LINEA KLUB POLSKA

Blask oślepia Do galerii

Pięknie się prezentuje.

Witam,
Jeżeli można zapytać ,chlapacze na przód ,to skąd?

marek_gh pisze:Witam,
Jeżeli można zapytać ,chlapacze na przód ,to skąd?

Z allegro, zwykłe gumowe uniwersalne.

Bajka

marek_gh pisze:Witam,
Jeżeli można zapytać ,chlapacze na przód ,to skąd?

Bardzo różnie. Tak jak pisze Tomek, ale również:
http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... =chlapacze
http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... =chlapacze
http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... =chlapacze

Wrzucaj, masz czym się pochwalić

Odpaliłem dzisiaj starego dawno nie używanego laptopa, a tam takie fajne rzeczy z historii Liny.
Pierwszy raz jak ją widziałem w salonie

-- 6 sty 2017, o 14:20 --

Ale było też największe nieszczęście jakie ją spotkało

Hmm... Przez chwilę miałeś linee z dodatkową linia auć...

Echhhh... było minęło.. śladu po tym już nie ma.

Tomek pisze:Echhhh... było minęło.. śladu po tym już nie ma.

I całe szczęście bo takiej ładnej sztuce z taką blizna nie wypada

Och jak dawno nic tu nie pisałem..
Dzisiaj dokładnie mija 12 lat jak Linusia wyjechała z salonu.
Nic się u niej specjalnie nie zmieniło.
Dawno nią nie jeździłem, stoi sobie obok w garażu i się kurzy.
Jak się zrobi ciepło to ja wyciągnę, bo należy się jej troszkę obsługi i pomiziania tu i tam.
Muszę jej butlę gazową w tym roku zmienić, bo homologacja się jej skończyła. Swoją drogą to gaz w samochodzie który głównie stoi, to mi potrzebny jak zającowi dzwonek, no ale skoro jest...
Lecz póki co pasuje mi taki układ, Lina stoi, Espace też stoi w drugim garażu, a ja sobie jeżdżę Citroenikiem.
I mam nadzieję że Linusia będzie sobie dzielnie stać u mnie kolejne lata, bo choć jest używana okazjonalnie, to o pozbyciu się jej nawet nie myślę.

Tomku , też w tym roku mam koniec homologacji butli . Zastanawiam się jednak nad przedłużeniem ważności o kolejne 10 lat . Są już takie możliwości . Butla montowana wewnątrz bagażnika chyba nic nie traci ze swoich właściwości ... pozdrawiam

Zbyszku, opinie są podzielone.. jedni uważają że nic butli w bagażniku nie będzie, drudzy mówią że po 10 latach wewnątrz samej butli jest już tyle korozji że lepiej ją zmienić.
Ja zobaczę jeszcze co gazownik poradzi.
Muszę coś z tym zrobić, bo auto przeglądu nie przejdzie.
Chcę też wreszcie uaktualnić dane w dowodzie, w związku ze zmianą miejsca zamieszkania, i przegląd by się przydał.

Tomek pisze: 03 lut 2022, 11:44 Zbyszku, opinie są podzielone.. jedni uważają że nic butli w bagażniku nie będzie, drudzy mówią że po 10 latach wewnątrz samej butli jest już tyle korozji że lepiej ją zmienić.
Ja zobaczę jeszcze co gazownik poradzi.
Muszę coś z tym zrobić, bo auto przeglądu nie przejdzie.
Chcę też wreszcie uaktualnić dane w dowodzie, w związku ze zmianą miejsca zamieszkania, i przegląd by się przydał.

Ale teraz nie musisz zmieniać już blach wystarczy wymiana dowodu