jay_21, jeśli mi by padł po gwarancji to na pewno szukał bym coś z używanych bo nie stać mnie dać ponad 1200 zeta za alternator duskap tak mały przebieg i prawie nowe auto i takie awarie dla Fiata
tak. tylko jaka mamy pewnośc że w bravo nie ma takiego samego bubla. jak widać nie wyciągnęli wniosków i te dziadowskie alternatory ciągną się za fiatem jak smród za ........
tak. tylko jaka mamy pewnośc że w bravo nie ma takiego samego bubla. jak widać nie wyciągnęli wniosków i te dziadowskie alternatory ciągną się za fiatem jak smród za ........
bubel bublem, ale kupić stary za 300zł, który nie będzie pasował to też wtopa.
zbieram się usiąść któregoś dnia i naskrobać wzór pisma do FAP, informacyjnie można by go wysłać do mediówi i UOKiK. Zamieszcze tam informacje o polityce odnośnie łożysk/poduszek kolumn McPhersona. wypadało by dorzucić tam też info o alternatorach? coś jeszcze z grubszych spraw?
każdy pobierze wzór i wyśle ze swoimi danymi. co wy na to?
Coval, obstawiam, że Denso... ale zgaduję bo jak jest naprawdę to nie wiem. Generalnie ja mam niecałe 60 km przebiegu i nic (odpukać!) narazie z alternatorem się nie dzieje.
emmer, myślisz, że to coś da? W sumie po wspólnej akcji Klubu Bravo odnośnie chłodnic klimatyzacji Fiat wymieniał je w ramach akcji serwisowej, więc to może się udać.
will, osłona działa. W zimie skutecznie chroniła miskę olejową i silnik przed udeżeniem w bryły lodu leżące na A4... Wg mnie osłona dobrze spełnia swoje zadanie. Generalnie miejsce alternatora jest dodatowo osłonięte boczną osłoną plastikową.
Bernardito, wszystkich. Właśnie chodzi o to, żeby nie płacić po gwarancji za wymianę wadliwych części albo, żeby zwrócić uwagę na skalę problemu. Łożyska McPersona padają regularnie. Jest podejrzenie, że i alternatory będą...