A ja wam powiem, że niedawno był u nas taki przypadek, a miał go kolega
will. Sugerowałem wtedy, że najprawdopodobniej awarii uległ potencjometr w pedale gazu i z tego co kojarzę... to miałem rację
Marcin, obserwuj sytuację, ale jak się powtórzy, to na dzień dobry zajrzyj pod pedał przyśpieszenia
Nie łączyłbym tej przypadłości z problemami na stykach przy akumulatorze
Aha, i koniecznie sprawdź, czy komputer nie ma zapisanych jakichś błędów, bo z tego co kojarzę, to układ sterowania przyśpieszeniem jest sprzężony z układem klimatyzacji i jeśli uwalił się potencjometr, to komp powinien Ci wywalić błąd kompresora klimy
Jak zawsze otworzyłem ją z pilota wszedłem do środka kluczyk do stacyjki odpal auta i... Silnik odpalił od strzała wrzuciłem jedynkę dodaje gazu, pedał w podłodze obroty ok 1000 do max 1500. Bardzo wolno się podnosiły i spadały. 
Przejechałem tak na pierwszym i drugim biegu ok 200m, stanąłem zgasiłem odpaliłem na nowo i wszystko działało. Pedał gazu już działał. Po powrocie do domu podpiąłem pod prostownik aku miał 12,5v. Aktualnie go ładuje. Do tego zauważyłem, że klema na plusie jest lekko luźna choć jest tam podkładka. Miał ktoś takie zagadnienie? 
. Prawdopodobnie jak sam podejrzewasz mogło być coś z napięciem - zaśniedziałe styki czy coś . Ja w takim wypadku sprawdził bym czy komp wypluł jakieś błędy . . . Tak myślę 
Nie wydaje mi się żeby miało powiązanie z potencjometrem przyspieszenia . . . Ale oczywiście mogę się mylić .Pod dywaniki zaglądałeś ?