[ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: Szczypior »

pogromcaslaskiej pisze:tarcze textara z przodu zaczęły bić przy hamowaniu,z wyglądu wyglądają jak nowe, mają przejechane parę tysięcy,czy takie tarcze można przetoczyć czy powinno się wymienić na nowy zestaw?
Jak najbardziej można przetoczyć tylko musi to ktoś zrobić dobrze. Najlepiej toczyć na zamontowanych do piasty
Phenix
klubowicz
klubowicz
Posty: 344
Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: Phenix »

Tak jak kolega napisał tylko na zamontowanej tarczy na piascie. A co jest przyczyną? Demontowałeś je na nowo? dobrze wyczyściłeś piastę? może coś jest z klockami lub jarzmem ... coś się poluźniło? mierzyłeś po montażu tarcze czy i jakie mają bicie? to teraz też zmierz... Bez rozebrania nikt nie da ci porady jak sam nie wiesz dlaczego tak się stało i z jakiego powodu...

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5143
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 276000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 396 razy
Otrzymał podziękowań: 649 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: smak56 »

Szczypior pisze: 19 wrz 2020, 10:32 Jak najbardziej można przetoczyć tylko musi to ktoś zrobić dobrze. Najlepiej toczyć na zamontowanych do piasty
Można to zrobić dobrze na tokarce (byłem tokarzem). W uchwyt wkładamy wałek o średnicy większej niż otwór tarczy, przetaczamy go (ten wałek) na wymiar jak otwór, planujemy czoło o które oprze się tarcza, dociskamy ją i toczymy. Wszystko przy jednym mocowaniu rzeczonego wałka.
To tylko tak technicznie, gdyby kogoś interesowało. Nóż z węglikiem i małe obroty. Tarcza jest twarda i jak będą za duże wszyscy w koło uciekną - taki pisk :lacha panic
smak56
* * * *
Obrazek
Awatar użytkownika
buhert
klubowicz
klubowicz
Posty: 942
Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
Lokalizacja: Polska
Otrzymał podziękowań: 31 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: buhert »

Ostatnie 2 komplety Textar przód - jeden po 3 drugi po 13 tys km - bicie i przetaczanie...
Phenix
klubowicz
klubowicz
Posty: 344
Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: Phenix »

Panowie to by znaczyło że textar to taki bubel ? chyba że trafiła się wam podróbka?, moim zdaniem to drugie szczególnie jeśli kupowałeś na allegro...

I raczej jak tarcza zaczyna być to nie powinno się jej przetaczać, chyba że zgodnie ze sztuką tocząc wszystkie powierzchnie na ten sam wymiar a nie z toczyć tylko nierówności bo jak by nie patrzeć hamulce to nasza troska o życie nasze i naszych bliskich.

A poza tym jeśli nowa tarcza ma bicie to idzie na reklamację do sklepu lub mechanika a nie do tokarza !

Bo musi być wadliwa chyba że zaraz po montażu dawałeś ostro w palnik i ostro hamowałeś lub jeździłeś po kałużach... czego nie powinno się robić, nawet pisze to w instrukcji montażu tarcz. To większość najlepszych tarcz tego nie wytrzyma i załatwiłeś sobie tarcze...

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka


pogromcaslaskiej
klubowicz
klubowicz
Posty: 527
Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Tarnowskie góry
Podziękował: 37 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: pogromcaslaskiej »

Hamulce traktowałem delikatnie,tarcze wyglądają jak nowe,klocki tak że,źle zahartowana tarcza i tak to bywa,byłem u trzech mechaników i każdy powiedział że takiej tarczy się nie przetacza,ponoć po 500-1000 km będzie to samo.Każdy z nich powiedział że to plaga z tarczami i nie warto kupować tych drogich bo nie ma reguły,jeden powiedział że nie wkłada już Brembo,TRW,Textara bo to po paru tysiącach się krzywi.Teraz fachowcy polecają te z dolnej półki,maxgear ponoć najmniej reklamacji,sanko, sam nie wiem co o tym myśleć.
Awatar użytkownika
buhert
klubowicz
klubowicz
Posty: 942
Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
Lokalizacja: Polska
Otrzymał podziękowań: 31 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: buhert »

Phenix pisze: 21 wrz 2020, 8:38 Panowie to by znaczyło że textar to taki bubel ? chyba że trafiła się wam podróbka?, moim zdaniem to drugie szczególnie jeśli kupowałeś na allegro...

