Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

brales
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 kwie 2021, 12:01
Przebieg: 133000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: (prawie) Olsztyn

Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: brales »

Witam wszytkich :-) od około dwóch miesięcy mam problem z odapalaniem, lubię majsterkować i bardzo chciałbym dojść do tego co jest nie tak ale linka postawiła twardę warunki :D przejrzałem już sporo tematów itp ale nadal nie udało mi się nic ogarnąć, może ktoś coś podpowie będę wdzięczny bardzo :-) Moje autko to linka 1,3 MultiJet 90 KM z 2008 roku, na chwilę obecną ma około 80 tysięcy km, w posiadaniu ok 2 lata

Tak więc objawy:
- auto jak postoi dłużej conajmniej kilka godzin, zwłaszcza po nocy to mega ciężko pali czasem muszę kręcić rozrusznikiem po kilkanaście razy (a może i więcej)
- jak już odpali i pochodzi kilka albo kilkanście minut to już w miarę odpala ale i tak nie tak jak powinna, tzn czasem trzeba zakrecić ze 2-3 razy, czasem załapie nawet za pierwszym ale też trzeba dłużej kręcić a nie od strzała
- jak odpala i jest już blisko tego moemntu, że odpali to nie załapuje od razu w taki sposób że kręci i jest moment, że odpaliła tylko bardziej jakby trochę załapywala jakby chciała odpalić ale coś jej brakowała, wygląda to mniej wiecej tak, że czasem mam wrażenie że już załapała i za ułamek sekundy odpali ale jednak za chwilę jakby się przydusiła albo jej czegoś brakowało i jednak nie odpala ..

Co zrobiłem i sprawdziłem do tej pory oraz dodatkowe info :-)
- podpiałem się ELM po bluetooth do kompa w aucie i odczytałem trochę parametrów w apce na tel, niestety nie mam lapka chwilowo ale postaram się ogarnać i może odczytać wiecej parametrów
- obroty w czasie rozruchu są na poziomie 200-220 obrótów na minute (odczytane w apce)
- zrobiłem test przelewowy na biegłu jałowym przez około 4 minuty wyszło po ok 50 ml na każdym wtrysku, niemal idealnie po równo
- przeczyściłem regulator ciśnienia turbiny
- sprawdziłem czy chodzi ciągno przy gruszcze turbiny i chodzi bardzo ładnie
- spradziłem wizualnie tzn zdemontowałem i sprawdziłem czy nie ma jakiś uszkodzeń lub brudów na czujniku ciśnienia paliwa i regulatorze ciśnienia paliwa, wyglądają bdb niemal jak nowe
- słychać przekaźnik od świec żarowych jak się przełącza, do tego wymienione zostały świece żarowe
- przed pierwszym odpaleniem po dłúgim postojun kilkukrotne (nawet 10 krtone) przekręcenie stacyjki odczekanie aż zgasną świece i pompka się wyłaczy nie wpływa na łatwość rozruchu, właściwie nie ma żadnego wpływu pali tak samo ciężko
- po kilku próbach jak kręce rozrusznikiem to z wydechu leci biały albo lekko siwy dym zależy jak interpretować kolor :D to pewnie przez niespalone paliwo ? jak odpali to poleci kilka sekund ale potem już jest ok, zakładam że przepala nadmiar paliwa ?
- podłączyłem inny akumulator, ba podłączyłem nawet dwa jednoczeście ale zero wpływo na łatwość odpalania
- egr w apce pokazuje mi że pracuje, tzn w czasie jazdy zmienia się procent otwarcia itp, zakładam że tzn że pracuje ? czy może być tak że jest zacięty a komputer myśli że jest otwarty ?
- przy odpalaniu ciśnienie na listwie skacze różnie zazwyczaj między 450 barów nawet do nieco ponad 500 po chwili (mysle około sekunda) na jakieś 300-320 i tak utrzymuje przez cały czas kręcenie rozrusznikiem
- przeczyściłem map sensor i ten cały termistor w kolektorze dolotowym - raczej jest z nimi wszystko ok, auto po dłuższym postoju pokazuje w apce temp zasysanego powietrzna bardzo zbliżoną do temp otoczenia, ciśnienie w kolektorze dolotwym przy wyłączonym silniku pokazuje niemal identyczne ciśnienie jak ciśnienie barometryczne na zewnątrz
- auto jeździ normalnie oprócz problemów z odpalaniem nic mu nie dolega .. doładowanie w kolektorze w czasie jazdy dochodzi w maksie do 2.3 bara i niemal pokrywa się z obliczonym przez komputer ciśnieniem doładowania
- brak błędów jakichkolwiek, jedynie pojawiły się jak na próbę odłączyłem kostke od przepływomierza albo egr, odpięcie kostek od egr albo od przepływomierza nie wpływa na odpalanie, tak samo słabo :(

