LINEA KLUB POLSKA

też mam te wycieraczki bardzo dobry produkt, tak jak pisał Marcin24 jeden adapter pasuje,a drogo wcale nie oznacza dobrze to już nie reguła,kamaoka robi wiele części na pierwszy montaż,miałem kiedyś amortyzatory tej firmy i były ok

mój bogaty znajomy nawet przy kupnie pierdół mawia: stać mnie, ale potrafię ocenić ile to jest warte i nie pozwolę się okradać . Za 100zł można kupić nowy telefon komórkowy, co w wycieraczkach może tyle kosztować;) ich reklama? bo chyba nie kawałek plastiku z gumką

Też jestem tego zdania. Do tej pory kupowałem Valeo głównie dlatego, że miałem problem ze znalezieniem czegoś pasującego.
Dlatego postanowiłem podjąć to ryzyko
Jak się okazało - dzięki Kolegom z forum - nie był to zły pomysł, bo wczoraj - za sprawą informacji, że u Was jednak to działa podjąłem drugą próbę. Okazało się, że faktycznie, adapter, który na pierwszy rzut oka wygląda zupełnie inaczej niż ten z Valeo jednak pasuje. Ergonomia tego mocowania pozostawia moim zdaniem wiele do życzenia, ale tak czy inaczej działa - 50 zł zostało w kieszeni, a wycieraczki wydają się być na prawdę dobrej jakości. Poprzednie Valeo już od nowości nie przylegały dobrze na końcach.

Dzięki za wsparcie. Fajnie, że mamy to forum i możemy się wymieniać informacjami o naszych - bądź co bądź - nie zbyt popularnych autkach.

Super, że się udało, forum jest w takich sytuacjach niezastąpione Niech wycieraczki pracują jak najdłużej! Jeżeli jest alternatywa trzeba korzystać a nie tylko płacić za np. Bosha. Czyli jednak "tani" producent nie wprowadził w błąd kupującego

martens24 pisze:. Czyli jednak "tani" producent nie wprowadził w błąd kupującego

Jak już to kupujący sam się wprowadził .

Dość często przeglądam forum i jedno co zauważyłem to fakt kupowania tanich i nie najlepszej jakości zamienników za elementy,
które potem w czasie eksploatacji szczególnie ,,bolą" .To głównie opony ,akumulatory,wycieraczki,żarówki - każdy oczywiście kupuje
co uważa za dobry wybór .Fajnie ,że jest własnie takie forum , z którego prawie wszystko dzięki temu co piszemy
można się dowiedzieć , a przede wszystkim liczyć na pomoc , która w wielu przypadkach jest nieoceniona.

Fiacik - a po co tam słowo "tanich"?. Czy drożej zawsze znaczy pewność najlepszego? Otóż bardzo się mylisz. Nierzadko tańszy (ale znów nie najtańszy) produkt w badaniach laboratoryjnych ma lepsze właściwości, trwałość, parametry itd niż produkt drogi, najczęściej jadący tylko na marce lub własnie przekonaniu klientów, że jak dużo zapłacą to będą mieli prima sort. Trzeba czytać wyniki badań, testów, etykiety ze składem, porównywać parametry - słowem nie dać się manipulować producentom i sprzedawcom.
Wśród trenerów sprzedaży krąży anegdota o doradcy, który zalecił firmie przepakować i abstrakcyjnie podnieść cenę art. poprzecenianych , bo zalegających na półce. Drogie doskonale się sprzedały;)

Leszek1234 a kupiłeś kiedyś tanio np.opony Goodyeara czy Michelina , akumulator Boscha itp. ? Nie będę wymieniał więcej żeby mnie nie posądzono o kryptoreklamę.Widzę ,że często bywasz na forum więc myślę ,że i czytasz to co piszę - proponuję powróć chociażby do niedawnego mojego postu w temacie opon tanich i drogich opisywanych w fachowym piśmie jakim jest MOTOR czy też kwestii paliwa jakim jak diesel.Ja nikogo nie namawiam do kupowania drogich i nie koniecznie jak trafnie to napisałeś najlepszych produktów , tym bardziej , że czasem można trafić na podróbkę , która jest tylko z nazwy produktem markowym .Ja mówiąc wprost wolę kupić produkt markowy , sprawdzony ,który nawet jak nie będzie najwyższej jakości to przynajmniej jak przedmiotowe wycieraczki bez bólu wytrzyma przynajmniej 1 rok , a rocznie jeżdżę minimum 20.000km i większość z tych elementów eksploatacyjnych przetestowałem na własnej skórze - na własnych prywatnych 20 samochodach i kilku służbowych . Nie są to więc puste słowa bez pokrycia , a jedynie wnioski płynące z bogatego doświadczenia czy też czytania fachowych artykułów motoryzacyjnych / motoryzacja to moje hobby/ , ale jak to zawsze - jeden przyzna rację , a drugi poczyta z ironią , ot demokracja .

