Strona 1 z 1

Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 07 kwie 2018, 15:24
autor: alvaro
Witam, zmieniałem dzisiaj koła na letnie, a tu taka niespodzianka jak ściągnąłem prawe tylne... Co to może być? Dotykowo ciecz jest tłusta... Olej jakiś czy coś.
ObrazekObrazek

Wysłane z mojego Luna przy użyciu Tapatalka


Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 07 kwie 2018, 15:27
autor: Sebek
Olej panie, amorek się rozciekł

Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 07 kwie 2018, 15:57
autor: zibi186
Powiem Ci tak : u mnie odkąd mam auto jeden amor z tyłu tak wygląda , co zwykle jest dość wnikliwie badane przez diagnostów na przeglądach . Amor jest sprawny po dziś dzień :) Jedź na stację , poproś o sprawdzenie i nie martw się na zapas :) Będzie trzeba -to trudno - wymienisz :)
Teraz zauważyłem , że u Ciebie całe tłoczysko do dołu mokre. A u mnie suche . . . Tylko ta osłona taka jak u Ciebie .

Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 07 kwie 2018, 22:45
autor: alvaro
Zlewa się po osłonie do dołu... Amor ma w sobie swój olej? Wymieniał ktoś na własną rękę? Trudna operacja? Wymienia się parami?


Wysłane z mojego Luna przy użyciu Tapatalka


Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 07 kwie 2018, 23:12
autor: Kuzyn_z_Sosnowca

Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 07 kwie 2018, 23:15
autor: zibi186
Tak , amor nie jest zasilany olejem z zewnątrz :) Przyjęło się uważać , że wymienia się parami. Jeśli jednak nie mają dużego przebiegu , to moim zdaniem można dokupić jeden tymbardziej , że sprzedawane są pojedynczo . Gdzieś na forum była już chyba opisana ich wymiana , użyj proszę szukajki :)

Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 07 kwie 2018, 23:24
autor: skory85
Z mojego dzisiaj zauważyłem ciekla rdza po goleniach. Ale olej nie cieknie a może slicznotke ujmuje też od spodu

Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 12 kwie 2018, 22:46
autor: alvaro
Dzięki wszystkim, temat do zamknięcia, amorki wymienione :)

Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 12 kwie 2018, 23:04
autor: smak56
alvaro pisze: 12 kwie 2018, 22:46 Dzięki wszystkim, temat do zamknięcia, amorki wymienione :)
Co tak szybko? :oj
Napisz, jak poszło, co ostatecznie i za ile włożyłeś. Jaka różnica w wysokości, prowadzeniu auta, pokonywaniu progów zwalniających itd.

Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 12 kwie 2018, 23:08
autor: adamson
smak56 pisze:
Napisz, jak poszło, co i za ile włożyłeś. Jaka różnica w wysokości, prowadzeniu auta, pokonywaniu progów zwalniających itd.
Aleś Ty wymagający :ryczy

Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 12 kwie 2018, 23:14
autor: alvaro
No co tu dużo mówić, wymieniłem na Blistein'y made in Germany ponoć ;) Koszt 150 zł/szt. + osłonki z bałwankami około 33 zł/szt. Wysokościowo nieco niżej auto siedzi, są twardsze ale prowadzi się dobrze, aczkolwiek bardziej lubię bujanie i komfortową jazdę. Na progach i przejazdach kolejowych trzeba znacznie zwolnić bo czuć nierówności. W sumie to nie wiem jakie oryginalne daje Fiat do naszej Liny.
Śruby dobrze się odkręciły, lałem trochę WD40 i odczekałem może w sumie z godzinę. Do odkręcenia użyłem grzechotki (tej największej) z przedłużką. Nie wiem czy przy dokręcaniu nie przegwintowałem śruby bo jakoś strasznie ciężko szła... dziwne bo dopiero od połowy, no ale jakoś się wkręciła i trzyma.

A jeszcze miałem małego zonka, bo od drugiego amorka ośka ta gwintowana była jakby troszkę większa albo ta "łapka" miała nieco mniejsze fi... rozwierciłem lekko 10-siątką i ośka weszla. Na szczęście łapki są wykonane z jakiegoś miękkiego materiału, bo poszło ekspresowo.

Re: Coś cieknie w tylnim zaweszeniu

: 12 kwie 2018, 23:23
autor: smak56
alvaro pisze: 12 kwie 2018, 23:14 W sumie to nie wiem jakie oryginalne daje Fiat do naszej Liny.
Na pierwszy montaż Fiat zakłada Magneti Marelli Cofap. :foto
DSC00175.JPG