Podpowiedź: odłączenie czujnika temp sprawia, że auto odpala łatwiej chociaż i tak daleko mu do ideału bo za około 4 razem pod długim postoju albo nocy jak już chwilę pochodzi to potem kolejne już za pierwszym razem, sam czujnik jest sprawny (kupiłem nawet drugi) pokazuje temp otoczenia po długim postoju wraz z pracą auta powoli wzrasta wskazywana temperatrura cieczy chłodzącej.
Ciekawostka: w ramach testów, jako, że mam drugi czujnik to go zmroziłem do minusowej temp -12 innym razem -8 albo - 5 i wtedy nawet po długim nocnym postoju auto odpala za pierwszym razem .. do testów nawet zrobilem sobie potencjomet którym ustawiam sobie temp która widzi komputer minimum mogę ustawić na - 10 i wtedy odpala w miarę co prawda pokręcie ze 2 sekundy ale odpali za pierwszym razem, jak zwiększam temp to pali coraz gorzej i w zasadzie jak ustawie temp dodatnia to robi się już problem, wydaje mi się że graniczną wartością jest około 50 stopni potem zaczyna trochę lepiej odpalać ale też cieżko. W czasie testów z udawaną temp cieczy chłodzącej silnik zawsze jest po dłuższym postoju i zimny temp otoczenia a zatem i silnika wachała się zawsze między kilka a kiilkanaście stopni

Czego nie robiłem:
- nie rozbierałem egr bo tak jak pisałem wcześniej zmieniają się procent otwarcia w apce do tego auto normalnie jedzie i nie ma bledów to chyba jest ok ?
- nie dawałem wtrysków do profesjonalnego sprawdzenia
- nie sprawdzałem niezależnym przyrządem jakie jest ciśnienie na listwie ale chyba skoro jeździ ok to czujnik raczej nie przekłamuje ?

Ma ktoś jakiś pomyśl co mogę jeszcze zrobić albo sprawdzić ? mam taką zagadkę, że spać nie mogę :D

Edit: chyba post powienien być w dziale techniczne -> silnik :D jeśli można to prosiłbym admina o przesunięcie tematu, chyba że może zostać i tutaj :-)
Awatar użytkownika
marcin24
klubowicz
klubowicz
Posty: 1031
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
Przebieg: 175000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
Podziękował: 70 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: marcin24 »

Egr do wyciągnięcia, to że komputer pokazuje to se pokazuje ale to nie stan fizyczny zaworu. Odkręcić elektro magnes i złapać wkrętarka za trzpień i na obrotach wpychać i wyciągać, gdzieś to opisywałem. Najszybsza metoda na to bez spuszcznia płynu i wyciągania całego zaworu, jeżeli to jego wina to to pomoże
Pozdrawiam wszystkich
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 6950
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 402 razy
Otrzymał podziękowań: 949 razy
Kontakt:

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: mwas »

A ja jeszcze, tak profilaktycznie zapytam :ink Kiedy był wymieniany filtr paliwa ? :ink Ten element, wbrew pozorom, może powodować sporo problemów z odpalaniem pomimo, że jak już odpali, to wszystko jest OK :ink
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
brales
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 kwie 2021, 12:01
Przebieg: 133000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: (prawie) Olsztyn

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: brales »