Skoro unikacie rzeczy tanich, bo niby wszystkie są badziewne, to dlaczego jeździcie Fiatem?

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Skoro unikacie rzeczy tanich, bo niby wszystkie są badziewne, to dlaczego jeździcie Fiatem?

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: dlaczego jeździcie Fiatem?

bo czerpię wielką przyjemność z nieprzepłacania

Widzę, że jakość i cena wycieraczek wywołały głębszą dyskusję. W dyskusji tej jak widzę, każdy uczestnik ma swoją rację.
Od zawsze staram się do życia (i zakupów) podchodzić w sposób bardzo racjonalny. Są rzeczy, które trzeba kupić bardzo dobre, aby służyły długo lub nie spowodowały strat większych niż zysk uzyskany z oszczędności np. filtr paliwa (mj), opony, "hamulce", olej. Niestety, wiąże się to z wyższą ceną.
Ale są również rzeczy, na które już niekoniecznie trzeba wydawać mnóstwo kasy. Do takich zaliczam m.innymi: wycieraczki, metalową osłonę, żarówki super???.... kosmetyki do pielęgnacji lakieru itd.
Ja stosuję od jakiegoś czasu wymianę samych gum (nie pamiętam kto pokazał jak to zrobić - przepraszam). Kosztuje mnie to 8 zł i trochę pracy. Ostatnie wymieniałem chyba w listopadzie i oprócz jednego wieczora (marznąca mżawka) dają radę. Przeliczając koszty, mogę wymieniać je co miesiąc! Tylko po co?

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Skoro unikacie rzeczy tanich, bo niby wszystkie są badziewne, to dlaczego jeździcie Fiatem?

Nie myślałem , że posuniesz się aż tak daleko i swoją LINKĘ nazwiesz badziewiem

Kuzyn_z_Sosnowca pisze:Skoro unikacie rzeczy tanich, bo niby wszystkie są badziewne, to dlaczego jeździcie Fiatem?

A gdzie tu kuzyn nazwał Linę badziewiem???
dokonując rozbioru logicznego tego zdania to chyba sens jest inny, mianowicie:
- Fiat jest tani, czyli powinien być badziewiem. Czy z dobrej woli wydalibyście kasę na badziewie? Nie? To znaczy, że nie jesteście przekonani o tym, że tanie musi być badziewne. Kuzyn posłużył się Fiatem jako przykładem rzeczy taniej i dobrej (nie wiem czy mnie nie poniosło

http://allegro.pl/serwisowe-wycieraczki ... 73366.html
Powyżej link do tanich wycieraczek , na które natrafiłem przy poszukiwaniu wycieraczek na podłogę i do szyb do seicento żony.
Ponieważ cena za przesyłkę kurierską od całości zakupionego towaru była jedna to je zakupiłem.Po szczegółowych oględzinach i porównaniu z oryginałami z linki / które sobie celowo po zamontowaniu Boscha zostawiłem/ mogę powiedzieć kilka słów . Gumy wydaja się dobrej jakości,zatrzaski są identyczne z oryginalnymi , wysokość w miejscu tychże zatrzasków taka sama , więc nie będzie potrzeby regulacji dysz spryskiwaczy jak to ma miejsce w przypadku Boscha.Nieco inny jest kształt aerodynamicznej listwy dociskowej , ale to wydaje mi się mało istotne. O eksploatacji nic nie mogę powiedzieć bo na razie nie ma potrzeby wymiany.
Przy okazji oględzin oryginałów z linki - dopatrzyłem na gumie bardzo drobny i delikatny napis valeo , wiec zakładam ,że w
całości były wyprodukowane w tej firmie pod zamówienie Fiata.

A ja we wtorek zamówiłem takie wycieraczki, ciekawe czy wytrzymają dłużej niż ZANPODy całe 5 miesięcy.

http://allegro.pl/wycieraczki-plaskie-f ... 93938.html

-- 29 stycznia 2016, o 10:44 --

Wycieraczki dotarły, zaczepy wyglądają trochę inaczej w porównaniu do oryginałów SWF z pierwszego montaży w Turcji. Są wyższe, ale pasują idealnie z jedną różnicą, ramiona wycieraczek nieco bardziej odstają od szyby. Producent dołożył do opakowania jeden zaczep i dobrze bo w czasie montażu ułamało się jedno (skrzydełko) z zaczepu, chociaż nawet z jednym wycieraczka trzyma się pewnie i nie drży w czasie pracy na szybie.