Macie w planach zagazować auto ?

[jay_21]

aixen, i właśnie to mnie zniechęca do założenia instalki. Gazownik zrobi a Ty się później użeraj... :/ Często wynika to z niewiedzy użytkownika ale po to są fachowcy, żeby doradzili.

Odnośnie Valteków znalazłem jeszcze coś takiego: klik

Czytając to wszystko zastanawiam się jaka jest realna trwałość dobrych wtryskiwaczy? ~100 kkm tych z górnej półki (tak gdzieś wyczytałem) ? Jeżeli tak to eksploatacja tego nie wychodzi chyba najlepiej...

[aixen]

jay_21, kolega Fisch podał za mało danych aby jednoznacznie stwierdzić że to faktycznie źle dobrana do auta instalacja. Moja wiedza nie równa się wiedzy instalatorów, którzy stanowią o wartości portalu LPG Forum... może faktycznie wystarczy tylko kalibracja... Sugerowałem też, zadanie odpowiednich pytań na wzmiankowanym Forum. Nie mniej opisane uwagi pasują do opinii z jakimi się spotkałem... dodatkowo, fakt montażu takiej a nie innej instalacji nie musi wynikać z ignorancji montera, a z oczekiwań finansowych właściciela auta... nie wiemy czy był to świadomy wybór, czy instalacja "z polecenia"...

Poczekajmy na ostateczną regulację, opinie Fischa "po" no i zróbmy próbę różnicową, opisując problem na Forum LPG...

Powiem tylko tyle... mój na LPG "idzie do odcięcia"... równo i nadal, jak każdy Fiatowski motor luuubi wysokie obroty, ale ja najpierw zrobiłem wywiad co i jak, potem konsultowałem się z mechanikiem i dopiero wykonałem montaż... to nie kwestia "trafi - nie trafi" to kwestia tylko i wyłącznie inżynierska, doboru i zestrojenia kompnentów pod konkretne auto, silnik czy sposób jazdy...

[Fish]

no nie powiem koledzy zebyscie mnie podbudowali
Wychodze z zalozenia, ze mam 12m-cy gwarancji na montaz i ma dzialac, bede jezdzil do gazownika tyle az bedzie tak jak powinno.

Co do instalacji to nie bylo zadnych roznic, ze wybralem tansza lub drozsza, roznice byly minimalne, jakby mi ktos powiedzial, ze ma instalacje za 2300, ktora moze bedzie dzialala albo za 4000, ktora na pewno bedzie dzialala to raczej bym nie zamontowal tej za 2300, lecz wszedzie wszystko podobne bylo.

Moj gazownik mial dobra rekomendacje i robi to od 11 lat wiec nie chce mi sie wierzyc zeby nie wiedzieli o co chodzi.
Narazie zawieszam temat do przegladu po 1000km czyli jakis miesiac pewnie.

[ Dodano: |11 Kwi 2011|, o 08:52 ]
Ranking wtryskiwaczy z lpg-forum.pl
Szeregowałbym nieco inaczej, grupami:
1. Keihin, Med.
2. Matrix, Iplus, Hana, BRC.
3. Magic Jet, New-Valtek, Zavoli Pan.
4. Reszta.

[emmer]

proszę o kontynuacje tematu, bo rozważam każde za i przeciw. 30 tys km rocznie to mam zwrot instalacji i kosztów po 6 miesiącach. jak tak dalej będzie to w moim t-jecie będzie gaz. chociaż nie moge sie na razie pogodzić z tą myślą. także Fish, czekam na przegląd po 1000 km

[sebastianc78]

Ja też od jakiegoś czasu biję się z myślami, oj ciężko mi się pogodzić, ale ceny benzyny zaczynają ułatwiać mi tą decyzję w piątek na Orlenie w Sosnowcu cena 5,29 zł.