Dzięki za podpowiedzi i tak:
marcin24 pisze: 19 kwie 2021, 17:43 Egr do wyciągnięcia, to że komputer pokazuje to se pokazuje ale to nie stan fizyczny zaworu. Odkręcić elektro magnes i złapać wkrętarka za trzpień i na obrotach wpychać i wyciągać, gdzieś to opisywałem. Najszybsza metoda na to bez spuszcznia płynu i wyciągania całego zaworu, jeżeli to jego wina to to pomoże
Zrobiłem dokładnie tak jak napisałeś, zdjąłem elektromagnes, w środku bardzo ładnie i czysto, trzepień o którym piszesz chodzi bez problemu i obraca się wokół własnej osi, jedyny opór jaki czuć to ten od spreżyny przy wciskaniu go do środka, mimo to przeprowadziłem i tak operację z wiertarką, niestety po złożeniu wszystkiego nadal problem z odpaleniem więc to raczej nie to :(

mwas pisze: 20 kwie 2021, 0:31 A ja jeszcze, tak profilaktycznie zapytam :ink Kiedy był wymieniany filtr paliwa ? :ink Ten element, wbrew pozorom, może powodować sporo problemów z odpalaniem pomimo, że jak już odpali, to wszystko jest OK :ink
Filtr paliwa był wymieniany około roku temu, jeśli przyczyną byłby filtr nie powinno być problemów z ciśnieniem na listwie wtryskowej ? myśle czy nie wymienić na wszelki wypadek zawsze jedna rzecz wykluczona a nie kosztuje to majątku, z drugiej strony nie chciałbym wymieniać na chybił trafił wszystkiego bo się okaże, że pół silnika wymienie i dalej bedzie problem :oj
Awatar użytkownika
Fiacik
klubowicz
klubowicz
Posty: 1301
Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
Przebieg: 27000
Silnik: 1,0 TSI-110KM
Rocznik: 2019
Lokalizacja: Żywiec
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: Fiacik »

Filtr paliwa w/g założeń fabrycznych powinno się wymieniać co ok.60.000km .Ja tak wymieniłem i pociąłem na kawałki - było w środku idealnie czysto,ale też i tankowałem głównie na BP diesel ultimate lub podobny na Lotosie.Przez 90.000 km do momentu sprzedaży auta nie zdarzyło mi się by nie odpaliło za pierwszym razem.
A jak wygląda u Ciebie temat tankowania,gdzie i jakie paliwo? Ten biały dymek po odpaleniu może wskazywać na wodę w paliwie ,a i we filtrze.
Z filtra wodę można spuścić zaworkiem od spodu,gorzej gdyby była w paliwie.
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta :)
Szczypior
klubowicz
klubowicz
Posty: 818
Rejestracja: 03 lut 2018, 1:06
Przebieg: 170000
Silnik: 1,3 mjet
Rocznik: 2007
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 60 razy

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: Szczypior »

Jeżeli dobrze zrozumiałem zaworem obracałes wokół jego osi , jeżeli tak to nie do końca jest pewność że on pracuje , bo ma się lekko wduszac
Awatar użytkownika
marcin24
klubowicz
klubowicz
Posty: 1031
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
Przebieg: 175000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
Podziękował: 70 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: marcin24 »

brales pisze: 20 kwie 2021, 7:57 Dzięki za podpowiedzi i tak:
marcin24 pisze: 19 kwie 2021, 17:43 Egr do wyciągnięcia, to że komputer pokazuje to se pokazuje ale to nie stan fizyczny zaworu. Odkręcić elektro magnes i złapać wkrętarka za trzpień i na obrotach wpychać i wyciągać, gdzieś to opisywałem. Najszybsza metoda na to bez spuszcznia płynu i wyciągania całego zaworu, jeżeli to jego wina to to pomoże
Zrobiłem dokładnie tak jak napisałeś, zdjąłem elektromagnes, w środku bardzo ładnie i czysto, trzepień o którym piszesz chodzi bez problemu i obraca się wokół własnej osi, jedyny opór jaki czuć to ten od spreżyny przy wciskaniu go do środka, mimo to przeprowadziłem i tak operację z wiertarką, niestety po złożeniu wszystkiego nadal problem z odpaleniem więc to raczej nie to :(


Jak go naciśniesz to energicznie wraca ?
A jak już miałeś go na wiertarce to kręcąc ciągnąłeś do siebie? aby przylgnia z drugiej strony zaworu dobrze się oczyściła o gniazdo zaworu??
Pozdrawiam wszystkich
mario1990
klubowicz
klubowicz
Posty: 176
Rejestracja: 18 wrz 2016, 10:03
Silnik: 2.0 hdi
Rocznik: 2015
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: mario1990 »

jak odpali, to przegazuj go i odlacz wtyczke od egr on jest elektryczny i zamknie sie w pozycji zamknietej,ale na moje to nie to on bi jak by egr nie domagal to bys mial problemy w czasie jazdy, zobacz czy na plaka odpali, mysle ze winny moze byc rozrusznik, niby kreci ale slabo
brales
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 kwie 2021, 12:01
Przebieg: 133000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: (prawie) Olsztyn