I raczej jak tarcza zaczyna być to nie powinno się jej przetaczać, chyba że zgodnie ze sztuką tocząc wszystkie powierzchnie na ten sam wymiar a nie z toczyć tylko nierówności bo jak by nie patrzeć hamulce to nasza troska o życie nasze i naszych bliskich.

A poza tym jeśli nowa tarcza ma bicie to idzie na reklamację do sklepu lub mechanika a nie do tokarza !

Bo musi być wadliwa chyba że zaraz po montażu dawałeś ostro w palnik i ostro hamowałeś lub jeździłeś po kałużach... czego nie powinno się robić, nawet pisze to w instrukcji montażu tarcz. To większość najlepszych tarcz tego nie wytrzyma i załatwiłeś sobie tarcze...

Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka
Ty to się chyba zatrzymałeś w odległej galaktyce...wróć.

Po 1 - taka teraz produkcja, że Textar brany z hurtowni i allegro (zdziwisz się tutaj podrób nie tak łatwo trafić, bo tam handlują też normalni ludzie prosto z hurtowni)

Po 2 - zakładasz tarcze sam bez mechanika nie masz na to faktury to reklamację możesz sobie wsadzić w...tokarz bierze 40zł a ja tarcze sam sobie zdejmę w 2h z przerwą na słodycze, bo umiem i nie muszę mieć faktury u mechanika za podwójną robotę.

Po 3 - nie mierz wszystkich swoją miarą - wiemy jak się posługuje z nowymi hamulcami.

PS: Trafisz kiedyś na wadliwe zobaczymy co zrobisz jak oddasz na reklamację i będziesz 30 dni miał auto uziemione... :) No i pamiętaj, bo zapewne pracowałeś w sklepie motoryzacyjnym...poza fakturą trzeba mieć klocki hamulcowe tej samej firmy (bo tak to 80% reklamacji out) i jak Ci już łaskawie odeślą nowe tarcze to...kup nowe klocki bo przecież na używane nie założysz ;) ale jak masz czas i Cie stać to się baw...;)
pogromcaslaskiej
klubowicz
klubowicz
Posty: 527
Rejestracja: 20 sie 2013, 22:35
Przebieg: 72000
Silnik: 1.4 16v Turbo
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Tarnowskie góry
Podziękował: 37 razy
Otrzymał podziękowań: 44 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: pogromcaslaskiej »

Buhert czyli przetaczanie to dobra opcja dla praktycznie mało zużytych tarcz,może ci mechanicy tylko tak pieprzą żeby se roboty nie robić,a jakiej firmy ty byś polecił?
Phenix
klubowicz
klubowicz
Posty: 344
Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
Przebieg: 0
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 29 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: Phenix »

@buhert wcale nie trzeba pracować w sklepie moto czy hurtowni czy jak ty sprzedawać towar na allegro... żeby znać procedury reklamacji.
. Ja u siebie w linei wymieniam w serwisie z autoryzacją ATE i kupuje u nich tarcze i klocki i za wymianę płacę 100zł , mimo że umiem sam to zrobić ale wiem jakie czasem są problemy z tarczami czy piszczącymi klockami i znam procedurę reklamacyją ale w ATE mam gwarancję na tarcze i ewentualne piszczenie klocków i jak Pan mechanik mówi nie ma szans żebyzestaw jaki wybrałem piszczał żaden klient się nie skarżył a ja wymieniłem u nich 3 razy taki zestaw i wiem jak hamuje i jak się sprawuje.

Policz sobie zmywacz hamulców naj tańszy ok 10 zł do tego chemia do zacisku ok 10 zł , toczenie tarcz 40zl pewnie za szt czyli 80 zł za komplet bo żaden tokarz za 20 zł nie będzie się bawić bo nie każdy ma w rodzinie tokarza czy dobrego kolegę ... , nie liczę zmarnowanego czasu i nerwów i zdrowia bo jak tarcze się zwichrują lub pękną do tego piszczenie klocków masakra wiem jak wygląda reklamacja dlatego sam tego nie robię.

