Strona 2 z 49
: 06 lis 2010, 8:26
autor: duskap
aixen pisze:Co do auta... szkoda że uszkodzili, ale bez przesady. Zaprawić ryski i jeździć dalej. to tylko przyrząd do przemieszczania się...
Nie tylko przyżąd do przemieszczania się

Rant delikatnie się wypuka, zaprawka i tyle. I tak jestem w szoku, że szkody są tak niewielkie jak na takiego kamlota!
: 06 lis 2010, 16:16
autor: krzyspi
tylko żeby ta nasza policja potrafiła zadziałać..jakiś czas temu miałem podobne zdarzenie przy wyjeździe z Dąbrowy Górniczej...jakieś spragniome wrażeń małolaty rzucały czymś (jakaś farba lub coś podobnego bo strasznie ciężko było usunąć)...odrazu zjechałem na pobocze i zadzwoniłem na policjepodałem dokładnie miejce i co się stało to bardzo uprzejmy pan mi oznajmił że w jego rewirze trasa S1 ma całe 31km długości i on nie jest w stanie mi teraz pomóc :/ wogule nawet nie chciał ze mną rozmawiać :/
Re: Czy pech opuści klubowiczów?!?
: 06 lis 2010, 16:41
autor: mireks
duskap pisze:Jadę sobie spokojnie 50km/h a tu nagle coś leci i "jeb". Zatrzymałem się. Kamień średnica 15cm, masa ok 0,5kg. Jakieś młodziki uciekły w cholerę, nie było jak ich gonić bo auto na środku ruchliwej drogi (oczywiście też nikt nie widział bo chwilę wcześniej wyjechałem z bocznej ulicy na główną a auta stały wcześniej 50m na światłach).
Efekt? Wgięta delikatnie maska na rancie, głębokie rysy na rancie maski i na lampie. Na szczęście lampa nie pęknięta. Foto jutro...

Zgłoś to koniecznie. Odżałuj te 2 godziny czekania.
Kamień o wielkości 15 cm jest tak duży jak powierzchnia otwartej dłoni. Przy większej prędkości wpada do samochodu i zabija człowieka. To jest bezpośrednie zagrożenie życia a na pewno zdrowia. Masz szczęście, że skończyło się drobnymi uszkodzeniami. Te gówniarze rozbestwione bezkarnością następnym razem wybiorą się na wiadukt i przywalą kamieniem w samochód jadący stówą albo i więcej. Spanikowany kierowca (a każdy na kogo trafi takie zdarzenie spanikuje) da ostro po hamulcach i poślizg gotowy. Co dalej może się przydarzyć - nie trudno przewidzieć.
Nie popuściłbym i przypilnowałbym aby w tej sprawie zostało wszczęte dochodzenie. To zbyt poważna sprawa...

: 06 lis 2010, 20:47
autor: krakus02
Jechałem dziś w miejscu tego zdarzenia i po tym co duskap-owi się przytrafiło to chyba bardziej rozglądałem się na boki niż przed siebie na drogę.
: 06 lis 2010, 21:58
autor: spawacz
duskap, współczuje.
i podpisuje się pod tym co napisał mireks.Zgłoś to koniecznie
: 07 lis 2010, 23:17
autor: mwas
Zgłosić trzeba bezapleacyjnie. W Gdańsku kiedyś była sytuacja, że z wiaduktu nad trasą szybkiego ruchu gówniarze rzucali kamienie na samochody i niemal że stracił życie pasażer jednego z aut ! bo blok z kamienia prawie przebił szybę przednią samochodu

Na na szczęście dorwali gnoja i dostał za swoje

ale nerwy kierującego i straty w samochodzie są nie do opisania

: 08 lis 2010, 8:04
autor: emmer
brak słów na takie zachowanie. ale coż począć - takie wychowanie a z drugiej strony znieczulica.
: 17 cze 2011, 13:57
autor: cichy
Koledzy może pech, czarne fatum nas opuściło. Dzisiaj brakowało około 30 cm. a nie miał bym kufra. Wracałem z żoną i synkiem z wizyty kontrolnej w Poliklinice, mały jest wcześniakiem wiec taka wizyta musiała być. W Lublinie przy Realu stałem w ciągu aut na światłach przy skręcie w prawo, za mną nie było nikogo obok nas był pas skrętu w lewo a tuż tuz wyjazd z Reala. W pewnym monecie usłyszałem stukniecie jak spojrzałem się przez szybę w dziwach na oczach widziałem jak facetowi w starej Vectrze odpada zderzak a na pasie sąsiednim zatrzymała się kobietka, jej fiesta miała zdarty cały boczek przez całą długość auta. Wyjechała z pod Reala nie ustępując pierwszeństwa, Vectra ją zaczepiła. Wysiadłem z Linki całe szczęście nic, bez zadrapania. Jak sobie pomyślę jak by tak w nas strzelił, tył bym miał rozwalony a co najgorsze w nosidełku zapięty pasami jechał Maciuś i nie wiadomo co by było przy szarpnięciu. Widocznie jego Aniołek stróż jechał z nami a my i Linka cała.
: 17 cze 2011, 14:08
autor: emmer
ufff. a już się bałem otwierając tego posta że cos "nowego"
: 17 cze 2011, 14:13
autor: Tomek
pawe1_c, Bardzo się cieszę że Was ominęło o te.. 30cm
: 17 cze 2011, 14:41
autor: will
Niech szęscie Cie nie opuszcza.
: 17 cze 2011, 16:41
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Kierowca Opla widząc w jak piękne auto miałby uderzyć, wolał skasować swoją toporkiem ciosaną Vectre. Ot cały cud.
: 17 cze 2011, 19:44
autor: Sebastian
To dobrze że nic wam się nie stało . Autko da zawsze naprawić.
: 17 cze 2011, 21:40
autor: Matko20
To masz farta tak trzymaj

: 17 cze 2011, 21:46
autor: ślimak
Uff... dobrze, że wszystko Ok.