uszkodzony silnik

Awatar użytkownika
timmek
klubowicz
klubowicz
Posty: 40
Rejestracja: 29 wrz 2017, 16:11
Przebieg: 160000
Silnik: 1.4 16V t-jet + LPG
Rocznik: 2008
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

uszkodzony silnik

Post autor: timmek »

Cześć,

Krótki opis mojej sytuacji:
Linea t-jet, przebieg: 160k km.
W zeszłym tygodniu poczułem trudności przy wchodzeniu na wyższe obroty. Brak jakiegokolwiek ostrzeżenia, alarmu. Po kilku kilometrach problem był coraz większy aż w końcu dodawanie gazu nie powodowało żadnego efektu (komputer w dalszym ciągu nic nie pokazywał). Po ponownym uruchomieniu silnika, chwilę pochodził na obrotach jałowych i gasł. Laweta do mechanika.

Po kilku godzinach pracy, m.in. po sprawdzeniu wydechu, świec, przepustnicy itd. mechanik stwierdził że przestawił się rozrząd. (rozrząd miał najechane ~80k km). Rozrząd został wymieniony.

Obecnie Linea się uruchamia, ale silnik nie pracuje równo. Po wymianie rozrządu, mechanik pomierzył ciśnienia w cylindrach. Z tego co się dowiedziałem, pomiary na cylindrach 1,2,3 dawały wartości ~10 (nie wiem jakie jednostki), ale na 4 cylindrze ~3,5. Wychodzi na to, że "coś" uległo uszkodzeniu i ciśnienie sprężania na jednym cylindrze jest bardzo niskie. W efekcie, na niskich obrotach silnik pracuje bardzo nierówno. Po chwili mruga lampka "check engine" i pojawia się komunikat o niesprawnym silniku. Jazda jest możliwa.

Prośba o pomoc w temacie.
Pytania do forumowiczów:
1. Co może być uszkodzone?
2. Czy na forum jest ktoś (najlepiej z Warszawy/okolic) kto podjąłby się remontu takiego silnika?
3. Czy może znacie mechanika (najlepiej z Warszawy/okolic) kto się takimi awariami w silnikach Fiata zajmuje?
4. Ile jaki remont może kosztować?
skory85
klubowicz
klubowicz
Posty: 1354
Rejestracja: 16 paź 2016, 23:50
Przebieg: 173000
Silnik: 1.4 V8+lpg
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Sławków
Podziękował: 478 razy
Otrzymał podziękowań: 141 razy

Re: uszkodzony silnik

Post autor: skory85 »

Poszukaj tematu o zerwanym klinie
Fiat 125p, Polonez Atu, Fiat Palio, Fiat Cinquecento, Fiat Punto II no i Linijka i czarny pug 308 II sw
Darcolo
klubowicz
klubowicz
Posty: 45
Rejestracja: 16 sty 2013, 21:22
Przebieg: 156000
Silnik: 1.4 16V Turbo
Rocznik: 2009
Lokalizacja: okolice Krakowa
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: uszkodzony silnik

Post autor: Darcolo »

Być może przestawiony rozrząd spowodował uszkodzenie zaworu w czwartym cylindrze.
Linea T-jet, 140kkm, 2009 r.
Awatar użytkownika
timmek
klubowicz
klubowicz
Posty: 40
Rejestracja: 29 wrz 2017, 16:11
Przebieg: 160000
Silnik: 1.4 16V t-jet + LPG
Rocznik: 2008
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Re: uszkodzony silnik

Post autor: timmek »

skory85 pisze: 31 paź 2022, 20:33 Poszukaj tematu o zerwanym klinie
Zrobiłem przegląd całego wątku.
Sporo wiedzy odnośnie potencjalnych przyczyn przeskoczenia rozrządu i jak można się starać przed tym zabezpieczyć. Jednym z wniosków jest taki, że trzeba mieć zakodowane (gdzieś w podświadomości) znaczenie śruby dokręcającej koło zębate wału korbowego. Tak pisał o tej śrubie EGON
EGON pisze: 16 gru 2018, 21:55 Zdecydowanie wklejać ale to tylko spowalnia cały proces odkręcenia, wypadało by co jakiś czas skontrolować jej dokręcenie. Ja swoją zaznaczyłem w jakiej jest pozycji ;-)