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: brales »

Szczypior pisze: 20 kwie 2021, 16:12 Jeżeli dobrze zrozumiałem zaworem obracałes wokół jego osi , jeżeli tak to nie do końca jest pewność że on pracuje , bo ma się lekko wduszac
Obracałem wokół własne osi oraz wduszał go, a jak puszczałem to odbijał i wracał do pozycji wyjściowej
Fiacik pisze: 20 kwie 2021, 10:24 Filtr paliwa w/g założeń fabrycznych powinno się wymieniać co ok.60.000km .Ja tak wymieniłem i pociąłem na kawałki - było w środku idealnie czysto,ale też i tankowałem głównie na BP diesel ultimate lub podobny na Lotosie.Przez 90.000 km do momentu sprzedaży auta nie zdarzyło mi się by nie odpaliło za pierwszym razem.
A jak wygląda u Ciebie temat tankowania,gdzie i jakie paliwo? Ten biały dymek po odpaleniu może wskazywać na wodę w paliwie ,a i we filtrze.
Z filtra wodę można spuścić zaworkiem od spodu,gorzej gdyby była w paliwie.
Ten dymek jest tylko jak kręci i nie może odpalić, oraz chwilę w końcu odpali a wcześniej dużo razy nie mógł, jak już odpala normalnie to wtedy nie ma tego dymku, nie mam chyba żadnego zaworka na filtrze paliwa od dołu tylko jakaś wtyczka, niemniej całą liste już zdemontowałem i tak i przeczyściłem ale wszystko i tak wygląda w niej w jak najlepszym porządku
marcin24 pisze: 19 kwie 2021, 17:43 Jak go naciśniesz to energicznie wraca ?
A jak już miałeś go na wiertarce to kręcąc ciągnąłeś do siebie? aby przylgnia z drugiej strony zaworu dobrze się oczyściła o gniazdo zaworu??
Z pierwszym razem skupiałem się na wciskaniu go i obracaniu, teraz po Twoim poście rozebrałem drugi raz i skupiłem sie na ciągnieciu go i obracaniu tak żeby ta przylgnia się przeczyściła, robiłem to naprawdę długo i wydaję mi się ze jest ok, chodzi dość lekko lekko slychać nawet tarcie metalu o metal, po puszceniu go wraca energicznie z życziem do pozycjji poczatkowej

mario1990 pisze: 21 kwie 2021, 10:58 jak odpali, to przegazuj go i odlacz wtyczke od egr on jest elektryczny i zamknie sie w pozycji zamknietej,ale na moje to nie to on bi jak by egr nie domagal to bys mial problemy w czasie jazdy, zobacz czy na plaka odpali, mysle ze winny moze byc rozrusznik, niby kreci ale slabo
Sprawdzę z plakiem odłącze egr tak jak piszesz i dam znać. Rozrusznik ma jakieś 220-230 obrotów na minutę przy kręceniu, zwrócił ktoś może uwagę u siebie jakie ma obroty przy kręceniu ?

Zastanawia mnie tmocno że jak komputer myśli, że jest ujemna temp to wtedy odpala za pierwszym razem, nie wiem czy to nie jest coś co może jakoś naprowadzić, na trop, komp daje wtedy bogataszą mieszanke może czy coś ?

EDIT:
- na plaka odpala
- odpiałem wtyczke od egr, w momencie odpięcia kompa pokazywał 1% otwarcia, nie chciało zejść do 0%, z odpiętą wtyczką niestety nie odpalił też
Awatar użytkownika
smak56
klubowicz
klubowicz
Posty: 5148
Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
Przebieg: 276000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 397 razy
Otrzymał podziękowań: 650 razy

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: smak56 »

