Strona 2 z 3
: 10 kwie 2011, 23:01
autor: patefoniq
Moje stały normalnie, ale narzeczonej też stały tak samo i nic się u niej nie dzieje, a też ma alusy.
: 11 kwie 2011, 5:52
autor: jay_21
patefoniq, no skoro stały normalnie (czyli nie na leżąco jak rozumiem) to opona się prawdopodobnie odkształciła. Nie chce Cię martwić ale tak zepsuta opona może nadawać się już tylko na śmietnik...
: 11 kwie 2011, 6:58
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Moje też stały sobie w garażu oparte o ścianę. Nie mam innej możliwości przetrzymania ich przez zimę. Napompowałem tylko więcej powietrza, żeby się zdeformowały. Założyłem i nie mam żadnych problemów w jazdą. Zimówki traktuję tak samo i też im nic nie było.
Gdyby opona była zdeformowana, to powinno chyba wyjść przy wyważaniu.
: 11 kwie 2011, 9:53
autor: emmer
przełóż tył na przód i odwrotnie. u mnie poskutkowało chociaż bicia nie miałem tylko ściąganie. na wyważarce nic nie wychodziło. ta opona lata na prawym tylnym kole, jest oznaczona przeze mnie że zawsze tam ma być. żadnych śladów zniszczeń czy uszkodzeń na niej nie widać
: 11 kwie 2011, 12:14
autor: Bernardito
Coval, czyli jak trzymasz na felgach i dbasz o dobre ciśnienie to nie powinno być problemów? Kwestia ułożenia w tym przypadku nie ma już takiego znaczenia? Mam na razie swoje zimówki od Bravo po prostu poskładane tak nie do końca ani pion ani poziom (raczej jedna obok drugiej z małym ukosem:)) - nie miałem czasu ani możliwości się z tym pobawić.
: 11 kwie 2011, 13:57
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Bernardito, wzorem do naśladowania w kwestii przechowywania opon raczej nie jestem. Ale wątpię żeby np w hurtowniach z nowymi oponami ktoś się bardzo przejmował przechowywaniem. Leżą jedna na drugiej ułożone w kilkumetrowe wieże, a potem sprzedają takie gnioty grożąc palcem co nam się stanie jak nie będziemy o nie dbali. W motorze miałem 15 letnie opony, motor stał normalnie tylko mocno napompowany. Wymieniłem je bo straciły przyczepność, ale bicia czy deformacji nie zaobserwowałem.
: 14 kwie 2011, 10:13
autor: patefoniq
No to w takim razie co bije?! :(
: 14 kwie 2011, 10:18
autor: mwas
patefoniq, a próbowałeś przełożyć koła z tyłu na przód ?
: 14 kwie 2011, 10:57
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
patefoniq, robiłeś już coś? byłeś u diagnosty? Nikt z nas nie jechał Twoim autem i możemy tylko zgadywać.
: 14 kwie 2011, 11:11
autor: mwas
Ja to widzę tak:
Przełożyć koła z tyłu na przód i a z przodu na tył. Jeśli nadal bije, to wizyta w serwisie i diagnoza zawieszenia. Jeśli bicie ustąpiło, to wizyta u porządnego gumiarza i ustalenie, dlaczego koła, które właśnie wylądowały na tyle powodują takie efekty. Cudów nie ma, coś musi być, pytanie czy problem tkwi w zawieszeniu, felgach czy może w oponach. Jeśli okazało by się, że to wina kół, to proponował bym pojechać do innego gumiarza niż ten, który zmieniał Ci opony, rozważył bym wizytę w ASO - u mnie po nieudolnej wymianie opon w zapyziałym warsztaciku z oponami właśnie ASO porządnie ustaliło co i jak (głąby nie usunęli starych ciężarków, nie wiem jak im się udało w ogóle koło tak wyważyć)
: 14 kwie 2011, 11:23
autor: Tomek
Czasami u pseudo wulkanizatorów zdarzają się rozkalibrowane wyważarki.
Pojechałbym do kogoś polecanego, kto dba o swój sprzęt, i wyważył od nowa.
Sam spotkałem się już z zakładami dla których 10 gram w tą czy w tamtą nie stanowi problemu, i uważają że można tak zostawić, bo szybko szybko i następny klient czeka
: 16 kwie 2011, 20:45
autor: patefoniq
Kolejna usterka. Od bicia kół "brzęczy" mi przegub przy skrętach. Nie robiłem nic, bo nie mam kiedy. Teraz bez ASO się nie obejdzie już.
: 16 kwie 2011, 21:48
autor: mwas
patefoniq, napisz coś więcej. Co rozumiesz przez "brzęczy" przegub przy skrętach i że jest to od bicia kół ?
: 16 kwie 2011, 22:00
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
patefoniq pisze:Kolejna usterka. Od bicia kół "brzęczy" mi przegub przy skrętach. Nie robiłem nic, bo nie mam kiedy. Teraz bez ASO się nie obejdzie już.
Masz na myśli chrobotanie przy max skręcie, nie pamiętam już w którą stronę?
: 16 kwie 2011, 22:23
autor: duskap
patefoniq, może to być guma (osłona) przegubów. Po zimie przy skręcie lubią dziwny dźwięk wydawać. Pomaga psiknięcie na gumę WD-40. Albo masz kolejną usterkę.