Czekam na kolejne informacje odnośnie użytkowania, zwłaszcza że nie wykluczone że jak się zdecyduję to będzie to ten sam warsztat
Niech się chłopaki pilnie uczą tego silnika

[Fish]

Ja też od jakiegoś czasu biję się z myślami, oj ciężko mi się pogodzić, ale ceny benzyny zaczynają ułatwiać mi tą decyzję w piątek na Orlenie w Sosnowcu cena 5,29 zł.

pomoge Ci w decyzji, ja tankowalem w czwartek na tej stacji i placilem 2,44 zl.

[ Dodano: |11 Kwi 2011|, o 10:15 ]

jak się zdecyduję to będzie to ten sam warsztat

polecano mi jeszcze warsztat na Kukułek. Tam powiedzial mi 2300 za wloska instalacje i 2500 za polską.
Mysle, ze nie ma sie co szczypac tylko faktycznie trzeba dobrac odpowiednie podzespoly, ja szukalem gazownika ktory juz robicl T-Jeta ale nie znalazlem ale dla kazdego nie bylo problemu.

[ Dodano: |11 Kwi 2011|, o 10:15 ]
Dla zainteresowanych zalozylem watek na lpg-forum.pl
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?p=153577#153577

[emmer]

ja też się tam wbiłem. poprosiłem o specyfikację i koszt. zobaczymy co zaproponują.

[Fish]

emmer, pewnie zglosza sie wszyscy na postawione przez Ciebie pytanie ale trzeba bylo zapytac kto to zrobi dobrze. Ja w sumie jak montowalem to zaznaczylem, ze ma byc taka instalacja aby sie tu juz nie pojawil i widzisz co mam. Ale jestem caly czas zdania, ze to nie problem poprawic, tylko nie chce juz nic inwestowac. Zamowilem sobie interfejsik bo jest niedrogi wiec sie pobawie i chlopcy z forum cos doradza.

P. S. W sobote swoimi recami naprawilem wspomaganie kierownicy w Punto II (znany problem) wiec i z gazem damy rade

[aixen]

Po zapoznaniu się z Twoim wątkiem na LPG Forum znajduję w nim poparcie swoich podejrzeń... mam tylko nadzieję, że cała sprawa zakończy się po Twojej myśli i będziesz zadowolony z wydanych pieniędzy... dla pozostałych, rozważających "gazyfikację" to przestroga, aby najpierw pytać, potem działać...

[Kuzyn_z_Sosnowca]

Czy może nastąpić taka sytuacja, że gazownik coś skopie i da np. zbyt ubogą mieszankę. Temp spalin będzie bardzo wysoka i z turbiny i katalizatora zostanie skwarek. Albo czy taka sytuacja może nastąpić z powodu usterki technicznej instalacji?

[aixen]

Chyba idziemy w złą stronę... nie doszukiwałbym się samych problemów w instalacji LPG. Tak... wiadomo, to "dodatek" do auta, ale prawidłowo załozony i skonfigurowany nie wpływa destrukcyjnie na naszgo pieszczocha... Coval, opisane przez Ciebie problemy mogą dotyczyć również aut zasilanych tylko i wyłącznie PB.
Przypominam, że nie jestem miłośnikiem LPG, z drugiej strony miałem kilka aut z instalacją, tak prywatnie jak i służbowo. Wszystkie trafiły "do ludzi" z przebiegami rzędu 160 - 250 tyś, km i wciąż były w dobrej kondycji technicznej. Podstawowa zasada... nie oszczędzać nadmiernie, to co sprawdzi się w jednostce 8V nie musi sprawdzić się w T-Jecie... to tylko technika, a jak wiadomo, dobra technika kosztuje... nadal sporo...

