

Okręgowa Stacja Kontroli Pojazdów
Ul . Szpitalna 44
44-194 Knurów
Tel: 32 235-10-90.
Być może nazwa zakladu się zmienila przez lata , ale z pewnością adres i nr. telefonu są aktualne


Nie , niestety . Auto zostawiłem , ale nie pamiętam już ile to trwalo . . . Bądź co bądź minęło 6 lat
W każdym razie na podwoziu żadnych śladów po takiej ingerencii nie bylo i po dziś dzień nic tam nie wychodzi
I problem tylko z tym , żeby komuś chcialo się tego podjąćsmak56 pisze: ↑28 lut 2018, 17:42Myślę, że wykonanie tzw. fasolki o wymiarze np. 1 mm w odpowiednich miejscach może dokonać cudów. Przesunięcie belki o ten wymiar, z jednej strony do przodu, z drugiej do tyłu i mamy 2 mm różnicy. Do tego przesunięcie koła. I zmiana geometrii jak nic. Podobnie robią z przodem, z kątem pochylenia koła, z tym że tam fasolkę robią na otworach amortyzatora.
No to mamy znów problem akademicki. Co zrobić jak stwierdzimy taką usterkę? Do wyboru: wymiana belki, skąd i za ile? info bezpośrednio u helletica. Jeździć z przestawionym tyłem i rozwalić się przy utracie stabilności auta?. Zdzierać opony i wymieniać na nowe?. Czy wreszcie trafić na warsztat, o którym pisze zibi186, warsztat który wie co, jak i gdzie, daje gwarancję na usługę a pomiary nie wykazują odchyleń. Każdy niech odpowie sobie sam.Fiacik pisze: ↑28 lut 2018, 18:16.. potem ktoś kupi takie auto ,coś mu się w zbieżności przestawi i jest problem bo wychodzi na to , że np. belka do wymiany . No ale Polak potrafi - i dobrze .
To przede wszystkim kwestia tolerancji ( zbyt dużej ) części elementów produkowanej przez różnych kooperantów .Np.lewe wahacze robi ktoś inny niż prawe , dotyczy to wszystkich elementów zawieszenia . .
Cóż powiedzieć , w obec tego Ci panowie którzy dokonali tego u mnie to cudotwórcy