Wielu użytkowników miało podobny przypadek, spadek responsywności pedału gazu, diagnoza przeskoczenia rozrządu, m.in. Tara78, marcin83c. Bardzo zainteresował mnie wpis zibi186, w którym poinformował, że po przeskoczeniu pojawił się u Niego problem z kompresją na jednym cylindrze. Niestety, później się nie odzywał w tym temacie.
zibi186 pisze: 17 kwie 2021, 17:15 Na chwilę obecną : rozrząd przestawiony o dwa zęby , klin ścięty , mimo to na trzech tlokach piękna kompresja . Na drugim jakiś problem . Mechanik narazie bez zdejmowania głowicy potwierdził , że nie widzi aby nastąpiła kolizja . Za brak kompresji na drugim cylindrze obwinia nagar . (...) Będzie to jakiś cud chyba , jeśli po zdjęciu głowicy potwierdzi się , że faktycznie do kolizji nie doszło . Szkoda , że i tak trzeba ją zdejmować z powodu braku kompresji na drugim cylindrze . (...)
Niestety w całym wątku nie znalazłem podpowiedzi dotyczące tego, kto mógłby pomóc z dalszą diagnostyką / remontem silnika.
Spróbuję się odezwać do Tara78, który remontował silnik (i jako lokalizację ma podane Legionowo) oraz z zibi186, który mógł mieć zbliżoną sytuację do mojej.
Awatar użytkownika
zibi186
klubowicz
klubowicz
Posty: 1846
Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
Przebieg: 195000
Silnik: 1.4 T-jet + lpg
Rocznik: 2008
Lokalizacja: k / Pszczyny
Podziękował: 336 razy
Otrzymał podziękowań: 152 razy

Re: uszkodzony silnik

Post autor: zibi186 »

Cześć. Odpisałem Ci już na PW. Pozdrawiam 😊
Awatar użytkownika
Tara78
klubowicz
klubowicz
Posty: 1960
Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
Przebieg: 230000
Silnik: TDI
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Legionowo
Podziękował: 55 razy
Otrzymał podziękowań: 80 razy
Kontakt:

Re: uszkodzony silnik

Post autor: Tara78 »

Hej! Odpisałam na PW.
Z tego co pamietam to koszt naprawy w moim przypadku był spory, ale wyparłam kwotę. Coś w tysiącach złotych.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 04 lis 2022, 10:21 przez Tara78, łącznie zmieniany 1 raz.
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
Awatar użytkownika
leszek1234
klubowicz
klubowicz
Posty: 2151
Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
Przebieg: 200000
Silnik: 1.4 16V Turbo + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: blisko Rybnika
Podziękował: 307 razy
Otrzymał podziękowań: 211 razy

Re: uszkodzony silnik

Post autor: leszek1234 »

Z tego co napisałeś nie wynika jednoznacznie żeby zostało wymienione koło zębate wału!!! Czy mechanik je wymienił, stwierdził zerwany klin? Widziałes je? Może tylko wymienił pesek z osprzetem a rozrząd jest nadal przestawiony. U mnie po wymianie rozrządu też po jakimś czasie zapalał się check engine i to ja uparłem się żeby jeszcze raz ustawić rozrząd a nie szukać przyczyny po całym silniku - no i okazało się, że był niedokładnie ustawiony (o 1 ząbek). Ze swoich doświadczeń wiem, że jesli kółko zebate jest oryginalne to klin jest bardzo twardy i nawet jesli sie lekko obróci to potem sie klinuje i nie dopuszcza do dalszego obrotu kółka na wale. Auto traci moc i ledwie zipie lub zdycha ale do kolizji wewnątrz silnika nie dochodzi.
Jednoznacznie sobie odpowiedz - czy widziałeś stare kółko z zerwanym klinem? Jesli kólko nie zostało wymienione to nie szukaj mechanika - jedź do serwisu, zapłacisz do 250 zł za kółko (musi być to oryginalne ze stalowym klinem, OEM 0055266538, nie żadne erzace za 100zł odlane w całości) i 600zł za wymianę. Trzeba odtłuścić powierzchnie styku wału i kółka, zablokować wał, dociągnąć śrubę z odpowiednią siłą + odpowiedni kąt na kleju (Zibi zapodawał) - ja się na mechanikach przejechałem...
Ostatnia uwaga. Jeśli kółko nie jest wymienione to gdzie byś nie oddał nie pozwól uruchamiać silnika przed jego wymianą (po prostu zabroń) bo naprawa silnika idzie w tysiące zł, a mechanicy zaczynają od kręcenia silnikiem - najwyżej klient zapłaci. Po prostu, najpierw wymiana kółka na wale a później dalsze próby - o ile będą potrzebne - a najczęściej nie są.
Powodzenia.
ODPOWIEDZ