A tak mam od ręki zrobione i założone tarcze 1 klasa i klocki do tego cisza i spokój za 100 zł .

W tym roku będzie kolejna wymiana tarcz i klocków i będzie to ATE lub Zimmermann.


Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka




Awatar użytkownika
buhert
klubowicz
klubowicz
Posty: 942
Rejestracja: 20 gru 2009, 23:13
Lokalizacja: Polska
Otrzymał podziękowań: 31 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: buhert »

Phenix pisze: 22 wrz 2020, 9:50 @buhert wcale nie trzeba pracować w sklepie moto czy hurtowni czy jak ty sprzedawać towar na allegro... żeby znać procedury reklamacji.
. Ja u siebie w linei wymieniam w serwisie z autoryzacją ATE i kupuje u nich tarcze i klocki i za wymianę płacę 100zł , mimo że umiem sam to zrobić ale wiem jakie czasem są problemy z tarczami czy piszczącymi klockami i znam procedurę reklamacyją ale w ATE mam gwarancję na tarcze i ewentualne piszczenie klocków i jak Pan mechanik mówi nie ma szans żebyzestaw jaki wybrałem piszczał żaden klient się nie skarżył a ja wymieniłem u nich 3 razy taki zestaw i wiem jak hamuje i jak się sprawuje.

Policz sobie zmywacz hamulców naj tańszy ok 10 zł do tego chemia do zacisku ok 10 zł , toczenie tarcz 40zl pewnie za szt czyli 80 zł za komplet bo żaden tokarz za 20 zł nie będzie się bawić bo nie każdy ma w rodzinie tokarza czy dobrego kolegę ... , nie liczę zmarnowanego czasu i nerwów i zdrowia bo jak tarcze się zwichrują lub pękną do tego piszczenie klocków masakra wiem jak wygląda reklamacja dlatego sam tego nie robię.

A tak mam od ręki zrobione i założone tarcze 1 klasa i klocki do tego cisza i spokój za 100 zł .

W tym roku będzie kolejna wymiana tarcz i klocków i będzie to ATE lub Zimmermann.


Wysłane z mojego SM-G770F przy użyciu Tapatalka

Resztę masz wliczoną w cenę marży za sprzęt :) Trafią Ci się kiedyś zwichrowane zobaczymy jaki będziesz pewny siebie :) każdy musi swoje chwalić wtedy ma poczucie lepiej wydanych $ i tak jest w Twoim przypadku.
Apropo 40zł za komplet przetoczenia.
pogromcaslaskiej pisze: 22 wrz 2020, 6:14 Buhert czyli przetaczanie to dobra opcja dla praktycznie mało zużytych tarcz,może ci mechanicy tylko tak pieprzą żeby se roboty nie robić,a jakiej firmy ty byś polecił?
Tak jak przetaczam tarczę bez problemowo. Textar już drugi komplet taki trafiłem więc następnym razem uderzę w TRW albo Brembo jeśli się coś takiego znajdzie.
Awatar użytkownika
alvaro
klubowicz
klubowicz
Posty: 624
Rejestracja: 15 wrz 2010, 22:30
Przebieg: 205000
Silnik: 1.4 8v + LPG BRC
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Brzeszcze/Babice
Podziękował: 50 razy
Otrzymał podziękowań: 5 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: alvaro »

Jaki teraz komplet polecacie? Ostatnio miałem Textar/Textar ale klocki strasznie pyliły aczkolwiek nie narzekam na jakość hamowania.
skory85
klubowicz
klubowicz
Posty: 1352
Rejestracja: 16 paź 2016, 23:50
Przebieg: 173000
Silnik: 1.4 V8+lpg
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Sławków
Podziękował: 477 razy
Otrzymał podziękowań: 141 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: skory85 »

Metelli
Fiat 125p, Polonez Atu, Fiat Palio, Fiat Cinquecento, Fiat Punto II no i Linijka i czarny pug 308 II sw
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: [ M ] Wymiana tarcz i klocków hamulcowych

Post autor: zibi186 »

skory85 pisze: 10 maja 2022, 20:42Metelli
Metelli też pyli 😅 Ale hamuje dobrze 👍 Pozdrawiam 😊
ODPOWIEDZ