[jay_21]

Niech się chłopaki pilnie uczą tego silnika

Tylko ja bym nie chciał, żeby ktoś się uczył akurat na moim.

ale ceny benzyny zaczynają ułatwiać mi tą decyzję w piątek na Orlenie w Sosnowcu cena 5,29 zł

pewnie prędzej czy później i gaz osiągnie ceny jakie obecnie osiągnęła benzyna, no chyba, że coś się zmieni w temacie gazu z łupków. Ja sam bije się cały czas z myślą założenia instalacji, ale nie mogę się przełamać.
Coval, może się takie coś zdarzyć. Ciekawe jak ogólnie instalacja wpłynie na turbo, bo spaliny z LPG mają wyższą temperaturę niż z benzyny. Z drugiej strony czytając forum o LPG ludzie gazują doładowane benzyniaki i nic im nie ma.

[aixen]

Panowie... myślenie konstruktywne się kłania... jak do tej pory, to ja byłem Forumowym malkontentem... Krótko i po męsku... zakładamy i jeździmy albo nie.
Bicie piany w temacie nic nie da... proponuję raczej poszerzyć temat "Polecane Serwisy" o informacje o instalatorach i instalacjach LPG. Podobnie z tymi na "nie"...

Przypominam, nie jestem miłośnikiem LPG. Sam system pomimo chwalonej obecnie intuicyjnej obsługi jest upierdliwy w codziennym użytkowaniu. Należy być "czujnym" cały czas... od wyboru instalacji i montera po tankowanie paliwa, ale jest coś co nam to wynagradza... oszczędności, spore, a dzisiaj nawet bardzo duże.

Podstawą decyzji powinien być rachunek ekonomiczny, a sama decyzja poparta rozeznaniem w temacie. I tyle... każdy indywidualnie zważy za i przeciw...

A, że można skutecznie "zagazować" i z zadowoleniem używać auta z silnikiem T-Jet jest jeden użytkowników Forum (przepraszam , nie pamiętam kto)... Przypadek Fischa nie jest wykładnią, jest zaledwie drugą stroną "kija" zwanego LPG

Kwestia cen... pewnie, zawsze może zdrożeć tak, że przekroczy cenę ropy... ale tego nie wiemy "na pewno". to co wiemy "na pewno" że nie należy spodziewać się znaczącego spadku cen benzyny czy oleju napędowego. I tego raczej trzymałbym się przy kalkulacjach finansowych. Tego i realnych rocznych przebiegów jakie wykonujemy...

[emmer]

nie dranatyzujmy. napewno gaz nie zdrozej tak zeby dogonić benzynę. przy dużych przebiegach na tą chwilę nie ma innej alternatywy. a wybierając najprostsze myślenie - jeżeli nawet cos padnie to podejrzewam, że zysk z róznicy ceny napewno pokryje koszty naprawy i jeszcze sporo zostanie. tak jak wspominał aixen, też miałem kilka samochodów z gazem i żadnej usterki spowodowanej działaniem instalacji nigdy w nich nie było. wiadomo, trzeba dbać o świece, przewody zapłonowe, filtry w instalacji, ale to są koszty minimalne w porównaniu z zyskami. ja czekam na wycenę i specyfikacje instalacji. na 60 % będę gazował. czekam tylko na fundusze.

[Fish]

zgadzam sie z aixenem i z emmerem, moze troche przestraszylem uzytkownikow T-Jeta, chce powiedziec ze po tych kilku dniach jestem bardzo zadowolony z instalacji, jak widze codziennie wskazowke od benzyny na polowie baku to jak mam byc niezadowolony. W codzienniej jezdzie nie odczuwam tego problemu o ktorym pisalem, to naprawde trzeba dac buta zeby to poczuc, bez potrzeby tak nie jezdze. Spalanko spadlo mi do 9,2 bo 3 dniach jazdy. Wszystko jest git, instalacja zestroila sie fajnie, problem tez sie rozwiaze niedlugo. Jak sie naczytalem przez ostatnie dni to wszystko sie da zagazowac tylko tzreba dobrac odpowiednie podzespoly i odpowiednio to ustawic a to nie kazdy potrafi. Ja oceniam narazie wszystko na 4+, problem sie rozwiaze to bedzie 5.