U mnie miałem podobny problem, który rozwiązałem w następujący sposób. W pierwszym rzędzie wymieniłem akumulator. Jak masz dobry (sprawdź) to jeden wydatek mniej. Wymieniłem oryginalny przewód masowy (sprawdź). Jak masz dobry to drugi wydatek mniej. Trzecia rzecz, która naprawiła odpalanie w gorący dzień (dzisiaj), to regeneracja rozrusznika. Mimo, że kręcił, Pan elektryk na sam widok połączenia elektromagnesu z obudową stwierdził, że elektromagnes jest do wymiany. Połączenie, to jest miedziana siatka (taśma) na oczko śruby chyba M6. Styk miał może w dwóch miejscach 2 mm2 razem. W gorące dni nagrzewał się i na zasadzie bimetalu nie było dobrego połączenia. Dodatkowo kazałem wymienić cały szczotko trzymacz (mimo, że wg opinii był na 20 tys.km). Całość z wy i zamontowaniem kosztowała 260 zł. Amen.
smak56
* * * *
Obrazek
brales
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 kwie 2021, 12:01
Przebieg: 133000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: (prawie) Olsztyn

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: brales »

smak56 pisze: 21 kwie 2021, 15:49 U mnie miałem podobny problem, który rozwiązałem w następujący sposób. W pierwszym rzędzie wymieniłem akumulator. Jak masz dobry (sprawdź) to jeden wydatek mniej. Wymieniłem oryginalny przewód masowy (sprawdź). Jak masz dobry to drugi wydatek mniej. Trzecia rzecz, która naprawiła odpalanie w gorący dzień (dzisiaj), to regeneracja rozrusznika. Mimo, że kręcił, Pan elektryk na sam widok połączenia elektromagnesu z obudową stwierdził, że elektromagnes jest do wymiany. Połączenie, to jest miedziana siatka (taśma) na oczko śruby chyba M6. Styk miał może w dwóch miejscach 2 mm2 razem. W gorące dni nagrzewał się i na zasadzie bimetalu nie było dobrego połączenia. Dodatkowo kazałem wymienić cały szczotko trzymacz (mimo, że wg opinii był na 20 tys.km). Całość z wy i zamontowaniem kosztowała 260 zł. Amen.
Próbowałem na innym aku, nawet na dwóch jednoczeście, jeśli przyczyną byłby rozrusznik lub aku to odłączenie czujnika temperatury cieczy chłodzącej lub oszukanie go i podanie niższej temperatury niż jest naprawde nie powinno mieć chyba wpływu na prace rozrusznika
mario1990
klubowicz
klubowicz
Posty: 176
Rejestracja: 18 wrz 2016, 10:03
Silnik: 2.0 hdi
Rocznik: 2015
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: mario1990 »

temperatura miałaby wpływ bo inna dawka paliwa jest podawana, dlatego też na plaku Ci odpalił, dlatego też ja stawiam na rozrusznik
Awatar użytkownika
marcin24
klubowicz
klubowicz
Posty: 1031
Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
Przebieg: 175000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
Podziękował: 70 razy
Otrzymał podziękowań: 68 razy

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: marcin24 »

a przepływka ?
Pozdrawiam wszystkich
brales
Nowy
Nowy
Posty: 10
Rejestracja: 07 kwie 2021, 12:01
Przebieg: 133000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: (prawie) Olsztyn

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: brales »

mario1990 pisze: 22 kwie 2021, 9:06 temperatura miałaby wpływ bo inna dawka paliwa jest podawana, dlatego też na plaku Ci odpalił, dlatego też ja stawiam na rozrusznik
- sprobuje pokombinowac z rozrusznikiem
marcin24 pisze: 22 kwie 2021, 20:23 a przepływka ?
- wizualnie wyglada ok, natomiast przyznaje że nie wiem jak ją sprawdzić, poszukam na necie chyba że tutaj ktoś podpowie. Natomiast na kompie widać, są odczyty i zmieniają się w czasie pracy silnika itp, nie wiem niestety czy są poprawne, wrzuce jutro parę odczytów jak to wygląda
mario1990
klubowicz
klubowicz
Posty: 176
Rejestracja: 18 wrz 2016, 10:03
Silnik: 2.0 hdi
Rocznik: 2015
Podziękował: 25 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Problem z odpalaniem multijet 1,3 90KM

Post autor: mario1990 »

wydaje mi się że szukasz dookoła, jak by przepływla była walnięta to byś cały czas miał problem, a nie tylko przy odpalaniu, potem sie magicznie naprawia?
ODPOWIEDZ