Strona 9 z 17

: 05 lis 2010, 19:23
autor: KOGUT
P.S auto jedzie prosto po puszczeniu kierownicy. Dopiero jak trafimy na nierówność, lub jak mocno depniemy na pierwszych 3 biegach to delikatnie - podkreślam delikatnie - ściąga.

Moja Linea od razu po puszczeniu kierownicy ściągała na prawo, bez gazu też. Dzwonie jutro do Ganinexu Gliwice (u niech wymieniałem mocowania amorów) niech sprawdzą zbieżność.

: 05 lis 2010, 19:25
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
KOGUT pisze:Moja Linea od razu po puszczeniu kierownicy ściągała na prawo, bez gazu też
Na biegu będzie ściągać nawet jak puścisz gaz. Wrzuć luz i wtedy sprawdź, na pewno pojedzie prosto.

: 05 lis 2010, 19:38
autor: jay_21
KOGUT pisze:Moja Linea od razu po puszczeniu kierownicy ściągała na prawo, bez gazu też. Dzwonie jutro do Ganinexu Gliwice (u niech wymieniałem mocowania amorów) niech sprawdzą zbieżność.
Miałem do czynienia z tym serwisem kiedyś. Po jednej naprawie stwierdziłem, że już mnie więcej tam nie zobaczą...

: 07 lis 2010, 16:31
autor: Arek
Ja też dzisiaj zauważyłem że ma zjechany prawie do zera wewnętrzny bieżnik.
Jeżdzę raczej sam bez większego obciążenia.
Auto ma 16 m-cy i 26000km.
Amortyzatorów na razie nie miałem robionych, jedynie były wymieniane bałwanki

: 17 lis 2010, 17:31
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Czy jest może osoba, której auto nic nie miało ruszane w zawieszeniu, a ścina opony?

: 17 lis 2010, 20:49
autor: duskap
Coval pisze:Czy jest może osoba, której auto nic nie miało ruszane w zawieszeniu, a ścina opony?
Owszem. Janusz, który był na spotkaniu w Krakowie. Dopiero teraz miał po raz pierwszy coś robione->wymieniany wahacz, łączniki stabilizatora i łożyska amortyzatorów lecz ścięte opony miał już wcześniej (a i teraz geometria była ok a ostatnio kontrolował chyba w czerwcu i też było ok).

: 18 lis 2010, 6:17
autor: jay_21
duskap, nie wiem jak wam ustawiali zbieżność, ale mi po takim zabiegu opon nie ścina... a przynajmiej narazie nie zauważyłem.

: 18 lis 2010, 7:28
autor: duskap
jay_21 pisze:duskap, nie wiem jak wam ustawiali zbieżność, ale mi po takim zabiegu opon nie ścina... a przynajmiej narazie nie zauważyłem.
Właśnie o to chodzi, że nam nie ustawiali zbierzności bo była ok. A ścinanie opon widać dopiero po kilkunastu tys km :luzak
Olać ścinanie.

: 18 lis 2010, 8:55
autor: M
Panowie ja nic nie miałem wymieniane a ścina. Jak zaobserwowałem gdy jeździłem na letnich było ok tzn kierownica nie była odchylona w żaden sposób ale gdy zdjęli opony o parę procent opony były ścięte założyli zimówki, ku mojemu zdziwieniu kierownica poszła o 5% w lewo, pojechałem do stacji kontroli na zbieżność ustawił przejechałem 200 km i delikatnie kierownica idzie w prawo nie jest to uciążliwe ale jednak.

: 18 lis 2010, 13:38
autor: jay_21
duskap pisze:A ścinanie opon widać dopiero po kilkunastu tys km
Olać ścinanie.
mam miękką gume w zimówkach... poza tym widać gdzie bierze opony i jak narazie bierze je równo... Koło 1500 km już przejechałem.

: 18 lis 2010, 19:39
autor: MARCIN127
czy ktoś ma propozycje co można zrobic z tym problemem bo niedługo czeka mnie wymiana opon na nowe i szkoda by było ich znowu tak zdzierac nie wiem czy wymienic wahacze czy tylko gumy albo łożyska na razie wymieniam drążki

: 18 lis 2010, 20:21
autor: duskap
jay_21 pisze:
duskap pisze:A ścinanie opon widać dopiero po kilkunastu tys km
Olać ścinanie.
mam miękką gume w zimówkach... poza tym widać gdzie bierze opony i jak narazie bierze je równo... Koło 1500 km już przejechałem.
U mnie też widać, że opony równo bierze->nie to jest przyczyną. A na moich zimówkach po 5 tys km różnica była ale bardzo mało widoczna. 1500km to za mało. Przynajmniej w moim aucie a jak wiadomo każda Linka żyje własnym życiem :)

: 18 lis 2010, 20:42
autor: jay_21
duskap, no będe dalej obserwował i kontrolował zużycie bieżnika. Na pewno Was poinformuję jak się sprawy mają :)

: 20 lis 2010, 20:35
autor: adam
Widzę, że to uczucie( totoalna K...ica), którego doświadczyłem dzisiaj zmieniając opny na zimowe nie jest wam obce.
Jak możliwe aby w samochodzie po przebiegu 16.000 tys ( w tym 2 sezony na oponach zimowych ) tak zjechać wewnętrzna stronę bieżnika z przodu-prawie gładka.
I .ówno mnie obchodzi że karoseria pracuje pod moim ciężarem, że dzięki temu mogę utrzymać się na zakrętach, że auto wygląda jak bolid. Czy ktoś mnie informował, że opony to sobie będę wymieniał co rok. Cały ten fiat to wielkie gówno - łącznie z serwisami.
teraz to sobie tak myślę, że jak wymieniali mi: przekładnię kierowniczą, łożyska amortyzatorów( dwa razy), łożysko koła, amortyzator( jeden bo drugi nie przsługuje), to chyba zaden mądry z serwisu nie wpadł na pomysł by sprawdzić geometrię zawieszenioa przedniego. Spychologia!!!
Ale co ja tu narzekam, zawsze przecież mogę przyspawać maskę do błotników żeby się koła nie rozchodziły a jeśli to nie pomoże to nie jeździć wcale.
Oj w poniedziałek się będzie działo.
Panowie dość tego do boju!!!

: 20 lis 2010, 20:50
autor: duskap
adam, z jakiego ASO korzystasz?? Jedź do Inter Auto w Krakowie. Powinni pomóc :)