LINEA KLUB POLSKA

myślisz Tomek że to da odczuwalny efekt? ja najzwyczajniej w świecie pociąłem wiązkę w kabinie

Nie wiem.... wydaje mi się, że tak by było po prostu zgodnie ze sztuką... oryginalną wiązkę chciałbym zostawić w spokoju, nie ruszać jej, nie ciąć, nie wykorzystywać do niczego.

Tomek, zgodnie ze sztuką - spoko , ale nie przy cywilnym słuchaniu. Tu w zupełności wystarczą te przewody, które są w oryginale

helletic pisze:Tomek, zgodnie ze sztuką - spoko , ale nie przy cywilnym słuchaniu. Tu w zupełności wystarczą te przewody, które są w oryginale

Skoro tak mówisz to O.K

helletic pisze:Tomek, zgodnie ze sztuką - spoko , ale nie przy cywilnym słuchaniu. Tu w zupełności wystarczą te przewody, które są w oryginale

Jak wcześniej napisałem, przewody dołączone do głośników miały grubość włosa. Nasze przewody są stosunkowo grube (są grubsze od standardowych przewodów zasilających na 230V np. miksera, suszarki itp). Od wiązki w drzwiach do głośników idą około 1.5 mm², a wewnątrz auta są grubsze - około 2 mm².
Dodam dla potomnych, że kolory drzwiach są następujące:
prawy przód: + różowo - czarny; - fioletowo - czarny;
lewy przód: + żółty; - żółto - czarny
prawy tył: + zielony; - zielono - czarny
lewy tył: + pomarańczowy; - pomarańczowo - czarny

Zakończyłem wymianę głośników. Wytłumię jeszcze tylne drzwi.
Dźwięk z nowego głośnika: " onclick="window.open(this.href);return false;

Nooo Stefan profeska! Bardzo staranny montaż !

no to robótek ciąg dalszy. z uwagi na to że skończyły mi się maty to wygłuszone została 1/3 bagażnika (ale kolejne są już w drodze). co się namęczyłem żeby wykręcić te 4 uchwyty do mocowania bagażu/siatki, które są w rogach podłogi. gwint tak zasyfiony, że masakra. teraz wkręciłem je prawie do końca palcami przy rozbebeszaniu przydatne bardzo okazały się szczypce do klipsów, które zakupiłem już dośc dawno temu i po raz pierwszy zostały użyte. wszystkie kołki do ponownego użycia.

a no i trochę się guzdrałem bo bardzo zależało mi na tym aby wszystkie kable i wiązki zostały jednak na wierzchu (ze względu na ich słaba opinię )

Kawał dobrej roboty

oj. to dopiero mały krok. w sumie dobrze że mi się te maty skończyły bo po takiej gimnastyce w bagażniku to ciężko się ruszać

helletic pisze: czyli: HIGH END=10...8...6...4...2...SINUSLIVE...-2...-4...-6...-8...-10 SHIT Z CHIN KLEPANY NA KAMIENIU
tak to u mnie wygląda

witam,

jeśli wolno zapytać o opinie:
czy JBL (np. GTO-6508C) to system porównywalny do SINUSLIVE ?

Echhhh... Michał, ale Ci zazdroszczę... ja to jeszcze długo się będę z tym pitolił, bo zupełnie nie ma kiedy tego robić

Tomek - jakoś mnie tak naleciało. pogoda kiepska, dzieciaki z Magdą na zajęciach, a przed telewizorem nie chce mi się leżeć

stachu pisze:

helletic pisze: czyli: HIGH END=10...8...6...4...2...SINUSLIVE...-2...-4...-6...-8...-10 SHIT Z CHIN KLEPANY NA KAMIENIU
tak to u mnie wygląda

witam,

jeśli wolno zapytać o opinie:
czy JBL (np. GTO-6508C) to system porównywalny do SINUSLIVE ?

poczekaj na opinię helletica. to nasz mentor

-- 13 maja 2014, o 10:07 --

a tak zapytam co myślicie. miałem też wykleić tą wnękę z butlą (w wersji bez lpg z kołem zapasowym), lecz tam jest ta tabliczka znamionowa. jak trafię na jakiegoś upierdliwego diagnostę/policjanta to nie moga się czepiać, że np balcha przeszczepiona czy coś w tym stylu? niby numer jest wybity po maską ale nie chciałbym tego zrywać.

okelić ją ładnie po bokach, czy zostawić jakiś margines powiedzmy 5 cm?

Nigdy nikt mi w żadnym aucie nie sprawdzał tabliczki. Numer nadwozia jest tylko ważny. Oklej dookoła i zapomnij o nim.

stachu pisze:witam,

jeśli wolno zapytać o opinie:
czy JBL (np. GTO-6508C) to system porównywalny do SINUSLIVE ?

JBL, to bardzo fajne głośniki. Są solidne, brzmienie nadające się moim zdaniem pod muzykę elektroniczną. Nieznacznie są lepsze od Sinuslive. Główny nacisk kladziemy na wysokie tony. Jeżeli kopułka cykacza jest metalowa, to brzmienie jest ostre dla ucha. Kopułka cykacza jedwabna, ma przyjemniejszy odsłuch. Co kto lubi . Ogólnie polecam JBL!

emmer pisze:a tak zapytam co myślicie. miałem też wykleić tą wnękę z butlą (w wersji bez lpg z kołem zapasowym), lecz tam jest ta tabliczka znamionowa. jak trafię na jakiegoś upierdliwego diagnostę/policjanta to nie moga się czepiać, że np balcha przeszczepiona czy coś w tym stylu? niby numer jest wybity po maską ale nie chciałbym tego zrywać.

okelić ją ładnie po bokach, czy zostawić jakiś margines powiedzmy 5 cm?

Michał, oklej tylko lekko w dół wnęki, ile sięgniesz. Nie wyklejaj pod butlą, to nic nie da