Strona 9 z 21

: 26 wrz 2012, 10:52
autor: drmaciek
Czasami jak Was czytam to cieszę się że jestem laikiem samochodowym. Wszystkie te piasty, łożyska, przeguby.... Tkwię sobie w trochę takiej błogiej niewiedzy i mam nadzieję że jakoś to będzie, że zrobi się ciepło i skrzypienie, tudzież stukanie, samo przejdzie, albo zaradzą temu z kolei zbliżające się mrozy ;) Z drugiej strony bardzo zazdroszczę tym, którzy sami sobie naprawiają auta i nie tracą nerwów na wizyty w ASO. Jaka to musi być satysfakcja, jeju :) Strach się bać, że jak rozpędzę mojego "bolida" do 200 km/h, to nagle oba przednie koła się podwiną pod podwozie i zrobię wielokrotne salto to przodu. U mnie też zaczęło strzelać przy skręcaniu (w sumie to raz strzela, raz nie), ale już nie pamiętam czy na gwarancji wymieniali mi te łożyska czy nie, gubię się już w tym wszystkim. Do tego mam przypisane do mojego auta na stałe skrzypienie w tylnym zawieszeniu (ASO swego czasu kilkukrotnie nic nie stwierdziło) i skrzypienie zaciągniętego hamulca ręcznego. Poza tym to już tylko buczenie pod tylnymi siedzeniami, skrzypiące odkręcone przednie szyby, pęknięta środkowa kratka nawiewu (nawet częściowo się zapadła), tylne prawe drzwi za mocno wsunięte względem obrysu auta (leciutkie niezgranie krawędzi tylnych drzwi z krawędzią błotnika, ale to już konsekwencja mojego wyboru pomiędzy ich skrzypieniem, a dysonansem estetycznym), a tak poza tym auto jest w pełni sprawne ;)))))

: 26 wrz 2012, 13:00
autor: smak56
drmaciek pisze:sami sobie naprawiają auta i nie tracą nerwów na wizyty w ASO
No, nie wszystko da się samemu naprawić. Kilka Twoich usterek można by spróbować. O buczeniu pod tylnym siedzeniem koledzy pisali (kanapa do góry, i słuchamy - pompa). Strzelanie przy skręcaniu (ktoś kręci kierownicą, Ty dotykasz McPersona i już wiesz) Skrzypienie w tylnym zawieszeniu (sprawdzić tuleje metalowo gumowe - psiknąć WD 40 i się przejechać). Pęknięta kratka nawiewu (do wymiany), ale jak chcesz naprawić to: wyjąć radio a reszta w opisach na LKP. Tylne drzwi to torx i trochę zabawy przy regulacji zamka. No to tak naprędce tyle; powodzenia :lacha

Jeżeli chodzi o drzwi to regulacja może już nic nie dać. Za bardzo wsunięte mogły trwale odkształcić uszczelkę (ścisnąć ją). Prawidłowe ich ustawienie spowoduje, że drzwi będą "za luźne" i mogą "latać", drżeć lub piszczeć. Wtedy tylko wymiana uszczelki i regulacja.

: 27 wrz 2012, 8:08
autor: drmaciek
Dzięki. Nie będę się roztkliwiał nad moją ignorancją, najbardziej podchodzi mi ten torx, przynajmniej to wydaje się dość proste. Może zafunduję sobie ponownie skrzypiące drzwi, ale w zamian uzyskam idealną bryłę auta. W końcu jestem estetą ;)
A buczenie się nasiliło i zastanawiam się ile można tak jeździć, czyli kiedy auto mi stanie? ;)

: 01 paź 2012, 10:40
autor: emmer
jeżeli buczenie się nasililo to ja obstawiam łożysko piasty a nie pompe

: 01 paź 2012, 12:07
autor: smak56
emmer pisze: ja obstawiam łożysko piasty a nie pompe
Stara metoda sprawdzenia (często skuteczna), to jazda dość ostrym zygzakiem. Przy przechyłach wyraźniej słychać nasilający się dźwięk zepsutego łożyska.

: 01 paź 2012, 12:17
autor: emmer
smak56, powiem ci szczerze ze przy ostatniej wymianie tak sprawdzałem i ni hu, hu nie chiało przestać/nasilić się w jeździe zygzakiem. i nie byłem pewny czy lewe czy prawe. po rozebraniu oczywiście okazało się że łożysko padaka i tutaj na czuja trafiłem że prawe..

: 01 paź 2012, 12:27
autor: smak56
emmer, ale mogło być lewe :lacha Dlatego napisałem, że "często skuteczna" ale nie zawsze.

Re: stuki w układzie kierowniczym

: 29 paź 2012, 19:41
autor: smak56
Ostatnio nasiliło się chrobotanie w prawym przednim zawieszeniu. Były to trudne do określenia dźwięki, dokuczające szczególnie przy jeździe po nierównej (gruntowej) drodze. Stawiałem na łącznik stabilizatora. Dzisiaj podczas zmieniania kół na zimowe znalazłem przyczynę. :foto
Luźny wkręt łączący nadkole z osłoną wysunął się z prowadnicy nadkola, a to przesuwając się i stukając powodowało dźwięki j.w. Po wykręceniu i ponownym skręceniu błoga cisza. Chyba zmienię ten wkręt na inny z większą podkładką.

Re: stuki w układzie kierowniczym

: 10 lis 2012, 15:39
autor: rs8
Panowie nie wiem co dokładnie mnie dopadło ale i umnie pojawiły się nieprzykemne dzwięki przy cofaniu na skrecanych i wyprostowanych kołach, dzwięki trudny do określenie czy to mogą być przeguby?

Re: stuki w układzie kierowniczym

: 10 lis 2012, 18:47
autor: will
rs8 najprawdopodobniej łożyska amortyzatorów łatwo sprawdzić. Przeguby raczej jeszcze nie.

Re: stuki w układzie kierowniczym

: 15 lis 2012, 17:06
autor: rs8
Przy zmianie na zimówki sprawdze to ale występuje to głownie wieczorem jak jest wilgotno, a drugą przypadłość jaką zauważyłem to to że podczas pokonywania śpiących policjantów słychać zgrzypienie jak by gumy, czy to poduszki amortyzatorów?

Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów

: 12 mar 2013, 17:27
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Rozłożyłem nowe łożyska AD2012.
Porównanie. Stare łożysko

Obrazek
i Nowe

Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów

: 12 mar 2013, 19:45
autor: emmer
ja czekam na lepsza pogodę. łozyska w bagażniku sobie jeżdżą

Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów

: 12 mar 2013, 19:58
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Pierwsze zdjęcie sprzed dwóch lat, to na pewno nie jest ich obecny stan :zmieszany . Nowe łożyska z dodatkową toną smaru wróciły do pudełka. Też czekam na temperaturę.

Re: stuki w układzie kierowniczym, łożyska amortyzatorów

: 13 mar 2013, 8:57
autor: emmer
nie wiem czy dobrze pamiętam, ale te co ci się rozleciały, to też smarowałeś?