup koguta kazimierskiego z piekarni Sarzyńskiego (dużo podróbek i ogólnie awantura o patent). Dla chętnych przejażdżki terenówką po kamieniołomach. Miasteczko nastawione na turystów ze wszystkimi tego plusami (dużo knajp, restauracji, atrakcji dla dzieci, parkingów - przy każdej posesji jest parking, miejsc noclegowych itd) i minusami (ceny dla turystów, a płaci się za wszystko). Ciekawie jest w czasie Festiwalu Filmów i Festiwalu Artystów i Kapel Ludowych, ale wtedy jest też masa "warszawki" i nie tylko. Generalnie dużo przyjeżdża tam Warszawiaków, może snobizm, nie wiem. Dłuższy wypoczynek w Kazimierzu odbyłem 1 raz, chyba ze 3 noclegi około 3-4 km od centrum, dość nudno było.
: 21 lut 2012, 7:30
autor: cichy
Informacja dla kolegów z regionu i okolic Chełma, Puław i Lublina.
emmer, Dobre to jest na Placu Litewskim a ten pierwszy po lewej w dzień w dzień się szwenda po starówce, bardzo często go widzę idąc do pracy.
: 26 kwie 2012, 9:26
autor: mwas
pawe1_c pisze:ten pierwszy po lewej w dzień w dzień się szwenda po starówce, bardzo często go widzę idąc do pracy
pawe1_c, mam nadzieję, że go przypadkiem nie "sponsorujesz" Oczywiście w sensie: "szefuniu, poratujesz złotóweczką ?"
Niestety, takich gagatków każde miasto ma, u mnie też jakby się przyjrzeć, to stałych bywalców by się znalazło Ot taki urok dużych miast