Strona 2 z 3

: 21 cze 2011, 13:29
autor: M
no u mnie się gość uśmiechnął ale nic nie mówił :)
Emmer ma rację ustawka jak nic :)
Panowie oby mniej takich incydentów :red

: 21 cze 2011, 14:25
autor: Tomek
Emmer ma rację ustawka jak nic :)
He He
Faktycznie, dla kogoś postronnego mogło to podejrzanie wyglądać.

: 21 cze 2011, 19:00
autor: Rincewind
Już odebrałem Linkę. Dobrze zrobili tylko ściągnęli mi folie ochronne z przednich progów. Trzeba było poczekać z tymi foliami ale nie sądziłem, że będzie im przeszkadzać. No nic, na szczęście jeszcze mam drugi komplet. Całość wycenili na 7300.

: 21 cze 2011, 19:02
autor: cichy
Rincewind pisze:Okazało się, że do wymiany był cały przód: zderzak, maska, grill, lampy.
tak jak myślałem.

: 21 cze 2011, 19:14
autor: Tomek
Rincewind, super że wszystko dla obu Was się dobrze zakończyło :)

: 21 cze 2011, 19:29
autor: M
to ładnie wycenili

: 21 cze 2011, 20:17
autor: mwas
M pisze:to ładnie wycenili
Wiadomo... ASO, naprawa na koszt ubezpieczalni... ehhh, nic tylko naprawiać samochody, chyba źle wybrałem ścieżkę kariery :lacha

: 21 cze 2011, 23:13
autor: krakus02
Panowie, super, że macie już to za sobą, a teraz życzę tylko miłych wspomnień!!!

: 22 cze 2011, 23:04
autor: cichy
Rincewind pisze:Całość wycenili na 7300.
Najważniejsze że masz zrobioną Linkę i możesz nią pomykać a za naprawę i tak Ty nie płacisz tylko ubezpieczyciel :)

: 23 cze 2011, 11:25
autor: duskap
A więcej szczegółów dotyczących tego zdarzenia dla tych co nie było na zlocie? Fotki jakieś? :P Dobrze, że się wszystko pomyślnie skończyło.

: 24 cze 2011, 8:56
autor: krzyspi
to ładnie policzyli....całe szczęście że istnieją ubezpieczanie....dobrze że nie podaje się auta świadka bo wtedy pewnie od razu skierowali by sprawę do prokuratury o próbę wyłudzenia odszkodowania :D cieszę się że to tylko tak się skończyło i wszyscy cali i zdrowi..
duskap pisze:A więcej szczegółów dotyczących tego zdarzenia dla tych co nie było na zlocie?
w lekkim skrócie wyglądało to tak - dojeżdżamy kolumną 3 linek do ronda i nagle słyszę "łup" ale nic nie poczułem więc ruszam dalej, spoglądam w lusterko a moi współtowarzysze zjeżdżają na pobliski chodnik...szybko zrobiłem nawrotkę i... i szkody masz już opisane wyżej a co do fotek to musisz już pogadać z "bohaterami" całego zdarzenia...

: 24 cze 2011, 21:16
autor: duskap
No to pechowo... Zagapienie? Mam nadzieję, że "zgrzytu" z tego powodu nie było większego :)

: 25 cze 2011, 15:21
autor: Rincewind
Ano zagapiłem się. Na wspólnych zdjęciach z daleka raczej nie widać uszkodzeń.

: 25 cze 2011, 15:27
autor: cichy
Rincewind pisze:Na wspólnych zdjęciach z daleka raczej nie widać uszkodzeń
zaraz wam jakąś fotkę znajdę i przybliżę.

[ Dodano: |25 Cze 2011|, o 15:31 ]
i oto to zdjęcie, u mireksa znalazłem w sam raz fotę

: 25 cze 2011, 18:36
autor: duskap
Rincewind, dobrze, że Ci poduszka nie strzeliła bo czujnik jest zaraz za grillem, który jak widzę Ci wepchnęło do środka. Ech... i hamulce T-Jeta nie wystarczyły.
Mam nadzieję jednak, że się nie pożarliście i obróciliście to zdarzenie w żart :)